Zdrada - dlaczego tak bardzo boli... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zdrada - dlaczego tak bardzo boli...

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

1

Temat: Zdrada - dlaczego tak bardzo boli...

Kilka tygodni temu moje dotychczasowe życie legło w gruzach... Chodzę i borykam się z problemem powiedzieć - czy nie? Nie potrafię sama sobie z tym poradzić... Otóż chodzi oto, że kiedy wyjechałam z mamą za granicę dowiedziałam się... że zdradza mojego tatę. Dowiedziałam się przez przypadek. Chciałam zobaczyć w jej telefonie czy tata coś pisał i natknęłam się na sms-y typu: "ja Ciebie też bardzo kocham","dzięki Tobie wiem po co żyję","tęsknie" itd... nadawcą sms-ów wcale nie był mój tata tylko... wujek!! Mąż mamy kuzynki... I kiedy dzwoniłyśmy do domu mówiła tacie, że go kocha... Tata czekał na nią w domu a ona? Zdradzała go. To nie jest jednorazowy skok w bok, podejrzewam, że to trwa już kilka lat. Od kilku lat mama jeździ tam, wraca po jakiś 2 miesiącach i żyje dalej - z  nami. Nie potrafię sobie z tym poradzić. Mama nie wie, że ja wiem. Nie mogę na nią patrzeć. Zniszczyła wszystkie moje priorytety, mój wizerunek rodziny, strasznie sie na niej zawiodłam. Nie potrafię z nią rozmawiać. Dowiedziałam sie o tym jakieś 2 tygodnie przed powrotem do domu. Nie powiedziałam ani jej ani wujkowi, że wiem o ich romansie. Jak wyjeżdżałyśmy stamtąd płakała, a wujek siedział załamany. Prawie całą drogę do domu płakała. Jak wróciłyśmy do domu, była taka niezadowolona. Nic jej nie pasowało.
Nie wiem co mam robić... Czuję, że cała odpowiedzialność leży w moich rękach bo ja wiem. I ode mnie zależy czy nasza rodzina sie rozpadnie czy nie. Nie potrafię się pozbierać, nie ma chwili żebym o tym nie myślała... Proszę doradźcie mi coś... Sama nie dam sobie z tym rady...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zdrada - dlaczego tak bardzo boli...

Twoja rodzina juz sie rozpadla... nie masz na to wplywu.
Powinnas mamie powiedziec, ze wiesz i ze nie bedziesz cichym sprzymierzencem jej oszustw, bo to godzi w Twoja osobowosc, i przez to juz nigdy nie masz odwagi spojrzec tacie prosto w oczy. Powinnas dac jej czas na przyznanie sie do zdrady i uprzedzic, ze jesli ona tego nie zrobi to bedziesz musiala powiedziec o tym sama. Powiedzialabym "Mamo jesli tego nie zrobisz to utrace do ciebie reszte szacunku".
Gdyby prosila o zachowanie tajemnicy... Nie zgodzilabym sie. Milosc do zadnego faceta nie powinna przeslaniac jej milosci do dziecka. A taka prosba to wielka krzywda dla Ciebie. Mam nadzieje ze do tego nie dopusci.
Fajnie ze napisalas o swoim problemie. Moze to da cos do myslenia wszystkim tym osobom, ktorym sie wydaje, ze sa w "martwym" zwiazku dla wyzszego dobra, czyli dla dobra dzieci... Co za bzdura.

3

Odp: Zdrada - dlaczego tak bardzo boli...

Boje się z nią o tym porozmawiać, bo mam cichą nadzieję, że to jednak nie jest prawda. Że źle zrozumiałam te sms-y... A jeśli zacznę z nią rozmawiać to boje się, że tego nie zniosę, nie wytrzymam. Tym bardziej bardzo ciężko mi w to uwierzyć bo moi rodzice byli naprawdę dobrym małżeństwem, zawsze mówiłam, że po tylu latach bycia razem piękne jest to jak do siebie mówią, to jacy są dla siebie, a kiedy się dowiedziałam cały mój świat legł w gruzach. Czuje się zdradzona, oszukana... Żal mi taty... Nie mogę patrzeć jak się przytulają... Rzygać mi sie chce! Najlepiej uciekłabym z domu... Zawsze był dla mnie miejscem, w którym czułam się bezpiecznie a teraz? Po prostu wszystko straciło dla mnie sens...

4

Odp: Zdrada - dlaczego tak bardzo boli...

kurde, to przykre, ze kiedy pojawia sie zdrada cierpi tak wiele osob. Nie milcz, odwagi i do walki. Idz porozmawiac z mama, wszyscy zaslugujecie na prawde, rowniez Ty i Twoj ojciec

5

Odp: Zdrada - dlaczego tak bardzo boli...

