Z trądzikiem, krostami nie mam za bardzo problemu, jak już to na plecach bywają w sporej ilości (:/), ale na twarzy na szczęście rzadko. Za to mam cerę mieszaną i sporo wągrów: na nosie, policzkach. Moja koleżanka ma tłustą cerę, a np ma tylko na nosie i mniej i mniej widoczne niż ja. Pewnie pozbyć się nie pozbędę, bo chyba się nie da. Jednak coś tam zawsze zmniejsza widoczność choć trochę peeling i robię teraz już regularnie, teraz używam tego z Soraya, super jest, ładnie ściera naskórek. Chociaż pod względem zmniejszania widoczności wągrów, to moim zdaniem lepsza chyba Perfecta Dax, dlatego nadal będę się zaopatrywać Kupowałam już saszetki, więc wiem jaki to produkt. Nadal będę kupować saszetki czasem Pełnowymiarowego opakowania niestety nie widziałam. Cerę myję teraz żelem do twarzy z Bielendy Aloesem, bardzo fajny, delikatny i przyjemnie nim mi się myje. Dodatkowo mam go już blisko 3 miesięcy, bardzo wydajny. Od tych prawie 3 miesięcy używam non stop. Tylko, że od niedawna chyba zaczął mi trochę wysuszać twarz, może dlatego, że długo stosowany. W sumie jak długo stosowałam jeden żel do twarzy, to chyba zawsze choć trochę mi wysuszał, wtedy wysuszają mi się lekko okolice brwi, nosa itp. Będę musiała częściej zmieniać te żele do mycia twarzy widocznie.
Do twarzy jako krem używam zwykły Babydream, bardzo fajny, ale ostatnio zauważyłam, że chyba trochę mnie zapycha, wyskoczyły mi też jakieś gule na szyi, a wcześniej tak nie miałam, praktycznie nigdy chyba. Może od niego, bo na szyję też nakładałam. Będę używać i może kupię coś innego. Toniku teraz jakoś nie używam, ale muszę się w jakiś zaopatrzyć, chyba w Lirene jakiś, mają dobre opinie i podobno nie wysuszają, raczej delikatne, chyba kupię ten oczyszczająco-nawilżający Lirene, bo ma bardzo fajne opinie. Jest niby Lirene do tłustej, mieszanej, takiej jak moja, tyle, że opinie ma trochę gorsze, myślę, że jako tonik przyda mi się bardziej nawilżający, mimo że niby nie jest typowo do mojej cery. Uważam, że świetnie przyda mi się zwłaszcza teraz, gdy czasem żel pod dłuższym stosowaniu lekko wysusza mi twarz. Pewnie on będzie temu zapobiegał i powinno być wtedy ok. Myślę, że to w sumie mój błąd, że do tej pory za bardzo nie używam toniku, może dlatego skóra reaguje czasem lekkim przesuszeniem. Trzeba to zmienić, kupię ten tonik