Cześć, jestem tutaj nowa więc się przywitam. Mam niecałe 20 lat i studiuję w Poznaniu. Moja studia wymagają ode mnie bardzo dużego wysiłku, ledwo mam czas na sen (jak kończy się półrocze to tego czasu jest jeszcze mniej ;/) i niestety doskwiera mi samotność. Czasami boję się, że już nigdy nikogo sobie nie znajdę... ta myśl mnie dobija. Lubię to co robię, moje studia mnie pasjonują ale ich koszt emocjonalny jest duży. Wydaje mi się, że jestem ładną dziewczyną, nie jakaś tam piękność, ale facetom się podobam, więc mój problem nie tkwi w urodzie (nie mam wielkich kompleksów, pracuję nad pewnością siebie i już jest całkiem dobrze). Mam swoje pasje, interesuję się muzyką, psychologią, książkami i filmem, lubię również podróże 
Należę do tych 'porządnych' dziewczyn. Nie mam prawie żadnego doświadczenia w związkach, boję się że już nigdy nikogo nie poznam 
. Wiem, że moje problemy mogę się wydawać błahe ale potrzebują wsparcia. Rzadko gdzieś wychodzę, nie mam pomysłu gdzie mogłabym kogoś spotkać. Moje 'wymagania' (wiem, że to głupio brzmi ale nie mogę znaleźć innego słowa aby to określić) nie są jakieś wygórowane, szukam kogoś podobnego do mnie - pracowitego, ambitnego, empatycznego, z poczuciem humoru, najlepiej obytego w literaturze i sztuce. Co do wyglądu, może być przeciętny, nie jest dla mnie ważne by spotykać się z kimś 'wylansowanym'.
Macie może pomysły gdzie i jak kogoś poznać??
- karmelowa_truskawka
- Cioteczka Dobra Rada
- Nieaktywny
- carousel
- Dobry Duszek Forum
- Nieaktywny
Skoro chodzisz na studia,no to proponuje tam zaczac.Ludzi nie powinno brakowac
- takijeden93
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
karmelowa truskawka, jak chcesz możemy pogadać, bo ja też studiuję w Poznaniu.
- karmelowa_truskawka
- Cioteczka Dobra Rada
- Nieaktywny
Jasne, możemy pogadać : ) mój nr gg to 621259.
- takijeden93
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Ufam ci, mam nadzieję, że to nie fejk
- Darkaa
- Niewinne początki
- Nieaktywny
Witam,
Jestem młodą mamą i brakuję mi koleżanki/przyjaciółki na chodzenie na wspólne spacery z Naszymi pociechami.
Może jest ktoś w podobnej sytuacji?? Mieszkam w Poznaniu (Jeżyce). Pozdrawiam!
- samotna w tłumie
- Powoli się zadomawiam
- Nieaktywny
hej, od 6 lat mieszkam w Poznaniu i po studiach znajomosci sie posypały wiec jestem chetna na nowe,
Darkaa nie jestem mamusią ale chetnie pogadam.
- MegaPola69
- Szamanka
- Nieaktywny
Cześć, jestem tutaj nowa więc się przywitam. Mam niecałe 20 lat i studiuję w Poznaniu. Moja studia wymagają ode mnie bardzo dużego wysiłku, ledwo mam czas na sen (jak kończy się półrocze to tego czasu jest jeszcze mniej ;/) i niestety doskwiera mi samotność. Czasami boję się, że już nigdy nikogo sobie nie znajdę... ta myśl mnie dobija. Lubię to co robię, moje studia mnie pasjonują ale ich koszt emocjonalny jest duży. Wydaje mi się, że jestem ładną dziewczyną, nie jakaś tam piękność, ale facetom się podobam, więc mój problem nie tkwi w urodzie (nie mam wielkich kompleksów, pracuję nad pewnością siebie i już jest całkiem dobrze). Mam swoje pasje, interesuję się muzyką, psychologią, książkami i filmem, lubię również podróże
Macie może pomysły gdzie i jak kogoś poznać??
