Mimo, że kocham mojego chłopaka, zaczęłam myśleć o zakończeniu tego. Dlaczego? Męczę się już, mam wrażenie że tylko mi zależy, czuję się nieważna,jak jakaś obca osoba. Mimo prób podjęcia rozmowy za każdym razem słyszę że przesadzam. Twierdzi że mnie kocha, ale wg mnie to już przestało być to albo po prostu czas pokazał,że nie pasujemy do siebie. Nie wiem jak to zrobić, obawiam się że będę żałowała potem.. ale męczenie sie z drugiej strony w takim związku też jest bezsensu 
Temat: Jak zakończyć związek?
Zobacz podobne tematy :
2 2017-08-04 01:48:56 Ostatnio edytowany przez rinho91 (2017-08-04 01:50:24)
- rinho91
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Jak zakończyć związek?
Dopóki nie będziesz w 100% pewna tego, że chcesz zakończyć związek, to nie ma sensu zabierać się za jego kończenie. Kiedy dojdziesz już do wniosku, że chcesz tego dokonać, proponuję schemat FUO
F- fakty
U-ustosunkowanie
O- oczekiwania
Fakty - mówisz o tym co było w związku nie tak, odnosząc się do przykładów z życia. Sama wiesz najlepiej czego wspólnie nie realizowaliście, czego zabrakło z jego strony, jakie elementy stanowiły trudność w budowaniu relacji itd.
Ustosunkowanie - tutaj wspominasz o swoich odczuciach względem faktów. Jak się z tym czujesz, jakie emocje to w Tobie wywołuje itd.
Oczekiwania - Tutaj mówisz o tym, że nie widzisz sensu dalszego związku i chcesz się z nim rozstać.
Pamiętaj, że po rozstaniu zawsze jest ciężko. Możesz mieć chęć napisania do niego, może się w Tobie rozbudzić chęć powrotu i próba ratowania. Uwierz, że w większości przypadków spali to na panwece, a raz podjętą decyzję w kontekście związku należy bronić do samego końca - chociażby dla swojego komfortu i chęci zbudowania czegoś nowego, co będzie miało solidne podstawy.
Powyższy schemat wymaga wprawy i doświadczenia. Im więcej praktyki, tym lepsze efekty. Proponuję Ci wypisanie na kartce elementów zawartych w schemacie FUO
Powodzenia i wytrwałości życzę!
Odp: Jak zakończyć związek?
Właśnie tego się obawiam, że będę miała chec kontaktu itp.. a Jeśli by chciał wrócić to pewnie bym to zrobiła bo jestem słaba no i uczucia też robią swoje 
- rinho91
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Jak zakończyć związek?
Nie jesteś słaba, moja droga, tylko tak o sobie myślisz 
Odp: Jak zakończyć związek?
Przywiązałam się bardzo do niego, zalezy mi to tym bardziej ciężko ale jaki sens tkwić w czymś, w czym nie jest mi dobrze. Tylko mowie,obawiam się ze będzie mi bardzo zle i nie wytrzymam
- rinho91
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Jak zakończyć związek?
Przyznam Ci, że nie znam osoby, której byłoby łatwo po rozstaniu. Niemniej, zobacz jak widzisz siebie za 5 lat w tym związku ( gdzie nic się nie zmieni). Nadal chcesz walczyć o coś, co prawdopodobnie nie ma długoterminowej racji bytu? Daj sobie szansę na zbudowanie relacji z kimś kto potrafi się zaangażować.
Wytrzymasz. Jak raz podejmiesz decyzję, to trzymaj się jej do końca! Wierzę w Ciebie.
- Kamilla55
- Niewinne początki
- Nieaktywny
Odp: Jak zakończyć związek?
Skoro ktoś chce zakończyć związek, to zapewne od dłuższego czasu i wie co myśli, co czuje. Wystarczy o tym porozmawiać z partnerem. Reszta przyjdzie sama, naturalnie. Nie ma magicznych sztuczek na ludzkie sprawy. Rozmowa jest zazwyczaj najlepszą opcją.
