Temat wyniknął spontanicznie... Pracuję w zespole składającym się z 3 pań i 5 panów. Dwa dni temu po przyjsciu do biura natknęłam się na zabawne miny moich współpracowników. Nie wiedziałam o co chodzi dopóki nie zobaczyłam swoich koleżanek.... wszystkie trzy miałayśmy na sobie prawie identyczne w kolorze łososiowo-różowe sukienki ... i cieliste szpilki na nogach :D Uśmiałyśmy się do łez, bo wyglądałyśmy jak jakieś dziewczyny robiąca za sceniczny chórek ;)
Panowie od razu zapytali, czy rano uzgadniamy jak się ubrac... :)
I to właśnie jest istota mojego pytania...
Od czego zalezy czy wychodząc rano do pracy/ szkoły/ itd. ubieracie jeansy i trampki, eleganckie spodnie, czy zwiewną sukienkę?? Oczywiscie zdaje sobie sprawę, że w wielu branżach i zawodach obowiazuje okreslony dress-code ale i tak jest spory margines róznorodnosci - rózny fason spódnic, koszul, żakietów itd..
Więc... co sprawia, ze rano decydujecie się na czarną spódnicę i liliowy top, albo błękitną koszulę i szare spodnie .. ? :)