Znajdziesz tylko wtedy kiedy nie będziesz się tego spodziewać 
Musisz się tylko otworzyć choć to bywa bardzo trudne A co ciekawego studiujesz w moim pięknym mieście? Chyba nie technologie drewna na AR tzn.już na UP
- introrer
- Niewinne początki
- Nieaktywny
Cześć, jestem tutaj nowa więc się przywitam. Mam niecałe 20 lat i studiuję w Poznaniu. Moja studia wymagają ode mnie bardzo dużego wysiłku, ledwo mam czas na sen (jak kończy się półrocze to tego czasu jest jeszcze mniej ;/) i niestety doskwiera mi samotność. Czasami boję się, że już nigdy nikogo sobie nie znajdę... ta myśl mnie dobija. Lubię to co robię, moje studia mnie pasjonują ale ich koszt emocjonalny jest duży. Wydaje mi się, że jestem ładną dziewczyną, nie jakaś tam piękność, ale facetom się podobam, więc mój problem nie tkwi w urodzie (nie mam wielkich kompleksów, pracuję nad pewnością siebie i już jest całkiem dobrze). Mam swoje pasje, interesuję się muzyką, psychologią, książkami i filmem, lubię również podróże :) Należę do tych 'porządnych' dziewczyn. Nie mam prawie żadnego doświadczenia w związkach, boję się że już nigdy nikogo nie poznam :(. Wiem, że moje problemy mogę się wydawać błahe ale potrzebują wsparcia. Rzadko gdzieś wychodzę, nie mam pomysłu gdzie mogłabym kogoś spotkać. Moje 'wymagania' (wiem, że to głupio brzmi ale nie mogę znaleźć innego słowa aby to określić) nie są jakieś wygórowane, szukam kogoś podobnego do mnie - pracowitego, ambitnego, empatycznego, z poczuciem humoru, najlepiej obytego w literaturze i sztuce. Co do wyglądu, może być przeciętny, nie jest dla mnie ważne by spotykać się z kimś 'wylansowanym'.
Macie może pomysły gdzie i jak kogoś poznać??
Wiesz co... Natknąłem się na temat i muszę się wypowiedzieć, bo piszesz tak, jakbyś już nieco tym faktem zdesperowana była. Tymczasem to, że są jeszcze takie osoby jak Ty, to motywujący pozytywny plus. W sensie, że bardzo miło usłyszeć o takiej, bo chyba coraz mniej tych osób jest - zajmujących się czymś, żyjących na swój sposób i nie oglądających się pierwszorzędnie za tym byle kogoś mieć. Ja sam mam 20 lat i jestem z Poznania, a obecnie "poszukuje" (w sensie nie poświęcam na to wiele czasu, raz po raz zaprzęgając do tego dzieła internet) dziewczyny do mnie podobnej, to znaczy z żadnym/nijakim doświadczeniem w relacjach damsko-męskich, które to wynika z jej na wskroś innego ( np. introwertycznego ) stylu bycia i braku ochoty na zwyczajne burzliwe związki. Po prostu - nigdy nie interesowały mnie związki, nawet takie przelotne, poniekąd też nie było na nie okazji. Jakoś specjalnie mi nie spieszno, tym bardziej, że i tak cokolwiek by się znalazło nie trwałoby jakoś wiecznie - poszukiwania takiej trwałej miłości to charakterem trudna w moim przypadku sprawa raczej. Jednak gdyby znalazła się jakaś bardziej intrygująca okazja na chociaż coś, i pewnie raczej nie w taki sposób, aby oznaczało to ogromny wysiłek czasowy? Bardzo możliwe. Ale nie rozpaczam, na wszystko jest czas, wbrew temu, jak otoczenie i większość ludzi jest już po wielu takich kontaktach. Może znajdzie się dziewczyna znajdująca się w podobnej sytuacji i wyrażająca podobne priorytety, potencjalnie chętna na wykorzystanie mych "bratnich" preferencji. W sumie zawsze zakładam, że nawet sama tylko rozmowa z taką osobą mogłaby okazać się dość ciekawa, w końcu byłaby to dość bratnia dusza pod tym względem.
