Co teraz czytacie? - Netkobiety.pl

ja ostatnio czytam "Łowców głów" Jo Nesbo i jest bardzo fajna

Historia pszczół - jestem w połowie i dziś chyba pochłonę ją do reszty. W kolejce czeka Rodzinna wendeta i Leśna Polana - zapowiada się weekend z książką

Zgaduje ze chodzi o książkę Grzebałkowskiej "Beksińscy. Portret podwójny". Dobrze się czyta. Ale nie jest do końca obiektywna. Czytam "Tomek Beksiński.Portret prawdziwy" Weissa. Znal on osobiście ojca i syna. Ma duże zastrzeżenia do książki Grzebałkowskiej, a jeszcze większe do filmu. Którego nie widziałam.

"Dziewiętnaście minut" Jodi Picoult

w kolejce:
"Koniec warty" Stephena Kinga (ostatnia część trylogii o Mercedesie)
"Purpurowe rzeki" Jean-Christophe’a Grangé’a

i cały czas mam wrażenie, że zabraknie mi życia, aby przeczytać wszystko, co chcę

siedemnastolatek gnębiony przez rówieśników chwyta za broń i zabija dziesięć osób w szkole,

lubią tą autorkę, chociaż muszę mieć przerwę pomiędzy jej kolejnymi książkami - za duża dawka emocji

Już pamiętam.

Harry Potter Czara Ognia. Dopiero teraz wracam do tej IV części przygód czarodzieja.
Ponad 700 stron, więc lektura na kilka dobrych wieczorów ;-).

'Istota i formy sympatii' Maxa Schelera.

I udane trzy dni .
Teraz mam prawdziwą cegłę - Władcy marionetek - podobno niezła

NIE, ALE NAZWISKO ZNAM, BO MOJA MAMA CZYTUJE. Zasmuci się, ze ostatni tom, bo ona gustuje w Herkulesie Piorot i takich retro detektywach, a ten cykl urzekł ją jeszcze polskością.

Ostatnio zaczęłam "Bezbarwny Tsukuru Tazaki i lata jego pielgrzymstwa", Haruki Murkami. Zapowiada się dobrze, tak typowo w klimacie Murakamiego. Ogólnie polecam tego pisarza, bo jego powieści są przyjemnie dziwne, jednocześnie dosadnie realne i senno-magiczne. Jakby się człowiek znalazł w innym świecie.

Czytałam jakąś wcześniejszą, nie wiedziałam, że jest nowa, w sumie chętnie bym wróciła do tego świata Teraz czytam Amosa Oza, moje pierwsze spotkanie z nim i chyba będzie udane.

Z tej serii ostatnia, ale mają powstać jeszcze jakieś opowiadania. Głowa do góry. Ja też jestem jego fanką;)

Ja pochłaniam książkę Harlana Cobena - "Już mnie nie oszukasz".

Kończę czytać niedawno wydaną "Tylko milion" Jacka Skowrońskiego i Marii Ulatowskiej.To dla tych, którzy stawiają na pogodne i pełne humoru opowieści, i dla marzycieli. Pomysł chyba nienowy, ale mogę się mylić.

Cobena dobrze sie czyta... ale z polskiego podwórka to dla mnie Marcin Wroński.. Bonda niby OK, ale mnie nie do konca przekonuje ten styl

"Quo vadis" Sienkiewicza ^^

Teraz czytam książkę "Książę Lestat" Anne Rice.
Już na samym początku dowiadujemy się, że wampiry mnożą się na potęgę. W wielu miejscach na całym świecie dochodzi do pożarów i masakr podobnych do tej, jaką przeprowadziła Akasza w "Królowej Potępionych"… Stare wampiry, zbudzone ze snu, stają się posłuszne tajemniczemu Głosowi, który nakazuje im wyeliminować wszystkich bezmyślnych wampirzych pobratymców, którzy staną na ich drodze – od Paryża i Bombaju, przez Hongkong i Kioto aż po San Francisco. Akcja powieści rozgrywa się na terenie Nowego Jorku i Zachodniego Wybrzeża USA, ale także starożytnego Egiptu, a nawet na ziemiach Kartaginy z IV wieku czy XIV-wiecznego Rzymu i renesansowej Wenecji. Zbierają się tu również najważniejsze istoty z „Kronik wampirów”. Louis de Pointe du Lac, wiecznie młody Armand, którego twarz przywodzi na myśl anioła namalowanego przez Botticellego, Marius de Romanus czy David Talbot, wampir z sekretnej organizacji Talamaska. A gdzieś pośrodku tego wszystkiego pozornie nieobecny bohater, tułacz, oszałamiający buntownik i wielka nadzieja nieumarłych – wspaniały książę Lestat…