8 2017-08-04 14:17:42 Ostatnio edytowany przez emczii (2017-08-04 14:18:49)
Odp: Jak zakończyć związek?
rinho91 napisał/a:
Przyznam Ci, że nie znam osoby, której byłoby łatwo po rozstaniu.
A ja znam - mojego byłego
Autorko, przemyśl to dokładnie. Daj sobie czas i nie rób broń Boże niczego pod wpływem emocji, bo pózniej będziesz przezywać rzeczy o ktorych nawet wcześniej nie śniłaś i trafisz do wątku 'nie moge sobie poradzić, brak sensu życia' - wiem co mowię.
Odp: Jak zakończyć związek?
Zgodzę się z powyższymi odpowiedziami, ale jak napisalam w poście, każdą rozmowę lekceważy 
10 2017-08-05 18:41:05 Ostatnio edytowany przez najmadrzejszy (2017-08-05 18:43:33)
Odp: Jak zakończyć związek?
Kamilla55 napisał/a:
Skoro ktoś chce zakończyć związek, to zapewne od dłuższego czasu i wie co myśli, co czuje. Wystarczy o tym porozmawiać z partnerem. Reszta przyjdzie sama, naturalnie. Nie ma magicznych sztuczek na ludzkie sprawy. Rozmowa jest zazwyczaj najlepszą opcją.
No jak?Sa magiczne sztuczki naludzkie sprawy.Magiczne sztuczki robi Ci twoja wlasna glowa na codzien.Np kupilas sobie nowa wymarzona bluzke.Zakladasz ja pierwszy raz,czujesz sie w niej swietnie.A po zalozeniu jej 8 raz.Ona juz nie jest swietna.A dlaczego nie jest swietna?Przeciez to nadal ta sama bluzka-twoja wlasna glowa zrobila Ci magiczna sztuczke.
Odp: Jak zakończyć związek?
rinho91 napisał/a:
Dopóki nie będziesz w 100% pewna tego, że chcesz zakończyć związek, to nie ma sensu zabierać się za jego kończenie. Kiedy dojdziesz już do wniosku, że chcesz tego dokonać, proponuję schemat FUO
F- fakty
U-ustosunkowanie
O- oczekiwaniaFakty - mówisz o tym co było w związku nie tak, odnosząc się do przykładów z życia. Sama wiesz najlepiej czego wspólnie nie realizowaliście, czego zabrakło z jego strony, jakie elementy stanowiły trudność w budowaniu relacji itd.
Ustosunkowanie - tutaj wspominasz o swoich odczuciach względem faktów. Jak się z tym czujesz, jakie emocje to w Tobie wywołuje itd.
Oczekiwania - Tutaj mówisz o tym, że nie widzisz sensu dalszego związku i chcesz się z nim rozstać.
Pamiętaj, że po rozstaniu zawsze jest ciężko. Możesz mieć chęć napisania do niego, może się w Tobie rozbudzić chęć powrotu i próba ratowania. Uwierz, że w większości przypadków spali to na panwece, a raz podjętą decyzję w kontekście związku należy bronić do samego końca - chociażby dla swojego komfortu i chęci zbudowania czegoś nowego, co będzie miało solidne podstawy.
Powyższy schemat wymaga wprawy i doświadczenia. Im więcej praktyki, tym lepsze efekty. Proponuję Ci wypisanie na kartce elementów zawartych w schemacie FUO
Powodzenia i wytrwałości życzę!
Wiesz wedlug mnie,twoje porady..Ale co ty chcesz nimi osiagnac?Zakonczyc zwiazek?Jesli tego chcesz to co to za roznica jak go zakonczysz?Zakonczyc zwiazek to kazdy idiota potrafi.I po co na koniec ma sie jeszcze tlumaczyc i byc jak otwarta ksiazka?Sukcesem jest zachowanie sie w taki sposob zeby osoba niezainteresowana,nagle zaczela byc zainteresowana.
