Mój narzeczony jest często na wyjeździe w pracy. Zawsze długo rozmawiamy przez telefon. Pewnego razu narzeczony zaproponował sex przez telefon, no i własnie... tutaj tkwi mój problem, bo totalnie nie wiem co mam wtedy mówić Bardzo chce spróbowac ale nie wiem jak sie za to zabrać, co mówić, żeby nie strzelic przed własnym mężczyzną gafy Wtedy to on troche próbował mnie nakierować, podpytywał co robie itp. ale ja wtedy byłam troche jakby skrępowana, to dla mnie była nowość i przyznam ze wtedy udawałam... jakos nie miałam na to ochoty i naprawde nie wiedziałam co mam do niego mówić ale teraz chciałabym go zaskoczyć i spróbowac jeszcze raz, tylko chyba musze sie do tego jakos przygotować... Czy ktos ma to juz za sobą? może jakies rady, ciekawe teksty... bede bardzo wdzięczna )
Napij się wina, nakręć erotycznie, jak zadzwoni to rób sobie dobrze o czymkolwiek rozmawiacie.
Co masz, a czego nie masz mówić?
Mów o pieszczotach, milcz na temat nowej lodówki i cellulitu!
hehe Iceni widze ze poczucie humoru nie opuszcza tak czy siak dzieki za radę ;D
Najlepiej mówi co robisz, gdzie się dotykasz, jakie ruchy wykonujesz. Pojęcz mu trochę. Mów mu rzecz, które go nakręcą i podniecą.
Spróbuj mu opisać jakbyś się nim zajęła jakby był obok.
Mój były facet jest w Anglii też oczekuje odemnie seksu przez telefon a nawet przez skypa czasami chce mnie zobaczyć całą nagą nie umiem sobie z tym poradzić zawsze mówię mu , że nie mogę bo rodzice spią a to fakt spią ale mnie nie kręci taki seks czasami robię tak by go podniecić bo mówi mi o tym. On zawsze mi mowi co mam robić najgorsze jak chce usłyszeć mój orgazm ale jak mam to zrobić jak rodzice spią eh....
mi mowi co mam robić najgorsze jak chce usłyszeć mój orgazm ale jak mam to zrobić .... eh....
Aż strach pomyśleć jaką będziesz miała opresję, gdy będziecie razem. On nie liczy się z twoimi uczuciami.
mi mowi co mam robić najgorsze jak chce usłyszeć mój orgazm ale jak mam to zrobić .... eh....
Aż strach pomyśleć jaką będziesz miała opresję, gdy będziecie razem. On nie liczy się z twoimi uczuciami.
Orgazm mam zawsze ale nie lubię się sama zaspakajać . To fakt chyba nie liczy się z moimi uczuciami ba nigdy się nie liczył a teraz chce wrócić , nie wiem już co robić bo boję się , że wróci ta sama historia z 2010r z placzem aracałam z Anglii.
nie wiem już co robić bo boję się , że wróci ta sama historia z 2010r z placzem aracałam z Anglii.
Pewnie wróci ta sama historia... on nie liczy się z twoimi uczuciami.
nie wiem już co robić bo boję się , że wróci ta sama historia z 2010r z placzem aracałam z Anglii.
Pewnie wróci ta sama historia... on nie liczy się z twoimi uczuciami.
Masz dużo racji . Kiedyś się tak czułam jak mam napisane w moim profilu -Najgorzej być nikim dla kogoś kto dla Ciebie jest całym światem.
11 2013-07-29 18:19:23 Ostatnio edytowany przez Lwica_ (2013-07-29 18:28:42)
Zanim zadzwonisz, zacznij się ze sobą bawić, wykręć jego numer, gdy będziesz rozgrzana i gdy on zapyta "co robisz?", zacznij mu opowiadać... o tym, gdzie się dotykasz, w jaki sposób to robisz, co czujesz, że zalewa Cię fala gorąca, że pieszcząc swoje piersi, myślisz o tym, że to on je całuje... że niemal czujesz jego oddech na swojej skórze, to, jak delikatnie dotyka Twojej szyi, masuje piersi, przygryza sutki, liże brzuszek, schodzi coraz niżej... i dalej chyba nie muszę Ci pisać
Ważne, byś miała nastrój. Zamykasz oczy, wyobrażasz sobie, co on z Tobą robi tam, gdzie się dotykasz, mówisz mu o tym, a on dodatkowo Was nakręca swoim monologiem. Jeśli się krępujesz, strzel sobie lampeczkę wina przed całą sytuacją.