Gdy powiesz prawdę, możesz bardzo zranić ojca. Nie wiem w jakim wieku są twoi rodzice, jaka jest między nimi relacja, czy się kochają . Jeżeli ojciec ma powiedzmy 45 lat - może sobie jeszcze ułożyć życie, ale w wieku np. 60  może się załamać, że zostanie sam. To bardzo ciężka decyzja - na twoim miejscu porozmawiałabym z mamą i oświadczyła, że o wszystkim wiem i co zamierza z tym zrobić. Człowiek, który kocha i zostaje zdradzony czuje się fatalnie- uwierz mi, bo sama to przeżywam .... Życzę powodzenia  i wytrwałości w rozwiązaniu problemu . Serdecznie Cię pozdrawiam .

6

Odp: Zdrada - dlaczego tak bardzo boli...

Moi rodzice są młodzi, a relacje między nimi są dobre. Owszem kłócą się jak każde małżeństwo ale na co dzień są dobrą parą. Do tej pory byłam pewna, że sie kochają i jest im ze sobą dobrze. Czasami śmiałam się z ich zachowania - naprawdę biła od nich wzajemna miłość, dosyć często się przytulają, całują, mówią miłe słowa... Bardzo źle się czuję z tym, że okłamuje tatę, ale chyba bardziej zranię go jak powiem. Cokolwiek nie zrobię będzie źle, teraz czuje, że ode mnie zależy przyszłość mojej rodziny a to jest za duży ciężar dla mnie... Chciałabym porozmawiać z mamą ale tak jak już pisałam boje się usłyszeć prawdę a po drugie po prostu nie mogę na nią patrzeć... Bardzo mi ciężko... Mam jeszcze młodsze rodzeństwo. Czuję, że noszę na sobie za dużą odpowiedzialność :-( może jestem egoistką? Bo z całego serca pragnę aby moja rodzina sie nie rozpadła...

7

Odp: Zdrada - dlaczego tak bardzo boli...

Dziewczyno porozmawiaj z mamą,zrzuć ten ciężar ze swojego serca,bo inaczej zadręczysz się.I nie obwiniaj się na zapas  za rozpad małżeństwa twoich rodziców,ono nadal istnieje i może istnieć,tylko trzeba mu dać szanse.Może szczera rozmowa uratuje całą tą sytuacje,która teraz jest dla ciebie beznadziejna.Ponad 20 lat temu mój ojciec chrzestny też zdradził swoja żone,czułam do niego wielką niechęć i odraze.Ale kiedy zmarł bardzo mi go brakowało.Więc przygotuj się do tej rozmowy najlepiej jak potrafisz i powiedz o swoich przypuszczeniach.Twoja mama powinna być szczera wobec ciebie,zasługujesz na to.

8

Odp: Zdrada - dlaczego tak bardzo boli...

Zgadzam się z wypowiedziami wyżej. Nawet jeżeli małżeństwo Twoich rodziców by się rozpadło (ale mam nadzieję, że będzie dobrze) na pewno nie byłoby to z Twojej winy! Porozmawiaj z mamą jak odebrałaś te sms-y, że ciężko Ci teraz patrzeć na nią jako na matkę, żonę. Powiedz po prostu co czujesz, że jest Ci z tym ciężko, przecież kochasz obojga rodziców i nie powinnaś chronić matki w ten sposób, raniąc ojca.. Daj jej czas na przemyślenie. A jeżeli się nie przyzna porozmawiaj z tatą, podejrzewam jak musi Ci być ciężko. Jesteś pewnie bardzo młodą dziewczyną i nie powinnaś nosić ciężaru małżeństwa..
Rozumiem, że nie chcesz, aby Twoja rodzina się rozpadła, jeżeli się kochają i mama będzie żałować swoich błędów to wierzę, że ich małżeństwo przetrwa.
Nie załamuj się i nie obarczaj winą, zrób tak jak Ci mówimy, a powinno być dobrze.
Bądź wytrwała i konsekwentna. Powodzenia

9

Odp: Zdrada - dlaczego tak bardzo boli...

