Sąsiad...111 - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Sąsiad...111

Strony Poprzednia 1 44 45 46 47 48 144 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 2,926 do 2,990 z 9,305 ]

2,926

Odp: Sąsiad...111

To kto komu ma 'siatę' zakładać? big_smile Ja w końcu napastnik, czy znowu obrońcą zostałem? big_smile Kurczę, a wolałem kibicem... No dobra, sędzią? tongue Aaaaaa... już wiem - roznosicielem lodów tongue

2,927

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:

No proszę, chyba jednak muszę wypróbować ten podryw na erotomana-gawędziarza, bo widzę, że działa. big_smile tongue Chociaż ze mnie kiepski gawędziarz, to muszę tym drugim nadrobić. big_smile

Wilk, bądź konsekwentny tym 'razom' - tym pierwszym wg Twojej wypowiedzi... I po cholerę się pchać na drugiego? big_smile Powoli, wszystkim starczy! tongue Przecież pisze, że z dziewczynami big_smile Aby klęski urodzaju nie było big_smile

2,928

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:

No proszę, chyba jednak muszę wypróbować ten podryw na erotomana-gawędziarza, bo widzę, że działa. big_smile tongue Chociaż ze mnie kiepski gawędziarz, to muszę tym drugim nadrobić. big_smile

Możesz potrenować na mnie. W razie czego z liścia nie dostaniesz bo nie sięgnę big_smile
Zresztą lubię taką głupią gadkę. Pasuje mi towarzystwo chamskich chłopów wink Czasem aż sie prosi o świński komentarz i nie mam z tym problemu

2,929

Odp: Sąsiad...111

Jezu! Co ja za ludzi przyciągam...!!!??? tongue

2,930

Odp: Sąsiad...111

Poza tym, to się jakoś nazywa. Chyba mówią na to flirt big_smile Jestem słaba w te klocki, też przyda mi się trening wink

2,931

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

Jezu! Co ja za ludzi przyciągam...!!!??? tongue

Sfrustrowane dziewice orleańskie big_smile

2,932

Odp: Sąsiad...111

Wiem... tongue Ale teraz z mojego podwórka... tongue Lubię tego gościa - programista, blogger, trener, pasjonata... Obejrzyjcie - okaże się, że programista też człowiek... big_smile

W gógle szukajcie: #devstyle vlog EP 61: "NADproduktywność"
powinna się jedna strona zgłosić... te dziewice zaraz skomentuję tongue

2,933

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:

No proszę, chyba jednak muszę wypróbować ten podryw na erotomana-gawędziarza, bo widzę, że działa. big_smile tongue Chociaż ze mnie kiepski gawędziarz, to muszę tym drugim nadrobić. big_smile

Wilk, bądź konsekwentny tym 'razom' - tym pierwszym wg Twojej wypowiedzi... I po cholerę się pchać na drugiego? big_smile Powoli, wszystkim starczy! tongue Przecież pisze, że z dziewczynami big_smile Aby klęski urodzaju nie było big_smile

W sumie to ja pomału już to odczuwam. big_smile  Ten urodzaj i znowu będzie, jak kiedyś (dawno to temu było jakieś 11 lat), że nie umiałem wybrać jednej z trzech i zostałem z niczym. big_smile

2,934

Odp: Sąsiad...111
Han_Na napisał/a:

Poza tym, to się jakoś nazywa. Chyba mówią na to flirt big_smile Jestem słaba w te klocki, też przyda mi się trening wink

Flirciara... No tak, a potem pacjent na stole dostaje zawału. Sam tego doświadczyłem. Chyba 2ga operacja nóżki (po złamaniu) i miał być odjazd i czekam liczę te owieczki, te kafelki, te... nic... Tylko takie równe pikanie... pik... pik...pik
I wtedy mój kochany doktor prowadzący mówi: 'Pani Alu, to poproszę o wiertareczkę!' I moje pik...pik..pik przechodzi na pik,pik,pik! Podchodzi szybko Pani anestozjolog i mówi: spokojnie, proszę spokojnie, pan doktor żartował! Acha, pewnie że żartował i płytę na klej wstawił tongue

2,935

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:
rh72 napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:

No proszę, chyba jednak muszę wypróbować ten podryw na erotomana-gawędziarza, bo widzę, że działa. big_smile tongue Chociaż ze mnie kiepski gawędziarz, to muszę tym drugim nadrobić. big_smile

Wilk, bądź konsekwentny tym 'razom' - tym pierwszym wg Twojej wypowiedzi... I po cholerę się pchać na drugiego? big_smile Powoli, wszystkim starczy! tongue Przecież pisze, że z dziewczynami big_smile Aby klęski urodzaju nie było big_smile

W sumie to ja pomału już to odczuwam. big_smile  Ten urodzaj i znowu będzie, jak kiedyś (dawno to temu było jakieś 11 lat), że nie umiałem wybrać jednej z trzech i zostałem z niczym. big_smile

Chciałabym mieć taki problem kiedykolwiek w swoim życiu. Serio. Na razie nie ma nawet 1 żeby go posłać do wszystkich diabłów

2,936

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:
rh72 napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:

No proszę, chyba jednak muszę wypróbować ten podryw na erotomana-gawędziarza, bo widzę, że działa. big_smile tongue Chociaż ze mnie kiepski gawędziarz, to muszę tym drugim nadrobić. big_smile

Wilk, bądź konsekwentny tym 'razom' - tym pierwszym wg Twojej wypowiedzi... I po cholerę się pchać na drugiego? big_smile Powoli, wszystkim starczy! tongue Przecież pisze, że z dziewczynami big_smile Aby klęski urodzaju nie było big_smile

W sumie to ja pomału już to odczuwam. big_smile  Ten urodzaj i znowu będzie, jak kiedyś (dawno to temu było jakieś 11 lat), że nie umiałem wybrać jednej z trzech i zostałem z niczym. big_smile

Wilk już mnie ponosi! Znowu bład w myśleniu!!! tongue Po co Ty chłopie miałeś coś wybierać? big_smile