I baw się dobrze
@flores18261
Mówisz, że Twój mężczyzna chciałby oglądać Cię nago na skype bądź byś uprawiała z nim seks za pośrednictwem telefonu. Ja osobiście nie widzę w tym nic złego, ponieważ mnie samą bardzo to podnieca i robiliśmy to z partnerem nie raz.
Mogłabyś zmienić swój sposób myślenia, podejść do tego na luzie i po prostu się zabawić, ale twierdzisz, że nie ma szans, bo Ciebie to nie kręci - szkoda!
Oczywiście masz do tego pełne prawo i nikt nie powinien Cię do niczego zmuszać, ale nie wiesz, co tracisz.
Mężczyzna to wzrokowiec. Kocha Cię, pożąda Cię i stąd jego nalegania i prośby, gdy nie widzicie się na co dzień. W pełni go rozumiem. Tym bardziej, że woli oglądać Twoje ciało i słyszeć Twój głos przez skype, niż masturbować się do pornosków.
Jeśli jednak aż tak bardzo Ci po przeszkadza - nie zmuszaj się do tego. Pozwól mu onanizować się do filmów, zdjęć czy seks kamerek, niech robi to i szanuje Twoje "nie". A Ty nie ulegaj już więcej, tylko jasno wyjaśnij swoje stanowisko i zaproponuj alternatywę (patrz: porno, kamerki, zdjęcia, etc), jeśli jest napalony.
Jeśli zaś Twoja niechęć do niego, nie do seksu, ma podłoże w Waszej relacji i tym, że czujesz się pomijana, a Twoje potrzeby zbywane - odejdź od niego i daj sobie szanse na bycie z kimś, kto będzie szanował Twoje zdanie.
Lwica_ Masz dużo racji ale to nie tak On jest byłym moim facetem jest w Anglii On jest chyba tak czasami myślę seksoholikiem ogląda filmy porno było nawet tak , ze kazał mi patrzeć i się uczyć od tych amatorek tak jakbym Ja była gorsza od nich ... eh . On dzwoni wieczorami do mnie rozmawiamy mało bardziej go kręci ten seks przez telefon i chciałby zawsze slyszeć mój orgazm On wie , ze to mnie nie kręci ale mimo tego zawsze chce mnie słyszeć . Teraz chce bym nawet przyjechała do niego jak bedzie miał urlop to powiedział , ze nie będziemy z lózka wychidzić ja się seksu nie boję mam w końcu 29lat nie jestem już małą dziewczynką ale czasami bym chciała się dowiedzieć co u niego albo by mnie też wysłuchał a On to zostawia na pózniej i przychodzi to pózniej to kończy rozmowę ...
było nawet tak , ze kazał mi patrzeć i się uczyć od tych amatorek tak jakbym Ja była gorsza od nich ... On wie , ze to mnie nie kręci ale mimo tego zawsze chce mnie słyszeć . ..... On to zostawia na pózniej i przychodzi to pózniej to kończy rozmowę ...
Sama zobacz, że to nie jest dobry związek dla Ciebie.
Po pierwsze musisz wyluzować i nie wstydzić się swojego faceta, i opowiadania mu o tym co robisz, w jaki sposób...
Ja z Moim mężczyzną miałam długo trwające"seksy"telefoniczne.
Jak to wyglądało - najpierw rozmowa na zwyczajny temat, jak dzień itd . Potem że tęsknię , że kocham, że mi go brak .
Opowiadałam mu że chcę go przytulić, że chciałabym żeby mnie pomasował jak ostatnio i przytulił....
Potem to już samo wychodzi - opisuję mu jak go całuję, jak go przytulam, że go drapię po szyi, że siadam mu na kolanach rozpinam koszulę itd itd. On dopowiada swoje słowa- że łapie mnie w biodrach .... itd. Gdy już jesteśmy w momencie kulminacyjnym - opowiadamy sobie że np ja ssię mu penisa, że języczkiem dotykam główki, a on wtedy mi odpowiada że paluszkami drażni łechtaczkę itp . I tym samym sami dotykami się, masturbujemy itd.
przede wszystkim trzeba pilnować, żeby telefon się nie rozładował
Zadbaj przede wszystkim o to aby nikt ci nie przeszkadzał, skorzystaj z zestawu glosnomowiacego, naszykuj sobie jakies gadzety erotyczne, naładuj telefon całkowicie
Nie dopuść aby telefon się rozładował Zadbaj o ciszę spokój i klimat, a powinno pójść dobrze.