Odp: Jak zakończyć związek?
Ah,jeszcze pragnę dodać że mnie wini za wszystko bo przecież moją winą jest to, że mnie olewa a ja próbuje tylko porozmawiać ale lepiej lekceważyć
Odp: Jak zakończyć związek?
katarzynaaaaa napisał/a:
Mimo, że kocham mojego chłopaka, zaczęłam myśleć o zakończeniu tego. Dlaczego? Męczę się już, mam wrażenie że tylko mi zależy, czuję się nieważna,jak jakaś obca osoba. Mimo prób podjęcia rozmowy za każdym razem słyszę że przesadzam. Twierdzi że mnie kocha, ale wg mnie to już przestało być to albo po prostu czas pokazał,że nie pasujemy do siebie. Nie wiem jak to zrobić, obawiam się że będę żałowała potem.. ale męczenie sie z drugiej strony w takim związku też jest bezsensu
Rozwiazanie twoich problemow jest banalne,jak wiekszosc na tym forum.Nie musisz zakonczyc tego zwiazku.Na poczatek mozesz zastosowac podstawowe cechy atrakcyjnosci ktorych Ci brakuje(bo jesli zalozylas tu temat to automatycznie wiem ze ich nie posiadasz).Jednym z pierwszych twoich problemow jest to,ze pokazalas,ze zalezy Ci bardziej niz jemu.Przez to on poczul sie bardziej atrakcyjnym i mu nie zalezy.Druga sprawa (mozna juz wyczytac w drugim zdaniu)mialas do niego pretensje ze nie okazuje Ci zaintereswoania lub okazuje zbyt malo.Zapamietaj raz do konca zycia-jesli partner nie okazuje ci zainteresowania lub okazuje wedlug Ciebie za malo. To zamiast miec pretensje pokaz ze ty tez nie jestes zainteresowana nim-oddawaj to co dostajesz.Nigdy nie dawaj od siebie wiecej niz daje Ci partner.W dodatku pokaz mu ze masz to gdzies i nadal masz swietny humor.Ale nigdy nie badz zlosliwa w stosunku do niego.Rowniez jak wiekszosc ludzi masz typowy sposob myslenia:Ja jestem polowka (zwykle nie do konca szczesliwa)i szukam drugiej polowki.I wtedy jak znajde ta druga polowke to bede szczesliwa.A to bardzo zly sposob myslenia.Bo ty masz myslec;ja jestem jedna wspaniala caloscia(nie polowka) szczesliwa i zadowolona z zycia a partner jest tylko malym dodatkiem do tej wspanialej calosci.Wtedy ludzie beda do Ciebie walic drzwiami o oknami.Nawet jak siedzisz sama w 4 scianach to masz pokazac facetowi ze bawilas sie swietnie.Masz pokazac wszstkim do okola ze jest Ci swietnie samemu.Wtedy on bedzie widzial ze nie jest dla Ciebie calym swiatem i bedziesz dla niego wazna.I sam bedzie o Ciebie zabiegal.Wiec lopatologicznie teraz masz odwrocic role.Z osoby zainteresowanej masz zmienic sie w ta osobe ktora jest nim mniej zainteresowana.Wiem ze to zadziala i zacznie przynosic skutki.Ale jakby Cie to nie satysfakcjonowalo.To mozesz to pozniej jeszcze lepiej rozegrac.Ale tu juz trzeba zagrac vabank.Przeprowadzasz z nim rozmowe i mowisz:wiesz co,nasza relacja nie jest taka jakbym tego chciala. A poznalam takiego jednego chlopaka.I on mi sie podoba.I postanowilam ze chyba bedzie lepiej jak sie rozstaniemy.Po takim tekscie gwarantuje Ci za zaczniesz byc dla niego najwazniejsza osoba na swiecie.
