Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » OGŁOSZENIA » Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 24 ]

Temat: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

Witam ślicznie sama wychowuje gromadkę cztery dziewczynki ,syn 20 letni który w dalszym ciągu mieszka z nami i mały rodzynek ma 6 lat. PROSZĘ o pomoc w postaci odzieży i żywności .

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

Podaj wiek dziewczynek i rozmiary, wymiary wszystkich. Chłopak 20 letni to może mieć zarówno 160 cm jak i 199cm  a to jest różnica.

3 Ostatnio edytowany przez wisienka7 (2015-05-02 21:47:37)

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

Halo smile


Małgosia, napisz na maila jeśli nie chcesz tutaj, w jakim wieku są Twoje dzieci i mniej więcej jaki rozmiar ubrań noszą.

4

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

Niestety nie pomogę, bo mam dwulatka w domu.

A ''chłopak 20-letni'' nie może sobie sam dorobić na ciuchy, choćby z lumpeksu?

5

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

Cyniczna przecież nie napisała że dla 20 latka ta pomoc.Tylko że dalej z nimi mieszka.
Nie wiem ,skoro ktoś nie może pomóc czy nie chce ok.
Ale po co po każdym takim ogłoszeniu tyle złośliwych komentarzy.

6

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci
niki71 napisał/a:

Ale po co po każdym takim ogłoszeniu tyle złośliwych komentarzy.

Tyle czyli ile?  Bo ja nie widze anie jednego. Nie przesadzaj.

7 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2015-05-03 12:06:24)

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci
niki71 napisał/a:

Cyniczna przecież nie napisała że dla 20 latka ta pomoc.Tylko że dalej z nimi mieszka.
Nie wiem ,skoro ktoś nie może pomóc czy nie chce ok.
Ale po co po każdym takim ogłoszeniu tyle złośliwych komentarzy.

Złośliwych?
Skoro pisze, że ma 6 dzieci, w tym syna 20-letniego i prosi o odzież, i żywność, to chyba prosi o pomoc dla wszystkich dzieciaków, a nie tylko najmłodszych?

Dlatego pytam, bo wychodzę z założenia, że 20-letniego chłopaka już nie trzeba utrzymywać, może chyba sam sobie dorobić na ciuchy i jeszcze matce finansowo pomóc.

P.S Niki, ja już pomogłam paru osobom z tego forum, również finansowo. Zanim komuś pomogę, chcę poznać realną sytuację finansową. Bo nie chcę być oszukana. To chyba logiczne?

8

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

witam wszystkich  potrzebuje pomocy juz wszystko zawiodlo musze jak najszybciej dostac sie do neurochirurga na fundusz termin grudzien  ja nie moge tyle czekac na prywatna wizyte mnie nie stac jestem bezrobotna a takze praktycznie niezdolna do pracy mam powaznie chory kregoslup szyjny/do operacji/ i ledzwiowy gdyby nie silne leki juz bym zwariowala ale co dalej

9

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

Cyniczna ja nie pomagam bo sama ledwo ciągnę.
Owszem 20 latek powinien pracować i pomagać ale to nie znaczy że utrzyma całą rodzinę.
Dobrze że pomagasz ale niektóre komentarze są moim zdaniem kompletnie zbędne.

10

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci
anet12 napisał/a:

witam wszystkich  potrzebuje pomocy juz wszystko zawiodlo musze jak najszybciej dostac sie do neurochirurga na fundusz termin grudzien  ja nie moge tyle czekac na prywatna wizyte mnie nie stac jestem bezrobotna a takze praktycznie niezdolna do pracy mam powaznie chory kregoslup szyjny/do operacji/ i ledzwiowy gdyby nie silne leki juz bym zwariowala ale co dalej

Może na SOR i mówić, że bardzo boli co jest zgodne z prawda przecież i może się uda wcześniej do lekarza?

Jakie leki bierzesz? Przeciwbólowe w nadmiarze niszczą wątrobę, nerki.

11

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

Odnośnie tematu wątku to chłopak 20 letni być może pracuje i wspiera rodzinę ale to może za mało aby w sumie na  7 osób starczyło. Myślę, że znajdzie się ktoś kto chętnie się pozbędzie niepotrzebnej już odzieży i podzieli żywnością.

