Witam mam pytanie okres spóźnia mi się już 6 dni moje piersi od 6 dni są nabrzmiale i bolą niekiedy boli mnie podbrzusze jak przy okresie. Wspolzyje z partnerem bez zabezpieczenia czy mogę być w ciąży? Proszę pomóżcie
1 2016-11-07 14:59:11 Ostatnio edytowany przez natalia0909 (2016-11-07 15:34:25)
Nie. Na pewno nie jestes w ciazy. A gdzie tam; nie rozumiem, czemu tak myslisz. Skad wzielo ci sie przekonanie, ze mozesz byc w ciazy. To nonsens.
Stan bardzo blisko sciany i energicznie sie uklon. To ponoc bardzo pomaga.
Po co ta złośliwość? Dziewczyna przestraszona, a Ty jej się każesz kłaniać do ściany...
@natalia - jeżeli współżyjesz bez zabezpieczenia, to TAK - możesz być w ciąży i to dłużej, niż od 6 dni. Idź do lekarza i sprawdź to, a na przyszłość pomyśl o antykoncepcji. Nie wiem ile masz lat, ale nawet dla młodych kobiet można dobrać odpowiednią pigułkę.
4 2017-01-02 22:39:12 Ostatnio edytowany przez Katarzyna1989 (2017-01-02 22:40:21)
Hej. Proszę o radę. Nie wiem co robić. Z 28 na 29 grudnia doszło do zbliżenia z chłopakiem, byłam dziewica, stosunek się nie odbył do końca bo zbyt mocno mnie bolało i kazałam mu przerwac, jednak błona została przerwana bo pojawiła się krew, nie doszło do wytrysku, na drugi dzień w sumie 29 rano dostałam okres czy jest ryzyko że moglam zajść w ciążę?
Hej. Proszę o radę. Nie wiem co robić. Z 28 na 29 grudnia doszło do zbliżenia z chłopakiem, byłam dziewica, stosunek się nie odbył do końca bo zbyt mocno mnie bolało i kazałam mu przerwac, jednak błona została przerwana bo pojawiła się krew, nie doszło do wytrysku, na drugi dzień w sumie 29 rano dostałam okres czy jest ryzyko że moglam zajść w ciążę?
jakaś tam szansa niby zawse jest skoro ptaszek coś tam zamoczył, ALE
miałam taką sytuację właśnie, że po pierwszym razie dostałam na drugi dzien okresu, co było o tyle dziwne ze przyszedł ok 1,5 tyg wczesniej, niz powinien.
Jakby stosunek go przyspieszył ;-) a panika była co niemiara, zaraz widziałam ze mi się brzuch powiększył, haha
Katarzyna1989 napisał/a:Hej. Proszę o radę. Nie wiem co robić. Z 28 na 29 grudnia doszło do zbliżenia z chłopakiem, byłam dziewica, stosunek się nie odbył do końca bo zbyt mocno mnie bolało i kazałam mu przerwac, jednak błona została przerwana bo pojawiła się krew, nie doszło do wytrysku, na drugi dzień w sumie 29 rano dostałam okres czy jest ryzyko że moglam zajść w ciążę?
jakaś tam szansa niby zawse jest skoro ptaszek coś tam zamoczył, ALE
miałam taką sytuację właśnie, że po pierwszym razie dostałam na drugi dzien okresu, co było o tyle dziwne ze przyszedł ok 1,5 tyg wczesniej, niz powinien.
Jakby stosunek go przyspieszył ;-) a panika była co niemiara, zaraz widziałam ze mi się brzuch powiększył, haha
Tylko że cykl mam regularny co 28 dni a okres też przyszedł regularnie
marley1 napisał/a:Katarzyna1989 napisał/a:Hej. Proszę o radę. Nie wiem co robić. Z 28 na 29 grudnia doszło do zbliżenia z chłopakiem, byłam dziewica, stosunek się nie odbył do końca bo zbyt mocno mnie bolało i kazałam mu przerwac, jednak błona została przerwana bo pojawiła się krew, nie doszło do wytrysku, na drugi dzień w sumie 29 rano dostałam okres czy jest ryzyko że moglam zajść w ciążę?
jakaś tam szansa niby zawse jest skoro ptaszek coś tam zamoczył, ALE
miałam taką sytuację właśnie, że po pierwszym razie dostałam na drugi dzien okresu, co było o tyle dziwne ze przyszedł ok 1,5 tyg wczesniej, niz powinien.
Jakby stosunek go przyspieszył ;-) a panika była co niemiara, zaraz widziałam ze mi się brzuch powiększył, hahaTylko że cykl mam regularny co 28 dni a okres też przyszedł regularnie
no moim zdaniem szansa jest mała, ponieważ dzień w którym doszło do stosunku był jednym z tych bardziej bezpiecznych --> mała szansa, ze na ten czas przypadły dni płodne, skoro to było przed samym okresem :-)
na wszelki wypadek lepiej już za drugim razem sie zabezpieczyć.
8 2017-01-02 23:02:46 Ostatnio edytowany przez Katarzyna1989 (2017-01-02 23:04:01)
Na następny raz będę ostrożniejsza! Dziękuję za odpowiedź. Mimo wszystko stres robi swoje. Bez testu jednak to się nie obedzie.
Na następny raz będę ostrożniejsza! Dziękuję za odpowiedź. Mimo wszystko stres robi swoje. Bez testu jednak to się nie obedzie.
oczywiście, ze stres, bardzo dobrze rozumiem. Ale z czasem się to u mnie zmieniło. Teraz sobie pozwalamy na więcej.. wszystko będzie dobrze. :-) pozdrawiam