Przesadzam czy uciekac? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Przesadzam czy uciekac?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

Temat: Przesadzam czy uciekac?

cześć. w moim zyciu kolejne zmiany. otóż od 3 miesięcy spotykam się z chłopakiem. na poczatku bylo kolorowo. on za mną chodził, a ja bylam sceptyczna. nowy związek itd nie chciałam się ładować. wychodził sobie mnie, 'bedziesz moją gwiazdą?" tak się zaczęło. czułe słowka, gesty,spędzanie czasu.
od jakiegoś momentu on się zmienił, trudno bylo wydobyć uczucia, bo 'on nie okazuje'. zaczęły się kłotnie na ten temat, bo im bardziej się zblizalismy tym bylo gorzej. nie chodzi za rękę, nie pocaluje w miejscu publicznym, nie przytuli bo nie wypada.
zwracałam mu uwagę,że jest coraz gorzej. mowilam,że jak sie nic nie zmieni to się rozstajemy.po miesiącu powiedzieliśmy sobie ze sie zakochalismy.
ostatnio mnie zdziwil bo spędzilismy noc razem, stwierdzil ze idzie spać dość wczesnie, a ja chciałam z nim pogadać, o tym co sie dzieje. nastepnego dnia mial wolne, a ja szlam do pracy. chciałam zeby mnie przytulil to on z 'pyskiem' ze nie i koniec. odwrócił sie. po czasie chwyciłam go za rękę to wyzwał,że czemu go 'za łape chwytam skoro on spi'. poczułam sie dziwnie bardzo. nastepnego dnia wylewnie mu powiedziałam,że bardzo chce zeby bylo dobrze, ale musi dac cos od siebie, to powiedzial,że nie potrafi. potem znow wrocilam do tematu to stwierdzil,że nie wie co czuje i czy mu zalezy. pobiegłam na rozmowę, powiedział,że przykro byloby mu gdybysmy sie rozstali, wspominałby ale nie chciał powrotu i nie czułby po mnie pustki. poplakałam się. po tej rozmowie niby ok.. teraz ma sesje, piszemy ze sobą ale jest bez wow.. czasami krzyczy na mnie o nim, wtedy sie boję. dla niego praca i studia to rzecz najważniejsza. dodał jeszcze,że koledzy tez sa dla niego ważni. rozumiem wszystko itd ale nie potrafie pojąć jego zachowania, zmiany. nikogo nie ma, tego jestem pewna. obecnie uczy się, ale boje się,że ja stane na głowie. zrobie dla niego wszystko a on mi powie,że to jednak nie to... dziewczyny, pomocy...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Przesadzam czy uciekac?

Daj sobie spokój

3

Odp: Przesadzam czy uciekac?

Zamiast żebrać o jego atencję, pogadaj z nim konkretnie - co się zmieniło, czy mu się odwidziało? Tylko bez płaczów, choćby Ci było ciężko i przykro, bo faceci mają tendencję do odbierania tego jako manipulację i próbę wpędzania ich w poczucie winy - szczególnie jeśli faktycznie winni się czują. Jak zależy Ci na konkretach, a nie przeciąganiu sytuacji, "bo może mu przejdzie za jakiś czas", to postaw sprawę jasno. Albo on mówi, co mu przestało w związku pasować i się odsunął - wtedy możecie nad tym wspólnie popracawać. Albo on dalej obstaje przy tym, że "nie wie, czy mu zależy" i reszta tego pitu-pitu i wtedy Tobie zależeć przestaje, do widzenia bez żalu, bo naprawde nie sposób jest być w związku z kimś, kto Cię trzyma na dystans.

4

Odp: Przesadzam czy uciekac?

Przede wszystkim jeśli mielibyście kontynuować związek,naprawiać go to trzeba zacząć od komunikacji. Niech on poda jakiś konkretny powód,czemu to tak wszystko się zmieniło. Bo z tego co piszesz to zaczyna wyglądać to tak jakbyś sobie była w jego życia aby była. Chociaż może wręcz bardziej mu wadzisz niż odgrywasz jakąś większą w jego życiu. Pogadaj z nim konkretnie,jeśli nie zauważysz żadnej chęci do zmian czy powodu takiego zachowania to trzeba chyba rozważyć rozstanie.

5

Odp: Przesadzam czy uciekac?
ruda102 napisał/a:

Tylko bez płaczów.

Dokładnie. Bo po przeczytaniu głównego postu zapamiętałam głównie to, że ciągle przy nim płaczesz, autorko.

6

Odp: Przesadzam czy uciekac?

innymi slowy - facet ma cie w dupie, a ty zebraniem o jego atencję probujesz sprawic, zeby sie w tobie zalochal?

Za co probujesz sie ukarac?

7

Odp: Przesadzam czy uciekac?

Może to jeden z typów którzy lubią zdobywać, a jeśli zdobycz jest w niewoli to wtedy stają się zimni . Może ma jakiś uraz po byłej!. Rozmowa tu nie ma rozmowy bo za każdym razem się wywinduje nie szuka przyczyny. Najlepiej abyś dała sobie z nim spokój , ale to twoje życie więc wybór należy ndo Ciebie.

8

Odp: Przesadzam czy uciekac?

Dziewczyno, wszystko masz podane jasno, jak na tacy. Nie okazuje uczuć, nie zaboli go jak odejdziesz, koledzy ważni studia ważne. Ty nie.

Jeśli odpowiada Ci okazyjne włóż-wyjmij, bo cieżko to nazwać seksem oraz bycie ostatnią na liście, to z nim zostań. Jeśli nie odpowiada - odejdź.

Ale nie licz na to, że on się zmieni.

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Przesadzam czy uciekac?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024