Witam,czy ktos z was probowal tego specyfiku jakim jest ta sławna zielona kawa w kapsułkach? chcialam sprobowac ale wole najpierw zasiegnac informacji od tych ktorzy to stosowali....
Kolejny raz obija mi się o oczy Ale nie próbowałam jeszcze,nawet nie wiedziałam, że to w kapsułkach, więc też chętnie się dowiem
3 2014-02-11 00:51:25 Ostatnio edytowany przez Olinka (2014-04-29 17:59:06)
off top - usunięte przez moderatora
a zielonej kawy nie piłam, ale też się ostatnio zastanawiałam w zielarskim:))) ale to chyba nie było w żadnych kapsułkach, tylko jak herbata jakaś, ale może coś kręcę:)
Ja testowałam zieloną kawę w kapsułkach. Zupełnie nie warta swojej ceny.
Dodam, iż brałam kapsułki regularnie, do tego jestem na diecie i ćwiczę.
Kurację zakończyłam po trzech miesiącach.
sporo o tym jest teraz w sieci. ja uważam że po tym jak po każdym innym specyfiku jest jojo i inne problemy. ale pewnie trochę odchudza...
zrezygnowalam z te typowej zielonej kawy co kosztuje ponad 100zł 30tabletek. Kupilam sobie wspomagacz ale Bio slim zielona kawa w aptece, gdzie polecil mi farmaceuta,mowiac iz to nie odchudza a jedynie pomaga! a d tego cwicze z chodakowska wiec moze uda sie pare kg zrzucic a tak naprawde to chce 15kg zrzucic....
Zielona kawa zrobiła się ostatnio bardzo popularna. Moje koleżanki łykają ją w tabletkach i wszystkie są naprawdę zadowolone z efektów. Pobudza metabolizm, ogranicza wchłanianie glukozy i ponoć nie ma się aż takiej chęci na słodycze. Pić jej nie mogę, bo mi nie smakuje. Którą konkretnie wy stosujecie?
Szukałam ostatnio informacji o tym specyfiku, okazuję się, że jeszcze nie ma wiarygodnych badań potwierdzających jego skuteczność. To, że takie specyfiki działają czasem jest kwestią autosugestii i działaniu efektu placebo.
Szukałam ostatnio informacji o tym specyfiku, okazuję się, że jeszcze nie ma wiarygodnych badań potwierdzających jego skuteczność. To, że takie specyfiki działają czasem jest kwestią autosugestii i działaniu efektu placebo.
Dokładnie tak jest. Testowałam.
Najlepszą metodą jest ŻMiĆ. Żryj Mniej i Ćwicz
Mam zamiar spróbować tej zielonej kawy tylko nie wiem czy nie kupię w tabletkach bo boję się, że w smaku nie będzie mi odpowiadać.
Mam zamiar spróbować tej zielonej kawy tylko nie wiem czy nie kupię w tabletkach bo boję się, że w smaku nie będzie mi odpowiadać.
Spróbuj, jeśli chcesz, ale nie bądź rozczarowana - po jednym opakowaniu NIE będzie efektu. Trzeba brać minimum 3 miesiące, do tego dieta i ćwiczenia. Inaczej efektów nie będzie.
sophie2 napisał/a:Mam zamiar spróbować tej zielonej kawy tylko nie wiem czy nie kupię w tabletkach bo boję się, że w smaku nie będzie mi odpowiadać.
Spróbuj, jeśli chcesz, ale nie bądź rozczarowana - po jednym opakowaniu NIE będzie efektu. Trzeba brać minimum 3 miesiące, do tego dieta i ćwiczenia. Inaczej efektów nie będzie.
dieta i ćwiczenia są tylko szukam teraz właśnie czegoś żeby wspomóc to
Cynicznahipo napisał/a:sophie2 napisał/a:Mam zamiar spróbować tej zielonej kawy tylko nie wiem czy nie kupię w tabletkach bo boję się, że w smaku nie będzie mi odpowiadać.
Spróbuj, jeśli chcesz, ale nie bądź rozczarowana - po jednym opakowaniu NIE będzie efektu. Trzeba brać minimum 3 miesiące, do tego dieta i ćwiczenia. Inaczej efektów nie będzie.
dieta i ćwiczenia są tylko szukam teraz właśnie czegoś żeby wspomóc to
Ja uważam, że zielona kawa to nie to. Raz, że cholerycznie droga, a dwa wcale nie daje niezwykłych rezultatów.
Lepiej kupić jakiś suplement w normalnej cenie w aptece.
