Nie wiem co juz robic... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Nie wiem co juz robic...

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3 ]

Temat: Nie wiem co juz robic...

Witam drogie Kobiety,

Z gory mowie, ze jestem facetem i man wielki problem z osoba, ktora ja kocham..

Moze zaczne od poczatku...

Poznalem pewna kobiete rok temu na korepetycjach z gitary...no i stalo sie.. doszlo miedzy nami do czgos wiecej.. tylko byl taki maly problem: ta kobieta miala faceta z ktorym byla 5 lat.. ale strasznie sie sypalo miedzy nimi.. zalila mi sie, ze on ja nie docenial, nie szanowal itd.. od naszej znajomosci mi ciagle mowila, ze nie wie co to miedzy nimi bedzie.. wiec spotykala sie rowniczesnie z nim i ze mna.. nie ukrywam, ze wyrzadzila mi wielka krzywde, slyszac np ze sie z nim spotyka i sypia.. wi3c odpuscilem od niej po 2 miesiacach.. lecz stala przed moimi drzwiami, bo sie o mnie martwila.. ale co z tego jak przez caly ten rok naszej znajomosci dalej bylo to samo. Powtarzala mi, ze ja dla niej tylko jestem kolega i ze mnie nie kocha... coz.. dalej sie spotykalismy.. i spedzilismy naprawde duzo czasu ze soba. W koncu on z nia zerwal bo znalazl sobie inna kobiete..no i teraz dalej tkwie w czyms co jest bez sensu.. dalej nie potrafi mi powiedziec, ze mnie kocha, a nawet mowila, ze gdyby on do niej w kazdej chwili zadzwonil, ona by do niego wrocila... dalej mi powtarza, ze mnie nie kocha i ze potrzebuje czasu aby o nim zapomniec. Duzo razy sie o to klocilismy po co my sie w ogole spotykamy skoro ona nic dla mnie nie czuje. I odpowiedziala mi ze po prostu mnie lubi o uwielbia spedzac czas ze mna... mowilem jej ze tak nie chce, ze powinnismy zerwac kontakt ze soba i zostawic to skoro tak czuje.. ale widzicie.. dalej sie spotykamy. Ale czemu? Jak ona dla mnie nic nie czuje to po co do mnie wypisuje.. jeszcze dochodzi fakt ze pisze z innym typem, ktorego poznala w kryzysie jej zwiazku.. on pochodzi z krakowa i na codzien pisze.. duzo razy klocilismy sie o to.. po prsotu jestem zazdrosny i mowilem jej to, ze mi to nie pasuje.. bo dla mnie to jest podejrzliwe. Mowila mi ze on tylko jest kolega i lubi go w ten sam sposob jak mnie.. a teraz ten gosc przyjezdza do niej w kwietniu... nie chce jej nic zabraniac.. bo ona jest wolnym czlowiekiem..ale czasami to jest przesada.. tym bardziej mowila ze go jeszcze przenovuje gdy on u niej bedzie... od roku czasu zyje w rozpaczy.. niepewnosci siebie.. placze i mysle nadmiernie.. poniewaz jestem bardzo wrazliwym facetem.. nie wiem tak naprawde kiedy z nia bylem ostatni raz szczesliwy.. nie wiecie jaki to bol w sercu gdy do mnie mowi ze wciaz za swoim bylym teskni.. bo go jeszcze kocha... co ja mam w tej sytuacji robic kobiety.. nie mowie ze ona jest zlym czlowiekiem.. wrecz przeciwnie.. bo razem chodzimy do kosciola i sie modlimy.. ale cxasami czuje sie jakby diabel mnie opetal i zaczynam sie o te sprawy klocic z nia.. zrezygnowac z ni3j tez nie wiem czy to potrafie poniewaz ja bardzo kocham.. duzo ma wad jak i ja.. wypomina mi co ja zle robie.. jak ona by chciala zebym byl.. wiecie.. jestem mlodszy od niej.. ale czasami taka krytuka wszystko niszczy niz pcha do przodu..po roku czasu i 2 miesiacy dalej tak jest.. nie wiem co mam czuc w jaka strone isc..
Czekam na wasze odpowiedzi...

Wasz Patryk

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Nie wiem co juz robic...
p.rollauer napisał/a:

Witam drogie Kobiety,

Z gory mowie, ze jestem facetem i man wielki problem z osoba, ktora ja kocham..

Moze zaczne od poczatku...