2,937

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
Han_Na napisał/a:

Poza tym, to się jakoś nazywa. Chyba mówią na to flirt big_smile Jestem słaba w te klocki, też przyda mi się trening wink

Flirciara... No tak, a potem pacjent na stole dostaje zawału. Sam tego doświadczyłem. Chyba 2ga operacja nóżki (po złamaniu) i miał być odjazd i czekam liczę te owieczki, te kafelki, te... nic... Tylko takie równe pikanie... pik... pik...pik
I wtedy mój kochany doktor prowadzący mówi: 'Pani Alu, to poproszę o wiertareczkę!' I moje pik...pik..pik przechodzi na pik,pik,pik! Podchodzi szybko Pani anestozjolog i mówi: spokojnie, proszę spokojnie, pan doktor żartował! Acha, pewnie że żartował i płytę na klej wstawił tongue

Ortopedzi to fajne chłopaki. Ale najlepsze żarty i tak mają ginekolodzy big_smile

2,938

Odp: Sąsiad...111
Han_Na napisał/a:

Chciałabym mieć taki problem kiedykolwiek w swoim życiu. Serio. Na razie nie ma nawet 1 żeby go posłać do wszystkich diabłów

Poćwicz na nas, tylko potem wróć... Wilk się bardzo przywiązuje tongue Ochrona przyrody...

2,939

Odp: Sąsiad...111
Han_Na napisał/a:

Ortopedzi to fajne chłopaki. Ale najlepsze żarty i tak mają ginekolodzy big_smile

No i mam nadzieję, że tam nie trafię... Ale u nich to już pewnie po bandzie big_smile Co oni jeszcze mogą ciekawego świata poznać? tongue Jeszcze bije ich proktolog - ten badanie krótkie, warta każdej $ i klient może co 3 minutu wchodzić big_smile

2,940

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
Han_Na napisał/a:

Chciałabym mieć taki problem kiedykolwiek w swoim życiu. Serio. Na razie nie ma nawet 1 żeby go posłać do wszystkich diabłów

Poćwicz na nas, tylko potem wróć... Wilk się bardzo przywiązuje tongue Ochrona przyrody...

Ja Was co najwyżej mogę zdradzić z książką do chirurgii. Potem wrócę jak ta żona niewierna a Was dawno wywieje do nowych żon, tylko wiernych dla odmiany wink

2,941

Odp: Sąsiad...111

rh72 a czym Ty się w ogóle zajmujesz?

2,942

Odp: Sąsiad...111

No dobra, że sfrustrowana, to udowodniła... że dziewica to masz szansę tongue ale jak Ty sobie poradzisz z tą orleańską? tongue Ciekawe tongue

2,943

Odp: Sąsiad...111

Oglądam vloga. Kurde w ogóle nie jestem produktywna. Czas mi ucieka przez palce

2,944

Odp: Sąsiad...111
Han_Na napisał/a:

rh72 a czym Ty się w ogóle zajmujesz?

500 razy 900 mówiłem... Pogonią mnie jak zacznę od początku. A to było tak... jakieś 1,5 roku temu kierownik zespołu programistów, potem chwilowa przerwa w życiorysie po puknięciu samochodu w nóżkę, co okłamali i nie zakończyło się jak w filnach czy komiksach i było składanie w szpitalu. Od początka maja b.r. do macierzy wróciem ale już stanowisko Bussiness Consultant w Proffesional Services sad smile smile... IT się zajmuję ale pisaniem programów (mój zespoł) wg koniecznych rozszerzeń do naszych bazowych systemów dopisywał rozszerzenia. Np. fajny system do obsługi kancelarii prawnej (dużej) napisaliśmy... I do tego mgr inż. z PW co zostałem mgr 5 lat po skończeniu studiów, szanownej Pani doktór, która jeszcze ma przed sobą staż, co? tongue - u mnie nie ma prosto! Teraz nie mam zespołu bo mi go zabrali podczas nieobecności i mam bardziej lightowo czyli konsultuję klientów w ich potrzebach i wyszukuję potencjalnych rynków... Ufff... ładnie? smile Wiem, odkochać się można, ale ja tylko szczerze umiem gadać...

Z Tobą to tak niezręcznie się bardzo czuję. Jeszcze niby nie 20 a TYLKO 19 lat różnicy, więc 1 regułę coś bym nagiął. Jeśli dziewica, co może jednak nie, to bym musiał 2 regułę łamać. Jak nie lubisz Republiki albo wierszy Leśmiana to 3 ganica... ale z drugiej strony mam 45 lat. Lekarz w rodzinie jak znalazł big_smile

2,945

Odp: Sąsiad...111

Widzę, że stary baca znowu podrywa młode laseczki na stare teksty:D

2,946

Odp: Sąsiad...111

Rh masz najlepszą fuchę jaka istnieje w tej chwili w tym kraju. Twoje akcje idą w górę tongue Tylko ja mam jedną regułę - nie może być na tyle starszy żeby móc być moim hipotetycznym ojcem big_smile No i tu mamy problem dzięki czemu Wilk jeszcze ma szansę big_smile
Poza tym nie wiem czy wytrzymam konkurencję o uwagę z Twoim odbiciem w lustrze

2,947 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-22 20:17:38)

Odp: Sąsiad...111

lody! Zdrajczyni! Pilnuj swego! tongue Bo Ci ukradną smile Ja jestem spokojnie przewidywalny do bólu. Próbuje drogę do lodówki  Han_na ustalić ale kobieta się plącze - to w lewo, to w prawo... Boję się, że się zmęczę i wyląduję w najbliższym łóżku. Znając jednak nasze szczęści (nas obu) to ja tam Wilka znajdę smile

2,948

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:
Han_Na napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:

Ja z moją to samo. big_smile Jak wróciłem do domu to ciągle się z Nią kłóciłem. big_smile A wszystko to dlatego, że moja mama lubi rządzić, a ja jako Pan zwierząt Lew nie przyjmuję rozkazów, tylko prośby. big_smile

Jakbym mieszkał z rodzicami w domu, to bym był tyle pieniędzy do przodu, że hej, teraz pewnie szukałabym miasta, w którym chciałbym zostać na zawsze i mieszkania na kredyt. big_smile A tak naprawdę to miasta cały czas szukam. big_smile

Masz jakieś kryteria wyboru?