Odp: Jak zakończyć związek?
najmadrzejszy napisał/a:
katarzynaaaaa napisał/a:Mimo, że kocham mojego chłopaka, zaczęłam myśleć o zakończeniu tego. Dlaczego? Męczę się już, mam wrażenie że tylko mi zależy, czuję się nieważna,jak jakaś obca osoba. Mimo prób podjęcia rozmowy za każdym razem słyszę że przesadzam. Twierdzi że mnie kocha, ale wg mnie to już przestało być to albo po prostu czas pokazał,że nie pasujemy do siebie. Nie wiem jak to zrobić, obawiam się że będę żałowała potem.. ale męczenie sie z drugiej strony w takim związku też jest bezsensu
Rozwiazanie twoich problemow jest banalne,jak wiekszosc na tym forum.Nie musisz zakonczyc tego zwiazku.Na poczatek mozesz zastosowac podstawowe cechy atrakcyjnosci ktorych Ci brakuje(bo jesli zalozylas tu temat to automatycznie wiem ze ich nie posiadasz).Jednym z pierwszych twoich problemow jest to,ze pokazalas,ze zalezy Ci bardziej niz jemu.Przez to on poczul sie bardziej atrakcyjnym i mu nie zalezy.Druga sprawa (mozna juz wyczytac w drugim zdaniu)mialas do niego pretensje ze nie okazuje Ci zaintereswoania lub okazuje zbyt malo.Zapamietaj raz do konca zycia-jesli partner nie okazuje ci zainteresowania lub okazuje wedlug Ciebie za malo. To zamiast miec pretensje pokaz ze ty tez nie jestes zainteresowana nim-oddawaj to co dostajesz.Nigdy nie dawaj od siebie wiecej niz daje Ci partner.W dodatku pokaz mu ze masz to gdzies i nadal masz swietny humor.Ale nigdy nie badz zlosliwa w stosunku do niego.Rowniez jak wiekszosc ludzi masz typowy sposob myslenia:Ja jestem polowka (zwykle nie do konca szczesliwa)i szukam drugiej polowki.I wtedy jak znajde ta druga polowke to bede szczesliwa.A to bardzo zly sposob myslenia.Bo ty masz myslec;ja jestem jedna wspaniala caloscia(nie polowka) szczesliwa i zadowolona z zycia a partner jest tylko malym dodatkiem do tej wspanialej calosci.Wtedy ludzie beda do Ciebie walic drzwiami o oknami.Nawet jak siedzisz sama w 4 scianach to masz pokazac facetowi ze bawilas sie swietnie.Masz pokazac wszstkim do okola ze jest Ci swietnie samemu.Wtedy on bedzie widzial ze nie jest dla Ciebie calym swiatem i bedziesz dla niego wazna.I sam bedzie o Ciebie zabiegal.Wiec lopatologicznie teraz masz odwrocic role.Z osoby zainteresowanej masz zmienic sie w ta osobe ktora jest nim mniej zainteresowana.Wiem ze to zadziala i zacznie przynosic skutki.Ale jakby Cie to nie satysfakcjonowalo.To mozesz to pozniej jeszcze lepiej rozegrac.Ale tu juz trzeba zagrac vabank.Przeprowadzasz z nim rozmowe i mowisz:wiesz co,nasza relacja nie jest taka jakbym tego chciala. A poznalam takiego jednego chlopaka.I on mi sie podoba.I postanowilam ze chyba bedzie lepiej jak sie rozstaniemy.Po takim tekscie gwarantuje Ci za zaczniesz byc dla niego najwazniejsza osoba na swiecie.
Staram sie mało odzywać ale nadal sie nie interesuje niczym, nie pyta zupełnie o nic, jakbym byla nikim
Odp: Jak zakończyć związek?
katarzynaaaaa napisał/a:
Ah,jeszcze pragnę dodać że mnie wini za wszystko bo przecież moją winą jest to, że mnie olewa a ja próbuje tylko porozmawiać ale lepiej lekceważyć
I ma 100% racji bo to jest twoja wina.Jesli on byl toba wczesniej powaznie zainteresowany.A teraz nie jest.To jest to twoja wina.Ze obnizylas jego zainteresowanie.