Ah, no i przy okazji, jeśli którakolwiek z Was się w tym odnajduje, raczej nie odpiszę na tym forum - prosiłbym o kontakt na maila (intrower{małpa}o2.pl)
Przede wszystkim nie załamuj się! Ty masz DOPIERO !!!!! niecałe 20 lat! Kochana, są kobiety które zostają same np. w wieku 30 lat i co mają zrobić, skakać z mostu? Uwierz mi że i one sobie układają życie.
Co do tego gdzie masz kogoś poznać - pisałaś, że zaczynasz studia, więc na pewno kręci się wokół Ciebie mnóstwo osób... Domyślam się że głupio samej zagadać do fajnego faceta, więc po prostu ustawiaj się na wszystkie grupowe wyjścia na piwko, nawet jeśli wybitnie nie będzie Ci się chciało.. Zobaczysz, kwestia kilku wyjść i zaraz ktoś będzie się wokół Ciebie kręcił;)).
Dwa - dobrym pomysłem jest sauna. Wiem że pewnie przeraża Cię perspektywa bycia nago i pójścia tam samej, ale naprawdę nie ma co się bać. Ja od roku chodzę regularnie z chłopakiem do świata saun na Termach Maltańskich (polecam bardzo!) i zdarzało mi się pójść samej kiedy on nie mógł i dopiero wtedy zauważyłam jak wiele osób (w tym fajnych facetów) jest tam samych. Także myślę że to niezła opcja żeby zapoznać kogoś, dodam też od razu że zawsze (a chodzę co tydzień co sobotę) ludzie są tam na wysokim poziomie, więc na pewno nikt nie bedzie sie przystawiał wbrew Twojej woli, widziałam tam zawsze samych kulturalnych ludzi. Na dodatek wejście do świata saun masz w cenie wejścia do aquaparku, a tam nie tylko się wyszalejesz, ale też możesz poznać kogoś, widziałam wielu fajnych samych facetów na basenach.. A nawet jak nie faceta, to chociaż nowych znajomych - pamiętaj że każdy nowy znajomy nawet jeśli to koleżanka, ma swoich znajomych, z którymi kiedyś Cię zapozna na jakieś imprezie czy wyjściu a to kolejna szansa na poznanie tego jedynego !
Popieram to, co napisała sylllvia, zwłaszcza w kontekście saun. Może jeszcze nie są one jeszcze popularnym miejscem nawiązywania kontaktów, ale ich popularność ciągle rośnie i za kilka lat to tam ludzie będą umawiać się na randki.
ja ze swoim Tz chodze na randki do sauny tez jestesmy z Poznania akurat i chodzimy na sauny w termach maltańskich i bardzo polecam, w szczególności jak sie chce iść samemu - mnóstwo ludzi na poziomie, bardzo wysoka kultura osobista, jeśli chcesz porozmawiać to na pewno zawsze znajdziesz ciekawego rozmówce, ale jeśli chcesz pochillować w ciszy na pewno nikt nie bedzie Cie nagabywał, naprawde świetni ludzie tam chodzą, mimo że chodzimy zawsze z facetem jako para to tez poznaliśmy kilka osób i super sie rozmawiało.
Mysle autorko ze to dla Ciebie super opcja, bo jednak w clubie mogą sie dziwnie patrzeć ze ktoś przyszedł sam (no i nie jest to zbyt bezpieczne...) a w saunach nikt sie na Ciebie dziwnie nie spojrzy no i jestes bezpieczna;)
napisz jeszcze tylko co z tymi studiami, serio nie ma tam osob z ktorymi da sie wyjść i pogadać?
Może nie do końca w temacie, ale uwielbiam uwielbiam uwielbiam <3 sauny w termach maltańskich, poznałam tam świetnych ludzi na poziomie (a chodzę z chłopakiem więc nie ma mowy o jakimś chamskim podrywie mojej osoby) więc autorko naprawdę IDŹ 
Pomyślała bym też nad psychologiem (żaden wstyd!) żeby dodał Ci troszkę pewności siebie.
Kochana chyba już wszyscy udzielili Ci super rad. I jak tam? Poznałaś kogoś?
Uważam że najlepsze pomysły to jakieś nowe hobby - kurs tańca, języka, cokolwiek, gdzie są inni ludzie.