Kurs tańca dla singli musi mieć, basen na kartę multisport (mam kartę, a nie ma basenu yikes), najlepiej żeby mieszkało w nim dużo młodych, minimum 200 tys mieszkańców, dużo wydarzeń kulturalnych i rozrywkowych, ścieżki rowerowe, praca dla mnie w branży big_smile, no i koniecznie musi mieć dobre drogi wokoło (najlepiej eskpresówki i autostrady), tak by można wygodnieć pojechać do Czech, Słowacji, Niemiec . big_smile

Oczywiście moim pierwszym wyborem jest Wrocław. big_smile Drugim Kraków, trzecim Warszawa. big_smile


Warszafffka odpada tongue Właściwe Wrocław też big_smile

2,949

Odp: Sąsiad...111

W jakich łóżkach Panowie wylądujecie to i tak nie od was zależy tongue

2,950

Odp: Sąsiad...111

Czyli wszystko jasne, do Wilka kolejka się ustawiła, za duża konkurencja jak dla mnie, czyli Rh tylko Ty mi zostajesz:) tylko nie wiem czy się cieszyć czy płakać:D

2,951

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
Han_Na napisał/a:

rh72 a czym Ty się w ogóle zajmujesz?

500 razy 900 mówiłem... Pogonią mnie jak zacznę od początku. A to było tak... jakieś 1,5 roku temu kierownik zespołu programistów, potem chwilowa przerwa w życiorysie po puknięciu samochodu w nóżkę, co okłamali i nie zakończyło się jak w filnach czy komiksach i było składanie w szpitalu. Od początka maja b.r. do macierzy wróciem ale już stanowisko Bussiness Consultant w Proffesional Services sad smile smile... IT się zajmuję ale pisaniem programów (mój zespoł) wg koniecznych rozszerzeń do naszych bazowych systemów dopisywał rozszerzenia. Np. fajny system do obsługi kancelarii prawnej (dużej) napisaliśmy... I do tego mgr inż. z PW co zostałem mgr 5 lat po skończeniu studiów, szanownej Pani doktór, która jeszcze ma przed sobą staż, co? tongue - u mnie nie ma prosto! Teraz nie mam zespołu bo mi go zabrali podczas nieobecności i mam bardziej lightowo czyli konsultuję klientów w ich potrzebach i wyszukuję potencjalnych rynków... Ufff... ładnie? smile Wiem, odkochać się można, ale ja tylko szczerze umiem gadać...

Z Tobą to tak niezręcznie się bardzo czuję. Jeszcze niby nie 20 a TYLKO 19 lat różnicy, więc 1 regułę coś bym nagiął. Jeśli dziewica, co może jednak nie, to bym musiał 2 regułę łamać. Jak nie lubisz Republiki albo wierszy Leśmiana to 3 ganica... ale z drugiej strony mam 45 lat. Lekarz w rodzinie jak znalazł big_smile

rh72, dasz radę to napisać max w 4 linijkach? Bo mam dla Ciebie propozycję tongue

2,952 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-22 20:28:19)

Odp: Sąsiad...111
Han_Na napisał/a:

Rh masz najlepszą fuchę jaka istnieje w tej chwili w tym kraju. Twoje akcje idą w górę tongue

Putina wybili juz mi ciut wcześniej z głowy, więc... tongue

Han_Na napisał/a:

Tylko ja mam jedną regułę - nie może być na tyle starszy żeby móc być moim hipotetycznym ojcem big_smile No i tu mamy problem dzięki czemu Wilk jeszcze ma szansę big_smile
Poza tym nie wiem czy wytrzymam konkurencję o uwagę z Twoim odbiciem w lustrze

Dziewczyno, musiałbym startować w wieku 20 lat... Ja wtedy nie wiedziałem co to seks... Ja wtedy wiedziałem co to są indeksy dyskowe w Clipperze 5.2 a co indeksowanie bazy SQL na serwrze i jak w sieci te indeksy są optymalizowane big_smile Ale dzieciaka robić? Nie dali podręczników tym bardziej laborek... Nie przyznaję się, nawet hipotetycznie... No... teren oczyszczony big_smile

2,953

Odp: Sąsiad...111
SonyXperia napisał/a:
rh72 napisał/a:
Han_Na napisał/a:

rh72 a czym Ty się w ogóle zajmujesz?

500 razy 900 mówiłem... Pogonią mnie jak zacznę od początku. A to było tak... jakieś 1,5 roku temu kierownik zespołu programistów, potem chwilowa przerwa w życiorysie po puknięciu samochodu w nóżkę, co okłamali i nie zakończyło się jak w filnach czy komiksach i było składanie w szpitalu. Od początka maja b.r. do macierzy wróciem ale już stanowisko Bussiness Consultant w Proffesional Services sad smile smile... IT się zajmuję ale pisaniem programów (mój zespoł) wg koniecznych rozszerzeń do naszych bazowych systemów dopisywał rozszerzenia. Np. fajny system do obsługi kancelarii prawnej (dużej) napisaliśmy... I do tego mgr inż. z PW co zostałem mgr 5 lat po skończeniu studiów, szanownej Pani doktór, która jeszcze ma przed sobą staż, co? tongue - u mnie nie ma prosto! Teraz nie mam zespołu bo mi go zabrali podczas nieobecności i mam bardziej lightowo czyli konsultuję klientów w ich potrzebach i wyszukuję potencjalnych rynków... Ufff... ładnie? smile Wiem, odkochać się można, ale ja tylko szczerze umiem gadać...