Myslalam o tym, żeby zapytać w aptece tylko ciekawa jestem cen
JA kupiłam na allegro kawę zieloną mieloną ,piję ją 2 razy dziennie nie powiem odchudza a co do smaku to przypomina zapach mielonych orzechów
JA kupiłam na allegro kawę zieloną mieloną ,piję ją 2 razy dziennie nie powiem odchudza a co do smaku to przypomina zapach mielonych orzechów
ale widzisz w miarę dobre efekty?
Pilam zielona kawe potem lykalam tabletki a efektu u mnie nie było zadnego. Strata czasu i forsy!
to może zależy rzeczywiście ile kto cwiczy i jak się odżywia przy tym gdy wspomaga się zielona kawą
25552bogusia napisał/a:JA kupiłam na allegro kawę zieloną mieloną ,piję ją 2 razy dziennie nie powiem odchudza a co do smaku to przypomina zapach mielonych orzechów
ale widzisz w miarę dobre efekty?
tak efekty widoczne ,sam brzuszek robi się plaski ,spróbować warto pozdrawiam.
Zauważyłam, że dostępne na rynku preparaty są o bardzo różnej mocy (zawartości środka aktywnego), jakie Wy konkretnie brałyście?
Polecam kawę BRAZYLIJSKĄ SANTOS mielona kawa zielona,zawiera kwasACC,100procent suplement diety ,przyspiesza metabolizm .wspomaga odchudzanie ,piję 2 filiżanki dziennie jestem zadowolona z efektów ,pozdrawiam.
Moim zdaniem nie jest to placebo. Po prostu naturalne składniki dobrze wpływają na ciało. Moja zielona kawa kosztowała ok 30 zł, opakowanie wystarcza na miesiąc. Przede wszystkim kupiłam takie tabletki, które zielonej kawy mają w składzie najwięcej z dostępnych na rynku.
pije zielona kawe od jakiegos czasu i troche efekt jest ale wiadomo sama kawa nic nie da jeszcze dieta cwiczenia
24 2014-08-01 10:25:05 Ostatnio edytowany przez Ania9O (2014-08-01 10:32:28)
Ja piłam zieloną kawę, taką zwykłą parzoną. Smak jak dla mnie jest ohydny. Nie piłam tego ze względu na odchudzanie tylko chciałam nią zastąpć zwykłą kawę ze względów zdrowotnych. Piłam ją jakiś czas a jak odstawiłam waga pokazywałą 2 kg więcej. Łączę to z tą kawą choć pewna nie mogę być,bo w mojej diecie nic się nie zmieniło, waga od dawna stała. Wiem że mogą być jeszcze jakieś inne czynniki.
Mi w schudnięciu po ciąży pomogłą jedynie bardzo restrykcyjna dieta. 20 g tłuszczu na dzień. Schudłam od porodu 30 kg w cztery miesiące. Niestety do diety przyczyniła się ciężka choroba. No ale w odchudzaniu chodzi głównie o to by mniej jeść i o stałych porach, zbilansowane posiłki. No ale pewnie wiele z Was to wie
Osobiście wolę zieloną kawę sypką gdyż bardzo odpowiada mi się smak/aromat i co mogę powiedzieć oczywiście nie jest to magiczny środek który pomaga zrzucić kg ale na pewno jako suplement diety się idealnie nadaje. Dodatkowo jest o wiele zdrowsza od zwykłej kawy która wypłukuje magnez itd itp
Jeszcze nie widziałam żeby komuś sypka zielona kawa smakowała...Kapsaicyna podziwiam! Ja bym się nie mogła już zmuszać do picia, bo naprawdę moim kubkom smakowym to nie odpowiadało... Idealnym rozwiązaniem jest zielona kawa w tabletkach, łykam raz dziennie i tego się będę trzymać.
parzona zielona kawa jest tylko dla koneserów :-) Majunia, a jakie suplementy bierzesz i jak długo? Ile w tym czasie schudłaś?
Jakie są właściwości zielonej kawy, czy na prawdę coś daje to że się łyka takie kapsułki? No i najważniejsze pytanie - które wybrać?
ja połykałam kapsułki w czasie obfitszego dania , zaszkodzić nie zaszkodziły ale czy zadziałały nie mam pojęcia , chcąc zbić wagę po prostu stosuj "mż" i wysiłek.
Zamówiłam kiedyś w wysyłkowej najpierw jedno, a potem 2 opakowania zielonej kawy w kapsułkach. Niestety po tych 3 opakowaniach tylko 2 kilo mniej. Nie takich efektów się spodziewałam za taką kasę.
Ale każdy musi sam spróbować, żeby się przekonać, może na kogoś lepiej podziałało ...
Najlepszy ruch w miłym towarzystwie.