Świetnym pomysłem jest saunowanie (ja również jestem z Poznania i chodzę do Term Maltańskich, polecam ze względu na rewelacyjnych ludzi! no i wyszalejesz się w aquaparku w cenie)
Dobra opcja jest próba odnowienia znajomosci z np. podstawowki, masz facebooka?
Moje 'wymagania' .... nie są jakieś wygórowane, szukam kogoś podobnego do mnie - pracowitego, ambitnego, empatycznego, z poczuciem humoru, najlepiej obytego w literaturze i sztuce. Co do wyglądu, może być przeciętny, nie jest dla mnie ważne by spotykać się z kimś 'wylansowanym'.
- moniaCo
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Cóż za kumulacja reklamy sauny w Termach Maltańskich. Przypadek?
17 2016-11-25 16:54:42 Ostatnio edytowany przez Catnip (2016-11-25 17:04:57)
Moja studia wymagają ode mnie bardzo dużego wysiłku, ledwo mam czas na sen (jak kończy się półrocze to tego czasu jest jeszcze mniej ;/) i niestety doskwiera mi samotność. Lubię to co robię, moje studia mnie pasjonują ale ich koszt emocjonalny jest duży.
A co studiujesz, bo mnie zaciekawiłaś
Cóż za kumulacja reklamy sauny w Termach Maltańskich. Przypadek?
Myślę, że to naprawdę przypadek. Do TM ludzie walą drzwiami i oknami, i z tego co słyszałem obiekt wyrobił już normy finansowe na pół roku do przodu, więc ich dział marketingu nie ma żadnego powodu, by incognito reklamować się na forach. Cały aquapark, a w szczególności świat saun, jest po prostu rewelacyjnym miejscem wypoczynku. Pójdź, zobacz, przekonaj się sama.
- moniaCo
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
moniaCo napisał/a:Cóż za kumulacja reklamy sauny w Termach Maltańskich. Przypadek?
Myślę, że to naprawdę przypadek. Do TM ludzie walą drzwiami i oknami, i z tego co słyszałem obiekt wyrobił już normy finansowe na pół roku do przodu, więc ich dział marketingu nie ma żadnego powodu, by incognito reklamować się na forach. Cały aquapark, a w szczególności świat saun, jest po prostu rewelacyjnym miejscem wypoczynku. Pójdź, zobacz, przekonaj się sama.
Byłam raz i przyznam, że dla mnie to za duży moloch. Chociaż atrakcji sporo, to prawda. Niestety drogo tam jest. Zdecydowanie wolę basen na os. Batorego. Bardziej kameralnie i cenowo bardziej przystępnie.
No ok koniec off topu
20 2017-01-20 07:43:05 Ostatnio edytowany przez mariusz_ (2017-01-20 07:46:14)
Żeby nie było, że reklamuję TM to napiszę, że w Termach Tarnowskich w Tarnowie Podgórnym za miesiąc szykuje się naprawdę ciekawa impreza saunowa www.saunacup.pl Może komuś uda się spotkać swoją drugą połówkę?
Saunarium w Termach Tarnowskich to obiekt mały, mogący pomieścić max. 60 osób, więc MoniaCo - z pewnością by Ci się spodobało.
Hej, sama nie wiem co mam napisać. Przeprowadziłam się niedawno do Poznania i praktycznie nikogo tutaj nie znam. Za bardzo zajmuje się pracą i potrzebuje odskoczni. Chciałabym poznać dziewczynę/chłopaka z którą/ którym mogłabym wyjść na piwo, wino, do kina, teatru. Jeżeli ktoś z Was też szuka kompana do rozmów, wyjść, to piszcie. Mam 25 lat i wydaje mi się, że jestem miła
- roxrenata
- Dobry Duszek Forum
- Nieaktywny
Hej,
też mieszkam w Poznaniu, jesteśmy w tym samym wieku. Gdybyś chciała pogadać, pisz śmiało rox.renata@gmail.com :-)
hej, za kilka miesiecy skoncze 27 lat. Chetnie sie z Wami spotkam na piwie czy przy kawie. Jesli macie ochote to napiszcie prosze
Hej, długo tutaj nie zaglądałam. gosiaw-1990 podaj mi maila. Napisze do Was i może się spotkamy w tym tygodniu, co Wy na to?