Z Tobą to tak niezręcznie się bardzo czuję. Jeszcze niby nie 20 a TYLKO 19 lat różnicy, więc 1 regułę coś bym nagiął. Jeśli dziewica, co może jednak nie, to bym musiał 2 regułę łamać. Jak nie lubisz Republiki albo wierszy Leśmiana to 3 ganica... ale z drugiej strony mam 45 lat. Lekarz w rodzinie jak znalazł big_smile

rh72, dasz radę to napisać max w 4 linijkach? Bo mam dla Ciebie propozycję tongue

Dawaj, albo będziesz marchewkę kupowała albo pewnie do Krakowa na mot - show pojadę big_smile

2,954 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-22 20:32:15)

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Czyli wszystko jasne, do Wilka kolejka się ustawiła, za duża konkurencja jak dla mnie, czyli Rh tylko Ty mi zostajesz:) tylko nie wiem czy się cieszyć czy płakać:D

Ja cieszyć, Ty płakać... big_smile Ja pocieszać... Potem zamienimy się rolami tongue

2,955

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
rh72 napisał/a:

500 razy 900 mówiłem... Pogonią mnie jak zacznę od początku. A to było tak... jakieś 1,5 roku temu kierownik zespołu programistów, potem chwilowa przerwa w życiorysie po puknięciu samochodu w nóżkę, co okłamali i nie zakończyło się jak w filnach czy komiksach i było składanie w szpitalu. Od początka maja b.r. do macierzy wróciem ale już stanowisko Bussiness Consultant w Proffesional Services sad smile smile... IT się zajmuję ale pisaniem programów (mój zespoł) wg koniecznych rozszerzeń do naszych bazowych systemów dopisywał rozszerzenia. Np. fajny system do obsługi kancelarii prawnej (dużej) napisaliśmy... I do tego mgr inż. z PW co zostałem mgr 5 lat po skończeniu studiów, szanownej Pani doktór, która jeszcze ma przed sobą staż, co? tongue - u mnie nie ma prosto! Teraz nie mam zespołu bo mi go zabrali podczas nieobecności i mam bardziej lightowo czyli konsultuję klientów w ich potrzebach i wyszukuję potencjalnych rynków... Ufff... ładnie? smile Wiem, odkochać się można, ale ja tylko szczerze umiem gadać...

Z Tobą to tak niezręcznie się bardzo czuję. Jeszcze niby nie 20 a TYLKO 19 lat różnicy, więc 1 regułę coś bym nagiął. Jeśli dziewica, co może jednak nie, to bym musiał 2 regułę łamać. Jak nie lubisz Republiki albo wierszy Leśmiana to 3 ganica... ale z drugiej strony mam 45 lat. Lekarz w rodzinie jak znalazł big_smile

rh72, dasz radę to napisać max w 4 linijkach? Bo mam dla Ciebie propozycję tongue

Dawaj, albo będziesz marchewkę kupowała albo pewnie do Krakowa na mot - show pojadę big_smile

Piję to forumowej stopki big_smile tongue Może pora pomyśleć nad zmianą, tylko musiałbyś zrobić z tego elaboratu jakiś wyciąg tongue

2,956

Odp: Sąsiad...111

Ale co? Mam zaproponować tekst do Twojej stopki, jako Twój hero? No pochlebiłaś któryś raz. Ale może coś skłamięaby lepiej wyszło przed koleżankami, co? i 4 linijki, będzie ciężko, zalety dam po przecinkach, nie wiem, czy wady zmieszczę ? Chcesz? big_smile

2,957 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-22 20:48:53)

Odp: Sąsiad...111

Moje drogie syrenki i Wilku ninijszym muszę swój ciężki acz piękny i waleczny miecz złożyć po niewiekich potyczkach z wami, gdzie wilk mi dzisiaj tylko sznurowadła poluzował chociaż wczoraj Sony płaszcz zerwała... Idę na solidny odpoczynek - jutro startuję o 5 rano, więc z pracy pewnie coś skrobnę tongue

Lody, a Ty masz tyyyyyyle za uszami, że się pogniewałem i idę spać! Dobranoc wszystkim smile

2,958 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-05-22 20:49:13)

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

Ale co? Mam zaproponować tekst do Twojej stopki, jako Twój hero? No pochlebiłaś któryś raz. Ale może coś skłamięaby lepiej wyszło przed koleżankami, co? i 4 linijki, będzie ciężko, zalety dam po przecinkach, nie wiem, czy wady zmieszczę ? Chcesz? big_smile

Chciałbyś dobrać się do mojej sygnaturki, chciałbyś big_smile  ale własną masz tak kiepską, że moja nawet nie patrzy w tamtą strone tongue A, i pamiętaj, kto i co Ci ogryzie do kości, jeśli jeszcze raz przegonisz moją sygnaturkę tongue

2,959

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Czyli wszystko jasne, do Wilka kolejka się ustawiła, za duża konkurencja jak dla mnie, czyli Rh tylko Ty mi zostajesz:) tylko nie wiem czy się cieszyć czy płakać:D

lody, to będzie śmiech przez łzy big_smile

2,960

Odp: Sąsiad...111

Ile napisaliście roll, a jak ja byłem to tak mało postów było. big_smile Nie wiem od kogo zacząć odpowiadać. big_smile

Han_Na napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:
rh72 napisał/a:

Wilk, bądź konsekwentny tym 'razom' - tym pierwszym wg Twojej wypowiedzi... I po cholerę się pchać na drugiego? big_smile Powoli, wszystkim starczy! tongue Przecież pisze, że z dziewczynami big_smile Aby klęski urodzaju nie było big_smile

W sumie to ja pomału już to odczuwam. big_smile  Ten urodzaj i znowu będzie, jak kiedyś (dawno to temu było jakieś 11 lat), że nie umiałem wybrać jednej z trzech i zostałem z niczym. big_smile

Chciałabym mieć taki problem kiedykolwiek w swoim życiu. Serio. Na razie nie ma nawet 1 żeby go posłać do wszystkich diabłów

Na Panią doktor na pewno znajdzie się wielu chętnych i jeszcze taką co w piłkę gra.  winktongue Szczególnie, że dla lekarzy są duże upusty na auta. big_smile A dla inżynierów nie ma. sad

SonyXperia napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:
Han_Na napisał/a:

Masz jakieś kryteria wyboru?

