Witam was kochane, chodź data powstania konta jest "świeża" forumowiczka jestem od dawna (zapomniałam loginu) przechodząc do rzeczy mamy niespełna 3letniego syna, który za żadne skarby nie chce opuścić naszego łóżka. Kiedyś zachorował i sama wzięłam go do łóżka i tak zadomowil się w nim na stałe że nie ma zamiaru odstąpić nam naszego miejsca. Kiedy zasypia wkładamy go do łóżeczka po kilku minutach się budzi i nie zaśnie dopóki nie przeniesiemy go do naszego łóżka. Mamy w planach zwinąć łóżeczko i kupić mu łóżko, ale nie chce go kupić i może sama się tam przenieś :-) jeśli same mialyscie tak cudownego gościa w łóżku i jakimś cudem udało wam się zmienić jego ulubione miejsce do spania pomozcie ;-)
ooo chętnie poczytam odpowiedzi bo mam w domu roczną lale i czekamy na jej pierwsze łóżko. Nigdy nie spała w łóżeczku, zawsze z nami i mam nadzieję, że szybko przestawi się na duże łóżko.
A moze cos eksta? jakieś łóżko samochód? albo te w kształcie domku? Może coś takiego by sprawiło, że by chciał spać w swoim
Ja mam w domu prawie 4-latka i też śpi w naszym łóżku. Myślę, że to w końcu samo minie i zapragnie samodzielności. Na razie tego nie przyspieszam.
Moja corka uwielbiala spac z nami potem ze mną do wieku lat 11 ;P
Oczywiscie wtedy juz nie musiala, ale zawsze traktowala spanie w naszym/moim lozku jako najprzyjemniejsza opcje. Reagowała radochą jak pies, ktorego sie zawola do pańskiego łoza
Przeszlo dopiero w wieku nastu lat kiedy zwyciezyla potrzeba samodzielnosci
No właśnie,nasz syn też nasze łóżko traktuje jak swoje :-) to nie jest tak ze nam przeszkadza tylko mamy zamiar właśnie kupić łóżko dla niego takie jakie sobie wybierze ale nie chce żeby byli po to żeby stało. Oj te nasze kochane szczęścia, dobrze z nami mają ;-)
Witaj asia198944,
Powinnaś porozmawiać z synkiem i powiedzieć mu, że oto nadszedł wielki dzień, kiedy stał się już na tyle duży, że może spać we własnym łóżku. I to, że spanie we własnym łóżku sprawia, że staje się samodzielny, i odczuwa większy komfort, bo z nikim go nie dzieli i ma całe dla siebie. Wybierzcie się razem po zakup łóżka, by sam mógł wybrać takie jak mu się podoba i żeby mógł zobaczyć, czy dobrze mu się na nim leży. Kiedy wybierzecie już łóżko kupcie razem pościel, taką jaką sam wybierze- to zachęci go jeszcze bardziej do spania u siebie w łóżku. Kiedy nie będzie chciał zasnąć zapewniajcie go o swojej miłości i o tym, że nigdzie nie wychodzicie ani nie wyjeżdżacie. Niech nie czuje się niekochane lub zagrożone. Pamiętajcie, że nie możecie się złamać. Kiedy pozwolicie mu spać z Wami, zrozumie, że zawsze was do tego przekona i nigdy nie będzie chciał spać. Polecam Wam książkę "Księga rodzicielstwa bliskości" Martha Sears , William Sears. William Sears praktykował w harwardzkim szpitalu dziecięcym i klinice pediatrycznej w Bostonie. Martha Sears jest dyplomowaną pielęgniarką, prowadziła szkołę rodzenia, jest też doradczynią laktacyjną."Księga Rodzicielstwa Bliskości" to kompendium wiedzy dla młodych rodziców oraz wskazówki dotyczące opieki i pielęgnacji małego dziecka. Autorzy oparli porady o własne doświadczenia i przeżycia - są rodzicami ośmiorga dorosłych już dzieci, z którymi wspólnie prowadzą praktykę medyczną oraz razem wydają kolejne poradniki dla młodych rodziców. Rodzicielstwo Bliskości to styl rodzicielstwa, który odpowiada na potrzebę bezpieczeństwa małego dziecka.
Moja corka uwielbiala spac z nami potem ze mną do wieku lat 11 ;P
czyli nie ma nadziei ;D
Mnie się wydaje, że to z wiekiem prędzej cyz później samo przyjdzie, chociażby ze względu na wstyd że śpi się z rodzicami a ma się powiedzmy 10 lat
Moja córka (5 latek) spała z nami do jakiegoś 2 roku życia, potem powoli ją odzwyczajałam: miała wtedy już własne łóżko, więc zasypiając kładłam się chwilę razem z nią, potem wystarczyło że z nią siedziąłam kiedy zasypiała i wsumie tak jest do teraz- ja albo mąż czytamy jej bajki na dobranoc i nie ma problemu ze snem
Nie straszcie.. ja chcę teraz jakoś dziecko przenieśc do spania w łóżeczku, mały ma 9 miesięcy