31 2014-11-24 11:07:40 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2014-11-25 16:14:09)
Jakie są właściwości zielonej kawy, czy na prawdę coś daje to że się łyka takie kapsułki? No i najważniejsze pytanie - które wybrać?
przyspiesza metabolizm i dodaje energii a teraz mozna na spam kupic w promocyjnej cenie, moja przyjaciolka zamawia i czekamy az przyjdzie, dam Wam znac co i jak jak to wyglada wszystko
Ja łykałam ZK w tabletkach i przy odrobinie ruchu i diecie swoje zgubiłam
ale tez tam zamawialas? czy gdzies indziej kupowane
Wygląda to tak- zielona kawa, tańsza, a równie skuteczna będzie zmielona jak zwykła czarna kawa. Trzeba ją sobie parzyć i pić minimum 3 razy dziennie. Na początku nie jest za dobra ale z czasem zaczyna smakować jak zielone herbata- można ją posłodzić do smaku - najlepiej miodem. Jak działa? Przede wszystkim wspomaga spalanie tłuszczu, ale nie w tym jej magia - zielona kawa reguluje i przyśpiesza metabolizm, prace żołądka. mówiąc wprost pierwsze dni jej stosowania jesteśmy zdecydowanie częściej w toalecie
35 2014-12-17 14:55:12 Ostatnio edytowany przez Iceni (2014-12-17 15:19:54)
Tak to jest jak sie goni za cudownymi specyfikami...
Zielona kawa w ofole nie powinna byc spozywana jako napar. SUPLEMENTY z zielonej kawy - ostatecznie moze tak . Ale zielona kawa sama w sobie, jako zamiennik kawy palonej - NIE.
Kawa zielona sprzedawana jest jako polprodukt do samodzielnego, domowego palenia.Poza tym wyatepuja dwa gatunki kawy - innymi cechami odznacza sie arabika a innymi cechami robusta.
3 filizanki dziennie? To moze oznaczac nawet 300-400mg kofeiny w ciagu dnia - dla kogos, kto ma klopoty z cisnieniem to moze byx bilet na oddzial kardiologiczny.
JEDYNA substancja rozniaca kawe zielona od palonej, ktora jest brana pod uwage co do wspomagania przy odchudzaniu jest kwas chloeogenowy, ktorego skutecznosc jest warpliwa, natomiast coraz wiecwj jest danych na temat szkodliwosci. (cos jak 30 lat temu z margaryna - miala byc zdrowszym zamiennikiem masla, okazala sie bardziej szkodliwa niz owo maslo)
I
Ale co tam! Na opakowaniu napisali, ze pomaga w odchudzaniu to trzeba pic!
P.S. A rada z postu powyzej - bezcenna - nie ma to jak preparat do odchudzania... poslodzic do smaku!
Nigdy nie byłam i nie jestem zwolenniczką sumplementów odchudzających. Najlepszym sposobem, naprawdę, na schudnięcie, jest deficyt kaloryczny (plus zdrowe odżywianie, oczywiście) i solidny trening minimum trzy razy w tygodniu. Po co się psuć suplementami?...
Odnośnie zielonej kawy, to była koleżanka z pracy brała właśnie zieloną kawę w kapsułkach i miała kołatania serca. Do tego nie mogła pohamować słowotoku i ustać w miejscu. W końcu rzuciła to badziewie, bo tylko niszczyło jej wątrobę i miało koszmarny wpływ na sampoczucie.
zielonej kawy nie piłam, jednak słyszałam , że stała się ostatnio bardzo popularna. wogóle ostatnio zauważyłam, że ludzie się interesują kawą co raz bardziej. Próbują wydobyć z niej ten wyrazisty smak i aromat. Uwielbiam kawę, ten smak i zapach. Mogłabym ją pić litrami. Kiedyś czytałam na temat najdroższych kaw na świcie kilka artykułów i powiem wam, że zszokowało mnie to, że np. kawa kopi luwak, która jest jedną z droższych kaw jest wydobywana z odchodów zwierzęcia. Zobaczcie sobie ten artykuł http://www.aromatkawy.pl/kawa-kopi-luwak. To jest nie samowite, że w taki sposób jest robiona kawa. Chciałabym jej spróbować. Jednak jest ona strasznie droga. Jednak próbuje sobie wyobrazić jak może smakować najdroższa kawa. A może ktoś z was smakował tej kawy ? Czekam na info
Mimo że jest dalej popularna to stwierdzono iż jest to mit, nie pomaga na odchudzanie i ma taki sam skład jak kawa czarna.