Kurs tańca dla singli musi mieć, basen na kartę multisport (mam kartę, a nie ma basenu yikes), najlepiej żeby mieszkało w nim dużo młodych, minimum 200 tys mieszkańców, dużo wydarzeń kulturalnych i rozrywkowych, ścieżki rowerowe, praca dla mnie w branży big_smile, no i koniecznie musi mieć dobre drogi wokoło (najlepiej eskpresówki i autostrady), tak by można wygodnieć pojechać do Czech, Słowacji, Niemiec . big_smile

Oczywiście moim pierwszym wyborem jest Wrocław. big_smile Drugim Kraków, trzecim Warszawa. big_smile


Warszafffka odpada tongue Właściwe Wrocław też big_smile

Sony kusisz, tym Krakowem, ale tam musiałbym być na diecie wapniowej. big_smile

lody miętowe napisał/a:

Czyli wszystko jasne, do Wilka kolejka się ustawiła, za duża konkurencja jak dla mnie, czyli Rh tylko Ty mi zostajesz:) tylko nie wiem czy się cieszyć czy płakać:D

Wiesz, wyjrzałem za drzwi pusto, przeszedłem cały korytarz i jest pusto. big_smile Nawet do auta poszedłem i tam pusto. big_smile

2,961 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-05-22 21:15:35)

Odp: Sąsiad...111

Wolf, to źle z tą dietą wapniową? Właśnie czytam, że od tego się chudnie!!! big_smile bo organizm osób z niedoborami tego pierwiastka przełącza się na tryb głodu. Zjadają one wówczas znacznie więcej i tyją. Jutro kupuję wapno big_smile

Aha, i w "wymogach" czegoś mi brakuje tongue


PS. A nie mówiłam, ze nasz główny bohater chodzi spać z kurami, bo dojeżdża metrem lol no i ma  biedaczysko pobudeczki o 5 am tongue

2,962

Odp: Sąsiad...111
SonyXperia napisał/a:

Wolf, to źle z tą dietą wapniową? Właśnie czytam, że od tego się chudnie!!! big_smile bo organizm osób z niedoborami tego pierwiastka przełącza się na tryb głodu. Zjadają one wówczas znacznie więcej i tyją. Jutro kupuję wapno big_smile

Aha, i w "wymogach" czegoś mi brakuje tongue


PS. A nie mówiłam, ze nasz główny bohater chodzi spać z kurami, bo dojeżdża metrem lol no i ma  biedaczysko pobudeczki o 5 am tongue

Wiesz, ale to nowe farby mają tyle chemii, że tam pewnie jest Jej więcej niż wapnia. big_smile

Nielegalnych nocnych wyścigów? tongue We Wrocławiu są na Moście Milenijnym. big_smile

2,963

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

Wolf, to źle z tą dietą wapniową? Właśnie czytam, że od tego się chudnie!!! big_smile bo organizm osób z niedoborami tego pierwiastka przełącza się na tryb głodu. Zjadają one wówczas znacznie więcej i tyją. Jutro kupuję wapno big_smile

Aha, i w "wymogach" czegoś mi brakuje tongue


PS. A nie mówiłam, ze nasz główny bohater chodzi spać z kurami, bo dojeżdża metrem lol no i ma  biedaczysko pobudeczki o 5 am tongue

Wiesz, ale to nowe farby mają tyle chemii, że tam pewnie jest Jej więcej niż wapnia. big_smile

Nielegalnych nocnych wyścigów? tongue We Wrocławiu są na Moście Milenijnym. big_smile

Hahaha big_smile To też big_smile W Krk są(?)/były na obwodnicy w kierunku Olkusza, ale bardziej chodziło mi o bliskość na jakiś tor  wink

2,964

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:

Na Panią doktor na pewno znajdzie się wielu chętnych i jeszcze taką co w piłkę gra.  winktongue Szczególnie, że dla lekarzy są duże upusty na auta. big_smile A dla inżynierów nie ma. sad

Upusty na auta? yikes Chyba przespałam ten wykład.
Wierz mi lub nie, ale ta zawrotna liczba oscyluje wokoło 0 bezwzględnego. Podstarzali erotomani się nie liczą big_smile

2,965 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-05-22 21:36:46)

Odp: Sąsiad...111

No cóż Wilk, nie wiem jak we Wrocławiu w porównaniu z Warszawą, ale w Krk nie żyje się tak drogo, chociaż jeżeli chodzi o możliwości znalezienia zatrudnienia, to jednak Wrocław przebija Krk, i to chyba w każdej branży. smile Gdybym miała wybierać, to wybrałabym... Wrocław wink

2,966 Ostatnio edytowany przez AloneWolf90 (2017-05-22 21:41:51)

Odp: Sąsiad...111
SonyXperia napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

Wolf, to źle z tą dietą wapniową? Właśnie czytam, że od tego się chudnie!!! big_smile bo organizm osób z niedoborami tego pierwiastka przełącza się na tryb głodu. Zjadają one wówczas znacznie więcej i tyją. Jutro kupuję wapno big_smile

Aha, i w "wymogach" czegoś mi brakuje tongue


PS. A nie mówiłam, ze nasz główny bohater chodzi spać z kurami, bo dojeżdża metrem lol no i ma  biedaczysko pobudeczki o 5 am tongue

Wiesz, ale to nowe farby mają tyle chemii, że tam pewnie jest Jej więcej niż wapnia. big_smile

Nielegalnych nocnych wyścigów? tongue We Wrocławiu są na Moście Milenijnym. big_smile

Hahaha big_smile To też big_smile W Krk są(?)/były na obwodnicy w kierunku Olkusza, ale bardziej chodziło mi o bliskość na jakiś tor  wink

We Wrocławiu jest Tor na niskich łąkach, a w Krakowie też jest? Bo szczerze to nie kojarzę Krakowa jakoś z Torowej mapy Polski. wink big_smile

