Dziś zauwazylam u siebie coś dziwnego , coś co nigdy mi się nie przytrafilo. Aczkolwiek dzień jak co dzien jak to na wsi trochę pracy i raptem coś mi ,,weszło,, w lewą łopatkę , nie mogłam nic podnieść lewa ręka . ból promieniować aż do głowy . raz bolało a raz nie i tak cały dzień. Raptem zaczęłam często ziewac i byłam taka otumniona ,pomyslalam więc żeby zmierzyć sobie ciśnienie i wyszło 130/92 a puls 60 ! Postanowilam więc spokojnie usiąść i odpocząć . po jakichs 30 minutach ciśnienie już się unormowalo . a mnie nadal zastanawia skąd ten raptowny skok ? Dodam że zawsze mam niższe ciśnienie . takie w granicach 105/68
Temat: Poważny problem - nagły skok ciśnienia
Zobacz podobne tematy :
Odp: Poważny problem - nagły skok ciśnienia
Może warto iść do lekarza?
Odp: Poważny problem - nagły skok ciśnienia
Przepraszam co to znaczy ze....cos Ci weszło w łopatkę.... Bo nie rozumiem....
Jakiś robak ? Pszczoła? Cos Cię ugryzło ?
Można sprecyzować ?