Bardzo się martwię o moją siostrę. Właśnie przyjęła oświadczyny swojego chłopaka. Wiem, że to dobry chłopak, krzywdy Jej mam nadzieję nie zrobi, dbają o siebie, ALE On ma atopowe zapalenie skóry. Martwię się, że Ich dziecko to odziedziczy z pewnością. On ma często takie wysypy poważne , to wynik uczulenia na produkty mleczne, w dzieciństwie miał skazę. Czy ktoś miał podobnie? I dziecko odziedziczyło? masakra, co Ona robi, to mądra dziewczyna ale zdaje mi się, że powinna z kims zdrowym się związać. To chyba poważna choroba, a jak niebawem przeistoczy się w nowotwór skóry? boję się:( wiem, że Ona też się martwi niekiedy
Chyba powinnaś przestać się martwić. Wybrała sobie mężczyznę za jego cechy charakteru. A tego typu choroby wcale nie sa zwiastunem nowotworu.
Tak dla przykładu. Moja babcia była bardzo schorowana w zasadzie od młody lat. Mianowicie miała astmę. Rodzina dziada namawiala do żeby znalazł sobie inną zdrową. Dziadek wybrał moja babcie. Przeżyli razem ze sobą ponad 50 lat.
Więc daj im żyć ze sobą zamiast szukać wyimaginowanych problemów
bez jaj.. po co sie zamartwiasz takimi powierzchownymi sprawami jak wyglad?z reszta to nie twoja sprawa. jak twoja siostra sie nie martwi to ty tym bardzij nie powinnaś.
Bardzo się martwię o moją siostrę. Właśnie przyjęła oświadczyny swojego chłopaka. Wiem, że to dobry chłopak, krzywdy Jej mam nadzieję nie zrobi, dbają o siebie, ALE On ma atopowe zapalenie skóry. Martwię się, że Ich dziecko to odziedziczy z pewnością. On ma często takie wysypy poważne , to wynik uczulenia na produkty mleczne, w dzieciństwie miał skazę. Czy ktoś miał podobnie? I dziecko odziedziczyło? masakra, co Ona robi, to mądra dziewczyna ale zdaje mi się, że powinna z kims zdrowym się związać. To chyba poważna choroba, a jak niebawem przeistoczy się w nowotwór skóry? boję się:( wiem, że Ona też się martwi niekiedy
Ja *?@#?$-ole.
Ludzie w kosmos latają, chodzą po księżycu, a Ty sie martwisz o *?@#chuj#$%^ wie o co.
Medycyna idzie do przodu, zanim dziecko im się zrodzi może nie będzie już wielu problemów.
Zresztą obstawiam że Maciora zrobi wojnę z Ruskimi i nie będzie niczego.
Pozdrawiam
Ale chłopaka siostry.
I weź nie łaź do nich, bo się zarazisz jeszcze czymś.
Pozdrawiam
Wyluzuj Młoda! Dobrze będzie... Atopowe zapalenie skóry to nie HIV, nie rak, nie cukrzyca, nie epilepsja... to jakby alergia.
Bardzo się martwię o moją siostrę. Właśnie przyjęła oświadczyny swojego chłopaka. Wiem, że to dobry chłopak, krzywdy Jej mam nadzieję nie zrobi, dbają o siebie, ALE On ma atopowe zapalenie skóry. Martwię się, że Ich dziecko to odziedziczy z pewnością. On ma często takie wysypy poważne , to wynik uczulenia na produkty mleczne, w dzieciństwie miał skazę. Czy ktoś miał podobnie? I dziecko odziedziczyło? masakra, co Ona robi, to mądra dziewczyna ale zdaje mi się, że powinna z kims zdrowym się związać. To chyba poważna choroba, a jak niebawem przeistoczy się w nowotwór skóry? boję się:( wiem, że Ona też się martwi niekiedy
Ty tak serio?
Tak, zwykle dziedziczą. Nie jest to zaraźliwe, ale upierdliwe. Trzeba pilnować diety. Od tego się nie umiera.
Bardzo się martwię o moją siostrę. Właśnie przyjęła oświadczyny swojego chłopaka. Wiem, że to dobry chłopak, krzywdy Jej mam nadzieję nie zrobi, dbają o siebie, ALE On ma atopowe zapalenie skóry. Martwię się, że Ich dziecko to odziedziczy z pewnością. On ma często takie wysypy poważne , to wynik uczulenia na produkty mleczne, w dzieciństwie miał skazę. Czy ktoś miał podobnie? I dziecko odziedziczyło? masakra, co Ona robi, to mądra dziewczyna ale zdaje mi się, że powinna z kims zdrowym się związać. To chyba poważna choroba, a jak niebawem przeistoczy się w nowotwór skóry? boję się:( wiem, że Ona też się martwi niekiedy
Dużo ludzi ma atopowe zapalenie skóry. Można z tym życ. To nie Twoja sprawa czy będą mieli dziecko i to odziedziczy. Choroba uciążliwa ale drobnostka i żadna przeszkoda jak dla mnie by byc razem i miec dzieci. Wiele osob na coś tam choruje i może przekazac to dziecku.
Bardzo się martwię o moją siostrę. Właśnie przyjęła oświadczyny swojego chłopaka. Wiem, że to dobry chłopak, krzywdy Jej mam nadzieję nie zrobi, dbają o siebie, ALE On ma atopowe zapalenie skóry. Martwię się, że Ich dziecko to odziedziczy z pewnością. On ma często takie wysypy poważne , to wynik uczulenia na produkty mleczne, w dzieciństwie miał skazę. Czy ktoś miał podobnie? I dziecko odziedziczyło? masakra, co Ona robi, to mądra dziewczyna ale zdaje mi się, że powinna z kims zdrowym się związać. To chyba poważna choroba, a jak niebawem przeistoczy się w nowotwór skóry? boję się:( wiem, że Ona też się martwi niekiedy
a jak geny pójdzie bokiem i biedne dziecko odziedziczy głupotę po siostrze matki?