Poza tym na ulicy są większe emocje i adrenalina. big_smile

Han_Na napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:

Na Panią doktor na pewno znajdzie się wielu chętnych i jeszcze taką co w piłkę gra.  winktongue Szczególnie, że dla lekarzy są duże upusty na auta. big_smile A dla inżynierów nie ma. sad

Upusty na auta? yikes Chyba przespałam ten wykład.
Wierz mi lub nie, ale ta zawrotna liczba oscyluje wokoło 0 bezwzględnego. Podstarzali erotomani się nie liczą big_smile

W salonach są upusty na nowe auta dla lekarzy, prawników, a nawet ksieży, a dla inżynierów co je budują nie ma. sad Dla mnie to trochę za mało posiedzieć sobie w takim Audi Q8. wink big_smile

To jak mówisz, że taka posucha na Medycznym, to może ja wystartuję do mojej Pani Dermatolog? tongue Nie musiałbym się nigdzie przeprowadzać, a obrączki, ani pierścionka nie ma. big_smile

SonyXperia napisał/a:

No cóż Wilk, nie wiem jak we Wrocławiu w porównaniu z Warszawą, ale w Krk nie żyje się tak drogo, chociaż jeżeli chodzi o możliwości znalezienia zatrudnienia, to jednak Wrocław przebija Krk, i to chyba w każdej branży. smile Gdybym miała wybierać, to wybrałabym... Wrocław wink

No to ja sobie krążę wokół tego Wrocławia, ale na razie jakaś siła odśrodkowa mnie odpycha i nie chcą mnie tam. sad

2,967 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-05-22 21:45:12)

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:

We Wrocławiu jest Tor na niskich łąkach, a w Krakowie też jest? Bo szczerze to nie kojarzę Krakowa jakoś z Torowej mapy Polski. wink big_smile

Któryś ze znanych sportowców rajdowych ma budować wink

2,968

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:

W salonach są upusty na nowe auta dla lekarzy, prawników, a nawet ksieży, a dla inżynierów co je budują nie ma. sad Dla mnie to trochę za mało posiedzieć sobie w takim Audi Q8. wink big_smile

To jak mówisz, że taka posucha na Medycznym, to może ja wystartuję do mojej Pani Dermatolog? tongue Nie musiałbym się nigdzie przeprowadzać, a obrączki, ani pierścionka nie ma. big_smile

Na Medycznej jako takiej posuchy nie ma bo praktycznie wszystkie moje koleżanki są albo zaobrączkowane albo wkrótce będą. To ja jestem całe życie niewidzialna smile
Derma spoko fucha. Spokojna, dobre zarobki, nie dyżuruje bo nie musi. Jedna z najbardziej intratnych specjalizacji w tym pięknym kraju (obok okulistyki), dostanie się na nią graniczy z cudem. Więc babka do tego inteligentna. Jeśli Ci się podoba, to próbuj szczęścia. Sky is the limit wink

2,969

Odp: Sąsiad...111

A sami dłużej godzinę tylko wytrzymali. tongue Też mi 'barbarzyńcy'. Pffffttt... smile (nauczyłem się tego słowka tu na forum). Wilk, Ty już na 3 fronty ciągniesz. Dodając mnie i samego siebie to zespół składa się z 5 osób i idzie 10 kanałów komunikacji.
Han_na / Wilk - to Wy się zajmijcie przyszłością, ja teraźniejszością... Więc Han_na Ty pisałaś o tym dystansie ale w przypadku związku długotrwałego, co? Ja się przyplączę tylko na okoliczność kiełbasy i dopóki starczy będę 'odpłacał'...

Han_na, standardzik w wykonaniu rh tongue :
"Poczucie własnej wartości"


Skreśliłem ją dzisiaj dziesiąty raz
Przećwiczyłem wszystko to, co chciałbym jej powiedzieć
Kiedy przyszła do mnie
straciłem panowanie
Zabrałem ją i poszliśmy do łóżka

Teraz wiem, że jestem wykorzystywany
ale to w porządku, bo lubię nadużycia
Wiem, że się mną bawi
ale to w porządku, bo nie mam poczucia własnej wartości

Och wayo, tak, tak
Och tak, tak
Och tak, tak
Och tak, tak

Planujemy wyskoczyć gdzieś nocą
Czekam do drugiej, następnie gaszę światło
To odrzucenie tak mnie przybiło
Jeśli zrobi to jeszcze raz, to wygarnę jej to tak

Och wayo, tak, tak
Och tak, tak
Och tak, tak
Och tak, tak

A kiedy mówi, że chce tylko mnie
wtedy zastanawiam się dlaczego śpi z moimi kumplami
Kiedy mówi, że jestem jak choroba
zastanawiam się jak długo jeszcze to zniosę

Cóż, myślę, że powinienem postawić na swoim
Ale tak serio, myślę że tak jest lepiej
Im więcej cierpisz
tym bardziej pokazujesz, że naprawdę ci zależy
Tak? Tak!

Teraz opowiem jeszcze o czymś
przydarzającym się częściej, niż chciałbym się przyznać
Późną nocą puka do mych drzwi
znowu pijana, szukająca zdobyczy

Teraz wiem, że powinienem powiedzieć "nie", ale
to takie trudne, kiedy ona jest gotowa na wszystko
Może jestem głupkiem
ale na pewno nie frajerem
Po prostu jestem naiwniakiem bez poczucia własnej wartości

Och wayo, tak, tak
Och tak, tak
Och tak, tak
Och tak, tak

A kiedy mówi, że chce tylko mnie
wtedy zastanawiam się dlaczego śpi z moimi kumplami
Kiedy mówi, że jestem jak choroba
zastanawiam się jak długo jeszcze to zniosę

Cóż, myślę, że powinienem postawić na swoim
Ale tak serio, myślę że tak jest lepiej
Im więcej cierpisz
tym bardziej pokazujesz, że naprawdę ci zależy
Tak? Tak!

https://www.youtube.com/watch?v=Abrn8aVQ76Q

2,970

Odp: Sąsiad...111

Sony, a jest coś w W-wie bo kiedyś wracałem późną nocką i na szybkiej dojazdówce do W-wy ogrom tego było ale już policja 'sprzątała' smile ?