39 2015-11-05 19:37:53 Ostatnio edytowany przez chloe2 (2015-11-05 19:39:29)
Ja piłam zielona kawę ale jest jak dla mnie obrzydliwa. Na początku może nie było tak zle ale codziennie jak pilam to później nie mogłam na nią patrzeć. Mam obrzydzenie do tej pory. W czasie gdy pilam ją i ćwiczyłam więcej to rzeczywiście schudlam. Na samej zielonej kawie na pewno się nie schudnie
Tyle dobrych opinii, aż żal nie probówać:)
Ja piję zieloną kawę już od pewnego czasu. Uwielbiam szczególnie te z aromatem korzennym czy pomarańczowym. Smakuje zupełnie inaczej niż zwykłą kawa. Zdarza mi się łączyć zieloną kawę z bezglutenową z cykoria lub zwykłą mieloną. Warto robić eksperymenty dodając imbir czy kardamon.
Mam zamiar spróbować, kiedyś kosztowałam, ale nie w jakimś specjalnym celu, mam nadzieję, że pobudzi trochę mój metabolizm, jak myślicie?
43 2016-02-25 13:30:10 Ostatnio edytowany przez Iceni (2016-02-25 13:32:01)
Nie pobudzi. Skuteczność zielonej kawy to mit komercyjny. Taka kawa nie zawiera w zasadzie niczego innego od zwykłej kawy, a jedyną substancją pobudzającą w niej jest... kofeina.
Chcesz pić zielone paskudztwo za które zapłacisz krocie bo zadziała o 1% lepiej niż pyszna, tradycyjna kawa? Twój wybór; D
A jak chcesz pobudzić przemianę materii to ogranicz węglowodany proste i rusz tyłek z kanapy. Porządny spacer pobudzi przemianę materii lepiej niż wszystkie zielone paskudztwa razem wzięte
Ze sportem nie mam problemu, jeżdżę konno (przy swoim zwierzaku oznacza to bardzo regularny ruch ) I biegam z psami po lasach - czasem udaję, że deszcz nam nie przeszkadza, ale przyznaję, że w ostatnim czasie aura nas trochę pokonała ;p
Zielona kawa ma sporo więcej kwasu chlorogenowego ,który wpływa na spalanie, ale nie w takim stopniu żeby sobie tym głowę zawracać i męczyć z jej paskudnym smakiem.
Ze sportem nie mam problemu, jeżdżę konno (przy swoim zwierzaku oznacza to bardzo regularny ruch ) I biegam z psami po lasach - czasem udaję, że deszcz nam nie przeszkadza, ale przyznaję, że w ostatnim czasie aura nas trochę pokonała ;p
No to po co chcesz pobudzać przemianę materii? Bo naczytałaś się w necie, że trzeba?
Przemiana materii powinna być na określonym poziomie, który wynika z ekonomii organizmu. Podwyższona przemiana materii oznacza szybsze spalanie, ale równocześnie szybsze STARZENIE się organizmu. To też jest ci potrzebne?
To jak z samochodem - jeżeli jeździ szybciej potrzebuje więcej paliwa - ale jednocześnie części szybciej się zużywają
Przemiana materii nie zmienia się w zasadzie nigdy powyżej jakiegoś tam niewielkiego %. Chyba, że jest ekstremalnie dużo, lub ekstremalnie mało. Ale tak czy siak zmiana metabolizmu to MIESIĄCE takiego żywienia. Niestety nawet dietetycy pieprzą trzy po trzy, żeby jeść np. 6 posiłków bo to szybszy metabolizm. Bullshit. Nie ma żadnych dowodów naukowych na różnice między 1,3,6,10 posiłkami przy zmianie tempa metabolizmu.
Jak przygotować taką zieloną kawę?
Dajemy do kubeczka około 10g takiej kawy. zalewamy wrzątkiem i parzymy przez ok. 10 minut
Heja, mam spore doświadczenie w temacie, więc się wypowiem. Moja pierwsza próba z zieloną kawą to była kompletna klapa Kupiłam za bodajże 10 - 15 zł suplement w hipermarkecie i liczyłam na cuda. Później odkryłam o co chodzi w tej zielonej kawie. Po 1 musisz patrzeć na zawartość kwasu chlorogenowego (to ten odchudzający składnik) i samej niepalonej kawy w kapsułce (często dają dużo wypełniaczy). Jak już znajdziesz suplement o odpowiednim składzie, przyjmuj go regularnie, każdego dnia i posiłkuj się zbilansowaną dietą. Po pewnym czasie zaczniesz widzieć połączony efekt swoich starań. Nie będzie to najpewniej 10 kg w miesiąc, czy inne spektakularne wyniki niczym z reklamy producentów, ALE rezultaty przyjdą. Sprawdzone na sobie Moim zdaniem warto przyjmować, ale musimy trochę dopasować swoje oczekiwania do rzeczywistości i uzbroić się w cierpliwość, a przynajmniej tak było u mnie.