Odp: Jak zakończyć związek?
najmadrzejszy napisał/a:
katarzynaaaaa napisał/a:Ah,jeszcze pragnę dodać że mnie wini za wszystko bo przecież moją winą jest to, że mnie olewa a ja próbuje tylko porozmawiać ale lepiej lekceważyć
I ma 100% racji bo to jest twoja wina.Jesli on byl toba wczesniej powaznie zainteresowany.A teraz nie jest.To jest to twoja wina.Ze obnizylas jego zainteresowanie.
Nie wiem, inni sa w długoletnich związkach, okazują sobie wzajemnie czułość i wszystko ze wzajmnoscia i takich problemów nie maja
Odp: Jak zakończyć związek?
I to ma polegać na tym? Jeśli jedna osoba mowi jak sie czuje,cokolwiek to druga ma okazać obojętność na to?...
Odp: Jak zakończyć związek?
katarzynaaaaa napisał/a:
najmadrzejszy napisał/a:katarzynaaaaa napisał/a:Mimo, że kocham mojego chłopaka, zaczęłam myśleć o zakończeniu tego. Dlaczego? Męczę się już, mam wrażenie że tylko mi zależy, czuję się nieważna,jak jakaś obca osoba. Mimo prób podjęcia rozmowy za każdym razem słyszę że przesadzam. Twierdzi że mnie kocha, ale wg mnie to już przestało być to albo po prostu czas pokazał,że nie pasujemy do siebie. Nie wiem jak to zrobić, obawiam się że będę żałowała potem.. ale męczenie sie z drugiej strony w takim związku też jest bezsensu
Rozwiazanie twoich problemow jest banalne,jak wiekszosc na tym forum.Nie musisz zakonczyc tego zwiazku.Na poczatek mozesz zastosowac podstawowe cechy atrakcyjnosci ktorych Ci brakuje(bo jesli zalozylas tu temat to automatycznie wiem ze ich nie posiadasz).Jednym z pierwszych twoich problemow jest to,ze pokazalas,ze zalezy Ci bardziej niz jemu.Przez to on poczul sie bardziej atrakcyjnym i mu nie zalezy.Druga sprawa (mozna juz wyczytac w drugim zdaniu)mialas do niego pretensje ze nie okazuje Ci zaintereswoania lub okazuje zbyt malo.Zapamietaj raz do konca zycia-jesli partner nie okazuje ci zainteresowania lub okazuje wedlug Ciebie za malo. To zamiast miec pretensje pokaz ze ty tez nie jestes zainteresowana nim-oddawaj to co dostajesz.Nigdy nie dawaj od siebie wiecej niz daje Ci partner.W dodatku pokaz mu ze masz to gdzies i nadal masz swietny humor.Ale nigdy nie badz zlosliwa w stosunku do niego.Rowniez jak wiekszosc ludzi masz typowy sposob myslenia:Ja jestem polowka (zwykle nie do konca szczesliwa)i szukam drugiej polowki.I wtedy jak znajde ta druga polowke to bede szczesliwa.A to bardzo zly sposob myslenia.Bo ty masz myslec;ja jestem jedna wspaniala caloscia(nie polowka) szczesliwa i zadowolona z zycia a partner jest tylko malym dodatkiem do tej wspanialej calosci.Wtedy ludzie beda do Ciebie walic drzwiami o oknami.Nawet jak siedzisz sama w 4 scianach to masz pokazac facetowi ze bawilas sie swietnie.Masz pokazac wszstkim do okola ze jest Ci swietnie samemu.Wtedy on bedzie widzial ze nie jest dla Ciebie calym swiatem i bedziesz dla niego wazna.I sam bedzie o Ciebie zabiegal.Wiec lopatologicznie teraz masz odwrocic role.Z osoby zainteresowanej masz zmienic sie w ta osobe ktora jest nim mniej zainteresowana.Wiem ze to zadziala i zacznie przynosic skutki.Ale jakby Cie to nie satysfakcjonowalo.To mozesz to pozniej jeszcze lepiej rozegrac.Ale tu juz trzeba zagrac vabank.Przeprowadzasz z nim rozmowe i mowisz:wiesz co,nasza relacja nie jest taka jakbym tego chciala. A poznalam takiego jednego chlopaka.I on mi sie podoba.I postanowilam ze chyba bedzie lepiej jak sie rozstaniemy.Po takim tekscie gwarantuje Ci za zaczniesz byc dla niego najwazniejsza osoba na swiecie.