2,971 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-23 08:21:59)

Odp: Sąsiad...111

Lody! Ochłody! Ale... to poniżej... wiemy, co? big_smile big_smile big_smile Kocham tą piosenkę, a tam Freddy prawie jak Wolf tongue big_smile big_smile big_smile w tych drobnych fantazjach! big_smile

2,972 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-05-23 09:21:47)

Odp: Sąsiad...111

A to do porannej kawy lew morski big_smile
http://www.rmfmaxxx.pl/news/Lew-morski- … 35533.html

2,973

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:

We Wrocławiu jest Tor na niskich łąkach, a w Krakowie też jest? Bo szczerze to nie kojarzę Krakowa jakoś z Torowej mapy Polski. wink big_smile

No na gokarty to by się coś znalazło big_smile

2,974

Odp: Sąsiad...111

Hmmmm....rh Ty to jednak wiesz jak mi dogodzić, znasz te "czułe punkty" lodów, wyczuł big_smile

Kto tu zajrzał? Wilczysko wpadaj częściej, plissss, no nie jest tutaj już żadną tajemnica, że lody do wilków ciągnie:) za dużo tu kobiet, Panowie zaczynają przebierać i wybrzydzać, potrzebny nowy samiec tongue

2,975

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Hmmmm....rh Ty to jednak wiesz jak mi dogodzić, znasz te "czułe punkty" lodów, wyczuł big_smile

Kto tu zajrzał? Wilczysko wpadaj częściej, plissss, no nie jest tutaj już żadną tajemnica, że lody do wilków ciągnie:) za dużo tu kobiet, Panowie zaczynają przebierać i wybrzydzać, potrzebny nowy samiec tongue

Coś mnie ostatnio w gardle drapie big_smile Nie wiem czy nie od lodów.

2,976 Ostatnio edytowany przez AloneWolf90 (2017-05-23 12:45:20)

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Hmmmm....rh Ty to jednak wiesz jak mi dogodzić, znasz te "czułe punkty" lodów, wyczuł big_smile

Kto tu zajrzał? Wilczysko wpadaj częściej, plissss, no nie jest tutaj już żadną tajemnica, że lody do wilków ciągnie:) za dużo tu kobiet, Panowie zaczynają przebierać i wybrzydzać, potrzebny nowy samiec tongue

Lody co z tego, że też ptaszek, jak wilczysko to zaobrączkowany ptaszek. smile

Za to ja, Ty, Sony i Han_na to wolne ptaszki. wink Jeszcze nie zamknięte. wink Tylko ciekawi mnie czy wszystkie ptaszki, które ćwierkają, ze wolne są naprawdę wolne. wink

Jak chce przylecieć na ich gałąź to nagle zaczynają uciekać. big_smile Chociaż, niektóre wprost zapraszają na swoją gałąź. tongue Szkoda tylko, ze ja wrobel i mogę lecieć co najwyżej 5 sekund, a drzewo i gałąź dużo dalej. wink

2,977

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:
lody miętowe napisał/a:

Hmmmm....rh Ty to jednak wiesz jak mi dogodzić, znasz te "czułe punkty" lodów, wyczuł big_smile

Kto tu zajrzał? Wilczysko wpadaj częściej, plissss, no nie jest tutaj już żadną tajemnica, że lody do wilków ciągnie:) za dużo tu kobiet, Panowie zaczynają przebierać i wybrzydzać, potrzebny nowy samiec tongue

Lody co z tego, że też ptaszek, jak wilczysko to zaobrączkowany ptaszek. smile

Za to ja, Ty, Sony i Han_na to wolne ptaszki. wink Jeszcze nie zamknięte. wink Tylko ciekawi mnie czy wszystkie ptaszki, które ćwierkają, ze wolne są naprawdę wolne. wink

Jak chce przylecieć na ich gałąź to nagle zaczynają uciekać. big_smile Chociaż, niektóre wprost zapraszają na swoją gałąź. tongue Szkoda tylko, ze ja wrobel i mogę lecieć co najwyżej 5 sekund, a drzewo i gałąź dużo dalej. wink

Ja to zaobserwowałem na balkonie, że gołębice to często uciekają przed gołębiem. Mimo że wolne tongue No chyba, że one tak udają niedostępne.

2,978

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Hmmmm....rh Ty to jednak wiesz jak mi dogodzić, znasz te "czułe punkty" lodów, wyczuł big_smile
Kto tu zajrzał? Wilczysko wpadaj częściej, plissss, no nie jest tutaj już żadną tajemnica, że lody do wilków ciągnie:) za dużo tu kobiet, Panowie zaczynają przebierać i wybrzydzać, potrzebny nowy samiec tongue

lody, myśl tak dalej... pomyśl co będzie jak pozna tongue wtedy jak czułych punktów poszuka i znajdzie tongue

2,979

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:
lody miętowe napisał/a:

Hmmmm....rh Ty to jednak wiesz jak mi dogodzić, znasz te "czułe punkty" lodów, wyczuł big_smile

Kto tu zajrzał? Wilczysko wpadaj częściej, plissss, no nie jest tutaj już żadną tajemnica, że lody do wilków ciągnie:) za dużo tu kobiet, Panowie zaczynają przebierać i wybrzydzać, potrzebny nowy samiec tongue

Lody co z tego, że też ptaszek, jak wilczysko to zaobrączkowany ptaszek. smile

Za to ja, Ty, Sony i Han_na to wolne ptaszki. wink Jeszcze nie zamknięte. wink Tylko ciekawi mnie czy wszystkie ptaszki, które ćwierkają, ze wolne są naprawdę wolne. wink

Jak chce przylecieć na ich gałąź to nagle zaczynają uciekać. big_smile Chociaż, niektóre wprost zapraszają na swoją gałąź. tongue Szkoda tylko, ze ja wrobel i mogę lecieć co najwyżej 5 sekund, a drzewo i gałąź dużo dalej. wink

Patrzcie, już warczy... już by gonił, już jego teren tongue A to wrony 'przecie' Wolfik - pogonisz i przylecą i jeszcze się z Ciebie zbrechtają - jak to wrony! tongue

2,980

Odp: Sąsiad...111
wilczysko napisał/a:

Ja to zaobserwowałem na balkonie, że gołębice to często uciekają przed gołębiem. Mimo że wolne tongue No chyba, że one tak udają niedostępne.