Pewnie moja rada bedzie spozniona,zgadzam sie ze powinnas najpierw porozmawiac z mama.Mialam podobna sytuacje -moja bratowa zdradzala brata i ja bylam tego swiadkiem,ale brat nic nie wiedzial.przezylam szok,podobnie jak ty nie chcialam w to wierzyc ,ale fakty byly az nazbyt widoczne.Spytalam bratowa kim jest ten pan ktory spal pod nieobecnosc brata-powiedziala ,wytlumacze to pozniej.Jak wrocil brat,nic nie wskazywalo na to,ze cos wie,sielanka rodzinna trwala w miare normalnie.Czulam sie fatalnie,znajac tajemnice bratowej,zal mi bylo brata.Poprosilam ja do lazienki i ponowilam pytanie odpowiedziala arogancko/a uchodzila za osobe kulturalna g....,cie to obchodzi ,a bratu mozesz powiedziec,jestem zakochana i mozecie mi wszyscy skoczyc.Powiedzialam,ze nie bede cie wyreczac i sama mu powiedz,brat uslyszal podniesione glosy,spytal co sie stalo-powiedzialam,ze zona ma dla ciebie wiadomosc i wyszlam/mieszkalam z nimi/Brat kochal bratowa,cierpial bardzo,probowal ratowac malzenstwo/tamten pan tez byl zonaty/,ale w efekcie rozwiedli sie,bratowa wyszla za maz ,ale za innego pana.Brat jest samotny,ale zadowolony z tej sytuacji.Mysle,ze najbardziej ucierpial ich syn,zamknal sie w sobie,nie potrafil zaufac kobietom,raczej je ,,uzywal,,,malo towarzyski,-.Mysle,ze szczera rozmowa o twoich odczuciach wyjasni sprawe,moze nie bedzie tak bolesna,jak u mnie.Ojcu nic nie mow,to musi zrobic mama.Pewnie juz wszystko sie wyjasnilo oby dobrze dla waszej rodziny.Duzo glaskow

10

Odp: Zdrada - dlaczego tak bardzo boli...

Jeszcze nie rozmawiałam z mamą - po prostu nie mogę. Strasznie boje się to usłyszeć. Zastanawiam się czy może źle zrozumiałam te sms-y. Tylko czy "nasza miłość" "ja Ciebie też bardzo kocham" może wskazywać na coś innego jak romans? Nie chce chronić mamy ale jednoczenie nie chcę zranić taty bo to dla niego będzie straszny cios. Bardzo ich kocham... Nie mogę zrozumieć - jak ona mogła? Zawsze myślałam, że takie rzeczy nie dotyczą mojej rodziny, moich rodziców...
Mam 20 lat, w przyszłym roku wychodzę za mąż i zaczynam wątpić w sens małżeństwa. Moi rodzice zawsze byli dla mnie przykładem - a teraz? Wszystko się rozpadło... sad Nie wiem, może przesadzam? Może nie powinnam się wtrącać? Ale przecież to też jest moje życie, ciągle się zastanawiam...
Dziękuję, że mogę na Was liczyć, nie mam z kim o tym porozmawiać a muszę bo zostałam kompletnie sama...

11

Odp: Zdrada - dlaczego tak bardzo boli...

Wiem sie bardzo sie boisz, ale szczera rozmowa czyni cuda i moze jest jeszcze szansa, zeby uratowac malzenstwo waszych rodzicow. zeby Twoja mama sie opamietala i jesli nie przed ojcem, to przynajmniej przed Toba szczerz wszystko powiedziala. Moze ona sama pogubila sie, moze czegos jej brakuje, a moze relacje miedzy Twoimi rodzicami sa zupelnie inne niz sobie wyobrazasz. Nie mozesz brac na siebie takiego ciezaru,bo pozniej sama do siebie bedziesz miala pretensje, ze moze moglas cos uratowac, a tego nie zrobilas, albo bedziesz sie zadreczac i popadniesz w jakas depresje lub inne dziadostwo. Podstawa dobrych relacji w zwiazku i rodzinie jest dobra komunukacja. Musisz to zrobic dla Twoich rodzicow, aleprzede wszystkim dla siebie.

12

Odp: Zdrada - dlaczego tak bardzo boli...

Porozmawiam z mamą tylko potrzebuje jeszcze trochę czasu. Muszę jeszcze to przemyśleć, chce się dobrze przygotować do tej rozmowy. Zawsze miałam z mamą dobry kontakt, dużo rozmawiałyśmy a teraz prawie w ogóle z nią nie rozmawiam, jak coś do mnie mówi to odpowiadam tylko "tak - nie" i sama zaczyna mnie dopytywać co sie stało, czy jestem na nią zła. Jeszcze tam za granicą powiedziała do mnie "wujek się pytał czy jesteś zła na niego bo nawet z nim nie rozmawiasz a zawsze sobie żartowaliście", kilkakrotnie próbowała mnie podejść, pytała czy zrobiła lub powiedziała coś nie tak, odpowiadałam, że nie, że wszystko jest ok. Jestem za słaba, po prostu nie mam odwagi...

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zdrada - dlaczego tak bardzo boli...

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024