Poznalem pewna kobiete rok temu na korepetycjach z gitary...no i stalo sie.. doszlo miedzy nami do czgos wiecej.. tylko byl taki maly problem: ta kobieta miala faceta z ktorym byla 5 lat.. ale strasznie sie sypalo miedzy nimi.. zalila mi sie, ze on ja nie docenial, nie szanowal itd.. od naszej znajomosci mi ciagle mowila, ze nie wie co to miedzy nimi bedzie.. wiec spotykala sie rowniczesnie z nim i ze mna.. nie ukrywam, ze wyrzadzila mi wielka krzywde, slyszac np ze sie z nim spotyka i sypia.. wi3c odpuscilem od niej po 2 miesiacach.. lecz stala przed moimi drzwiami, bo sie o mnie martwila.. ale co z tego jak przez caly ten rok naszej znajomosci dalej bylo to samo. Powtarzala mi, ze ja dla niej tylko jestem kolega i ze mnie nie kocha... coz.. dalej sie spotykalismy.. i spedzilismy naprawde duzo czasu ze soba. W koncu on z nia zerwal bo znalazl sobie inna kobiete..no i teraz dalej tkwie w czyms co jest bez sensu.. dalej nie potrafi mi powiedziec, ze mnie kocha, a nawet mowila, ze gdyby on do niej w kazdej chwili zadzwonil, ona by do niego wrocila... dalej mi powtarza, ze mnie nie kocha i ze potrzebuje czasu aby o nim zapomniec. Duzo razy sie o to klocilismy po co my sie w ogole spotykamy skoro ona nic dla mnie nie czuje. I odpowiedziala mi ze po prostu mnie lubi o uwielbia spedzac czas ze mna... mowilem jej ze tak nie chce, ze powinnismy zerwac kontakt ze soba i zostawic to skoro tak czuje.. ale widzicie.. dalej sie spotykamy. Ale czemu? Jak ona dla mnie nic nie czuje to po co do mnie wypisuje.. jeszcze dochodzi fakt ze pisze z innym typem, ktorego poznala w kryzysie jej zwiazku.. on pochodzi z krakowa i na codzien pisze.. duzo razy klocilismy sie o to.. po prsotu jestem zazdrosny i mowilem jej to, ze mi to nie pasuje.. bo dla mnie to jest podejrzliwe. Mowila mi ze on tylko jest kolega i lubi go w ten sam sposob jak mnie.. a teraz ten gosc przyjezdza do niej w kwietniu... nie chce jej nic zabraniac.. bo ona jest wolnym czlowiekiem..ale czasami to jest przesada.. tym bardziej mowila ze go jeszcze przenovuje gdy on u niej bedzie... od roku czasu zyje w rozpaczy.. niepewnosci siebie.. placze i mysle nadmiernie.. poniewaz jestem bardzo wrazliwym facetem.. nie wiem tak naprawde kiedy z nia bylem ostatni raz szczesliwy.. nie wiecie jaki to bol w sercu gdy do mnie mowi ze wciaz za swoim bylym teskni.. bo go jeszcze kocha... co ja mam w tej sytuacji robic kobiety.. nie mowie ze ona jest zlym czlowiekiem.. wrecz przeciwnie.. bo razem chodzimy do kosciola i sie modlimy.. ale cxasami czuje sie jakby diabel mnie opetal i zaczynam sie o te sprawy klocic z nia.. zrezygnowac z ni3j tez nie wiem czy to potrafie poniewaz ja bardzo kocham.. duzo ma wad jak i ja.. wypomina mi co ja zle robie.. jak ona by chciala zebym byl.. wiecie.. jestem mlodszy od niej.. ale czasami taka krytuka wszystko niszczy niz pcha do przodu..po roku czasu i 2 miesiacy dalej tak jest.. nie wiem co mam czuc w jaka strone isc..
Czekam na wasze odpowiedzi...

Wasz Patryk

Drogi Patryku, jesteś jej plasterkiem na rany, kims przy kim ona przez caly ten czas czuła sie dowartosciowana (tamten jej nie szanował itp). Jestes jej pocieszeniem, misiem na półce po którego zawsze może sięgnąć jak bedzie miala na to ochote, i odłozyc jak tylko sie jej znudzisz. Powiedziala ci ze cie nie kocha, ze wrócilaby gdyby tamten zadzwonił . Gdyby tak naprawde bardzo mocno cie lubiła, to wiedzac co do niej czujesz poprostu dała by Ci swiety spokoj , nie robilaby ci nadzieji ...Ty sie godzisz na takie traktowanie bo jestes zaslepiony miloscia. Musisz spojrzec prawdzie w oczy i dla własnego dobra,postaraj sie od niej odciac!Swpje zale niech wylewa przed przyjaciółkami

3

Odp: Nie wiem co juz robic...

HAHAHAHA!!!

Drogi Patryku musiałem tak napisać za co przepraszam.
Tak jak napisała She1987 jesteś "plasterkiem", "klinem", "misiem" z którym może w każdej chwili szczerze porozmawiać, przytulić się, pożalić.
Miałem podobną sytuację, uciekaj z tej znajomości jak najszybciej.
Nic z tego nie będzie, a ten kontakt przynosi Ci tylko ból, bo jesteś zaangażowany w tą znajomość.
Przynajmniej ona jest wobec Cb fair nie obiecuje Ci nic i wprost powiedziała, że nic z tego nie będzie i TYLKO CIĘ LUBI.

Posty [ 3 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Nie wiem co juz robic...

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024