No tak... Znaczy się, pewnie głodny byłeś? tongue Upolowałeś coś? smile Nie przeczę, żeś lodów nie konsumował... ja też po nich caluśki czas głodny big_smile

2,981

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
wilczysko napisał/a:

Ja to zaobserwowałem na balkonie, że gołębice to często uciekają przed gołębiem. Mimo że wolne tongue No chyba, że one tak udają niedostępne.

No tak... Znaczy się, pewnie głodny byłeś? tongue Upolowałeś coś? smile Nie przeczę, żeś lodów nie konsumował... ja też po nich caluśki czas głodny big_smile

Gołąbki to wolę te z kapustą

2,982

Odp: Sąsiad...111

Kurczę..... hmmm.... ale mnie ustrzeliłeś... mimo szumnych zapowiedzi spóźniłem się dzisiaj do pracy niejako świadomie i siedzę bez luncha. I poszedłbym na takie gołąbki ale tutaj albo bar-kafeteria albo sushi albo chińczyki czy kanapki inne. Gołąbki w sosie pomidorowym... mniam... też naleśniki... mniam... swojska kiełbaska i to wcale bez grilla... mniam... ziemniaki z ogniska z masełkiem i solą... mniam... młoda kapusta... mniam... placek po węgiersku... mniam... JA TO PISZĘ I PŁACZĘ! tongue I to w biurze tongue Idę chyba na frytki big_smile

2,983

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

Kurczę..... hmmm.... ale mnie ustrzeliłeś... mimo szumnych zapowiedzi spóźniłem się dzisiaj do pracy niejako świadomie i siedzę bez luncha. I poszedłbym na takie gołąbki ale tutaj albo bar-kafeteria albo sushi albo chińczyki czy kanapki inne. Gołąbki w sosie pomidorowym... mniam... też naleśniki... mniam... swojska kiełbaska i to wcale bez grilla... mniam... ziemniaki z ogniska z masełkiem i solą... mniam... młoda kapusta... mniam... placek po węgiersku... mniam... JA TO PISZĘ I PŁACZĘ! tongue I to w biurze tongue Idę chyba na frytki big_smile

Przeginasz. Ja mam jeszcze godzinę do obiadu. Pisz takie rzeczy może jakimś drobnym druczkiem. Jak na umowach w banku.

2,984

Odp: Sąsiad...111

Wilczysko, sumienia nie masz big_smile Gdybym nie był rozżalony to bym się starał o ironię sad Idę na lunch teraz i wracam z ironią...tzn. pełniejszym brzuchem smile Wilczysko, ja widzę, że Tobie o równych godzinach dają jeść... tongue Nie ma jak w klatce, co? big_smile big_smile big_smile

2,985

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

Wilczysko, sumienia nie masz big_smile Gdybym nie był rozżalony to bym się starał o ironię sad Idę na lunch teraz i wracam z ironią...tzn. pełniejszym brzuchem smile Wilczysko, ja widzę, że Tobie o równych godzinach dają jeść... tongue Nie ma jak w klatce, co? big_smile big_smile big_smile

No porządek w ZOO musi być big_smile

2,986

Odp: Sąsiad...111
wilczysko napisał/a:
rh72 napisał/a:

Wilczysko, sumienia nie masz big_smile Gdybym nie był rozżalony to bym się starał o ironię sad Idę na lunch teraz i wracam z ironią...tzn. pełniejszym brzuchem smile Wilczysko, ja widzę, że Tobie o równych godzinach dają jeść... tongue Nie ma jak w klatce, co? big_smile big_smile big_smile

No porządek w ZOO musi być big_smile

A klatkę tz sprzątają? big_smile

2,987

Odp: Sąsiad...111

Samemu trzeba sobie sprzątać.

2,988 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-23 14:02:02)

Odp: Sąsiad...111

No to oba wilki samodzielne... big_smile ja bym brał jednak opiekunkę, co by dała jeść i wybieg pomogła przygotować... tongue Tylko ciiiiii.... big_smile big_smile big_smile lody usłyszą a tu dobrze idzie big_smile
Po lunchu a ironii brakuje big_smile humor wrócił... ale dali takie ostre, że płakałem prawie, jak przy poprzedniej wyliczance tongue

2,989

Odp: Sąsiad...111

rh - nie lubisz na ostro? big_smile

2,990 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-23 14:14:51)

Odp: Sąsiad...111
Han_Na napisał/a:

rh - nie lubisz na ostro? big_smile

Przecież wziąłem na ostro... tongue Lubię ale 'podczas' płaczę... big_smile

Straszny humor teraz będzie... Cosik naprawdę straszny... więc wszyscy i tak przeczytają. Jest taka seria o poruczniku Rżewskim z czasów carskiej Rosji. Masakra ale ten wpis mi przypomniał:
Wchodzi smutny porucznik Rżewski do knajpy i koledzy, co on taki smutny...? A on po prostu płacze... Mówi, że właśnie podeszła do niego dziewczynka, taka, aby nie było powiedzmy kilkanaście lat i się chciała mu oddać za garść rubli i on taki tym zdruzgotany... I co zrobiłeś i co zrobiłeś? - na to koledzy... Jak to co? Płakałem i rżn...m sad

To Han_na, jak tam mówisz, ile latek u Ciebie? tongue Mam płakać? big_smile big_smile big_smile

Posty [ 2,926 do 2,990 z 9,305 ]

Strony Poprzednia 1 44 45 46 47 48 144 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Sąsiad...111

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024