Teraz czytam książkę "Harry Potter i Zakon Feniksa" J.K. Rowling (wypożyczyłam z biblioteki)
Wobec śmiertelnego zagrożenia ze strony Lorda Voldemorta po kilkunastu latach reaktywowano Zakon Feniksa, którego członkowie, działając w tajemnicy przed śmierciożercami z jednej strony, a Ministerstwem Magii z drugiej, muszą powstrzymać wroga przed zdobyciem tajnej broni. Tymczasem w Hogwarcie Harry zmaga się z nauką (piątoklasistów czekają SUMy i wybór kariery zawodowej), ze szpiegiem ministerstwa, który usiłuje zaprowadzić w szkole nowy ład, oraz z nawiedzającymi go snami, które z miesiąca na miesiąc stają się coraz bardziej realne.

Właśnie wzięłam się za Romeo i Julię i zachwyca mnie jak każdy inny dramat Szekspira. Bardzo się cieszę, że zostawiłam sobię tę książkę "na później", a nie przeczytałam kilka lat temu w szkole.

ja włąsnie biorę się za „Okularnika” i dla mnie to będzie początek przygody z Bondą. Jak na  razie jeszcze nie czytałam jej książek.

Obecnie czytam książkę "Toksyczni rodzice" Susan Forward, Craig Buck.
Opis: Pacjenci Susan Forward to ludzie niszczeni przez własnych rodziców. Fizycznie bądź psychicznie. Krytykowani, dręczeni okrutnymi żartami, obarczeni winą, wykorzystywani seksualnie czy ... nadmiernie chronieni. Niewielu z nich przed podjęciem terapii zdawało sobie sprawę, że dorastali pod destrukcyjnym wpływem toksycznych rodziców. Mają zachwiane poczucie własnej wartości prowadzące do autodestrukcyjnych zachowań. Zawsze, nawet mimo faktycznych zasług, czują się bezwartościowi, mimo kochającego partnera - niekochani, mimo życiowego powodzenia - nieprzystosowani. Uczucia te wynikają w znacznej mierze z faktu, że jako dzieci zostali pozbawieni wiary w siebie i wpędzeni w poczucie winy. A stając się dorosłymi, nie potrafią zrzucić tego ciężaru, co odbija się na każdym aspekcie ich życia.

Ruchome piaski
Autor: Malin Persson Giolito

Dojrzewanie i śmierć. Miłość i śmierć. Czy są nierozerwalne?

Historia tragiczna, ukazująca, jak niewiele trzeba, żeby odpalić zapłon...
Nie tak dobra, jak Hate List, ale warto zapoznać się z tą opowieścią...
******************************************************************
"Maja Norberg: Winna czy niewinna? Ofiara czy morderczyni?
Powietrze jest szare i gęste od dymu z pistoletu.
Wszyscy oprócz mnie nie żyją. Ja mam tylko jednego siniaka…
Czy Maja jest zwykłą osiemnastolatką cudem ocalałą z tragedii? Czy może najbardziej znienawidzoną nastolatką w kraju? Jedno jest pewne – każdy zna jej imię. Spędziła dziewięć potwornych miesięcy w więzieniu, czekając na proces, oskarżona o masowe zabójstwo, którego ofiarami byli jej chłopak i najlepsza przyjaciółka, a teraz nadszedł czas, by weszła na salę sądową i opowiedziała swoją historię."

Kończę Jolanty Brach-Czainy "Błony umysłu".