Staram sie mało odzywać ale nadal sie nie interesuje niczym, nie pyta zupełnie o nic, jakbym byla nikim
Kobieto..Ty masz sie nie malo odzywac,tylko masz sie wcale nie odzywac pierwsza .I jak on sie odezwie to masz miec na niego wylane,odpisac po 2 dniach.Popelnilas tyle podstawowych bledow.Na to potrzeba czasu zeby to odwrocic teraz.Miesiac moze nawet 2 lub 3.A jak sie odezwiesz w miedzyczasie pierwsza to wszystko przegralas.Dodatkowo wiem ze to i tak w twoim przypadku nic nie pomoze..Bo wiem ze masz niewyleczona glowe.Bo jestes needy, osoba potrzebujaca.Dlatego nigdy nic nie dostaniesz.Twoj chlopak wie to po jednej minucie przebywania z toba ze Ci zalezy,A jak Ci zalezy to jemu juz nie.
Odp: Jak zakończyć związek?
katarzynaaaaa napisał/a:
najmadrzejszy napisał/a:katarzynaaaaa napisał/a:Ah,jeszcze pragnę dodać że mnie wini za wszystko bo przecież moją winą jest to, że mnie olewa a ja próbuje tylko porozmawiać ale lepiej lekceważyć
I ma 100% racji bo to jest twoja wina.Jesli on byl toba wczesniej powaznie zainteresowany.A teraz nie jest.To jest to twoja wina.Ze obnizylas jego zainteresowanie.
Nie wiem, inni sa w długoletnich związkach, okazują sobie wzajemnie czułość i wszystko ze wzajmnoscia i takich problemów nie maja
Moga sobie okazwac wzajemnie uczucia.i byc nadal zineresowani soba.Bo maja glebokie przekonanie o wlasnej wartosci.Ale wiem ze Ty go nie masz.Bo jakby tak bylo,to bys od pierwszej takiej sytuacji zareagowala.Korygujac relacje na wlasciwe tory.A Ty piszesz ze jestes w tej relacji przez jakis dluzszy okres i czujesz sie ignorowana.Wiec nie masz poczucia wlasnej wartosci.A twoja reakcja jest o milion lat swietlnych za pozno.I nie pisze tego zeby Ci jechac.Takie sa fakty.
Odp: Jak zakończyć związek?
katarzynaaaaa napisał/a:
I to ma polegać na tym? Jeśli jedna osoba mowi jak sie czuje,cokolwiek to druga ma okazać obojętność na to?...
Nic nie rozumiem z tego.Przeciez to ty mowisz swojemu partenrowi jak sie czujesz.Mowisz ze czujesz sie niedoceniana odstawiona na bok.I jakie to przynosi skutki?A taki ze tym bardziej jestes niedoceniona i tym bardziej odstawiona na bok.Jestes dodatowo jak otwarta ksiazka.No ale obstawiam ze nawet po niemowieniu on jest w stanie przeczytac to wszystko z Twojego zachowania.
Odp: Jak zakończyć związek?
moim zdaniem nie zalezy mu na tobie i chce zebys ty zerwala