Zacząłem już Elżbiety Czykwin "Stygmat społeczny"

W ogóle ostatnio siedzę w literaturze feministycznej. Chcę być świadomy tego, co jest zaplanowane,  nieuchronnie zostanie  wprowadzone i zmieni nasz świat.

"Okularnik skończony" - i całkiem niezły. Teraz skończyłam czytać "Zimny dzień w raju" i jestem zachwycona. Mam w kolejce Zemstę Kobiet i Kodeks ojca - zapas na wolny weekend

Ja obecnie czytam książkę "Kołem się toczy. Przez Kaukaz i Bliski Wschód" autorstwa Karola Wernera, wydawnictwa Buk Rower. Pan Karol to podróżnik który przejechał ponad wiele tysięcy km rowerem a w tej książce opisuje podróż przez Gruzję, Armenię, Iran, Irak i Turcję. Jestem fanką jego bloga dlatego teraz pochłaniam książkę, która jest bardzo wciągająca ze względu na opisane tam przygody

Wypożyczyłem dla mojej partnerki powieść solidnie opartą o historycznych losach grabionych przez wyższych funkcjonariuszy politycznych Trzeciej Rzeszy, w tym szefa GG, reichsleitera SS, Hansa Franka.
Pierwsza, "Kolekcja Hankego" i <<Operacja"Kustosz", autorstwa pani Joanny Marii Kaleta (Kaleta).
Sądziłem, że to powieści obyczajowe, w sam raz dla gustu mojej partnerki. Mile się rozczarowałem. Tło obyczajowe bowiem, ważne wszakże, spinało w obu wypadkach intrygę sensacyjno-kryminalną we Wrocławiu i innych rejonach Dolnego Śląska, związaną z rzekomą potrzebą uchronienia dzieł sztuki przed bolszewickim barbarzyństwem, gdy wiadomo było już, że 1000-letnia III Rzesza zakończy żywot już w roku dwunastym od jej proklamowania. Akcja przewidywalna raczej, lecz wciągającą jednocześnie.
Polecam, jako pozycje na coraz dłuższe wieczory.
Dla pań i ich brzydszych połówek.

Poza tym, "Cień gejszy" Anny Klejzerowicz.
Duszna atmosfera i poczucie zagrożenia głównych bohaterów związane niesprecyzowanie z serią wczesno XX-wiecznych drzeworytów nieznanego japońskiego artysty.
Tu pokazano zaś tło historycznego otwarcia Cesarstwa Japonii na zachodnią kulturę i styl życia.
Warto!

Teraz czytam książkę "Harry Potter i Insygnia Śmierci".
Po śmierci Dumbledore'a Zakon Feniksa wzmaga swoją działalność, próbując przeciwstawić się coraz potężniejszym siłom śmierciożerców. Harry wraz z przyjaciółmi nie wraca do Hogwartu, tylko wyrusza z misją znalezienia sposobu na pokonanie Voldemorta. Wyprawa ta pełna niepewności i zwątpienia najeżona jest niebezpieczeństwami, a co gorsza nikt nie wie, czy zakończy się sukcesem i czy wszyscy dotrwają do jej końca. Dlaczego Dumbledore nie pozostawił Harry`emu czytelnych wskazówek? Czy przeszłość nieżyjącego dyrektora kryje jakieś niezwykłe tajemnice? Jaką rolę odegra Snape przy boku Voldemorta? Czy Harry`emu uda się dotrzeć do najważniejszych miejsc i faktów dotyczących jego rodziny? Siódmy tom przyniesie odpowiedzi na wszystkie istotne dla potteromaniaków pytania.

Ja właśnie zaczynam lekturę "Labiryntu duchów" Carlosa Ruiza Zafona. Mam nadzieję, że mój ulubiony autor mnie nie zawiedzie i czwarta część cyklu dorówna pozostałym
Równocześnie dzięki studiom jestem w trakcie brnięcia przez literaturę II wojny światowej. Borowski, Nałkowska, nic przyjemnego.

Zaczynam czytać Tanya Valko Arabska żona

Ja obecnie czytam Lampiony Bondy