12

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci
anet12 napisał/a:

witam wszystkich  potrzebuje pomocy juz wszystko zawiodlo musze jak najszybciej dostac sie do neurochirurga na fundusz termin grudzien  ja nie moge tyle czekac na prywatna wizyte mnie nie stac jestem bezrobotna a takze praktycznie niezdolna do pracy mam powaznie chory kregoslup szyjny/do operacji/ i ledzwiowy gdyby nie silne leki juz bym zwariowala ale co dalej

Idź na ostry dyżur i nagadaj że bolą cię plecy, że mdlejesz z bólu, że masz zawroty głowy i bóg wie co jeszcze, położą Cię do szpitala i po sprawie.

13

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

Ja w czwartek pojechalam do szpitala, zameldowalam ze upadlam i nie moglam sie kilka minut ruszyc. Nie mam czucia w koncach palcow, w wiekszej czesci stop, nogi mi sie teraz doslownie placza. Nie ruszam palcami lewej stopy. Sile miesni mam bardzo zmniejszona, nie potrafie podniesc paczki brykietow 10 kg. Niedawno podnosilam do 50 kg.
No i dostalam srodki p. bolowe (bol zglaszalam ale jako poboczny problem) i do swojego lekarza. Ta mnie olala, jakbym sie nie klocila to wyszla bym z niczym.  Piatek swieto, wiec dopiero  dzisiaj na rtg. Boje sie jak dojade, bo mam zawroty glowy. To kregoslup szyjny. Jak sie orientuje mam juz ucisk na rdzen.
Lekarze mnie tu olewaja, od trzech lat zglaszam problemy z jelitem grubm (silny bol, krew w kale) oraz zoladkiem, chyba wrzody czy refluks. Zadnych badan, tylko omeprazol zapisuja. W ciagu trzech lat mialam raz zrobione podstawowe badania krwi i moczu. Nic wiecej, zadnego specjalisty, badan, nic.
Kregoslup zglaszalam juz wczesniej, nie bylo czasu, wizyta 15 min, a i tak zawsze wchodzilam po czasie i bylo z 5 min. Baba  sie zafiksowala na tym zoladku, obmacala brzuch w sposb w ktory by nie poczula guza wielkosci bulki, i przepisywala omeprazol.
Jade zaraz do szpitala na rtg.
Nie wiem co powiedziec w pracy, na razie zameldowalam chorobe - tu mozna do dwoch tyg, po prostu zglosic ze jest sie chorym.
Mysle nad zmiana lekarza lub przychodni, ale nie wiem czy wydadza mi wynik rtg. Wysylaja do lekarza ktory skierowal.

14

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci
niki71 napisał/a:

Cyniczna ja nie pomagam bo sama ledwo ciągnę.
Owszem 20 latek powinien pracować i pomagać ale to nie znaczy że utrzyma całą rodzinę.
Dobrze że pomagasz ale niektóre komentarze są moim zdaniem kompletnie zbędne.

NIGDZIE nie napisałam, że ma utrzymać całą rodzinę. Napisałam, że powinien przynajmniej dokładać się do wspólnego budżetu, a ciuchy i inne pierdoły kupować za swoje.

Co do zbędności komentarzy - Twoje też takie są, skoro pomóc nie możesz.
Pozdrawiam.

15

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

Autorka się nie odzywa więc jakby nawet ktoś chciał pomóc to nie ma jak.
Ja mam do oddania trochę koszul męskich na szczupłego mężczyznę, wzrost do 170 cm.

16

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

nie zawsze mam dostep do komputera ale odpisuje na sorze bylam ogolnie dwa razy  i zawsze daja zastrzyki bardzo silne jak jeden nie pomoze daja drugi silniejszy troche chwilowo zawsze sie polepszy i odsylaja do domu  a w naszym szpitalu nie ma odzialu neurologicznego  wlistopadzie bylam w innym szpitalu 40 km dalej lezalam 2 tygodnie troche podleczyli  a teraz znaczne pogorszenie a  leki to tramal polaczony z paracetamolem biore

17

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci
anet12 napisał/a:

nie zawsze mam dostep do komputera ale odpisuje na sorze bylam ogolnie dwa razy  i zawsze daja zastrzyki bardzo silne jak jeden nie pomoze daja drugi silniejszy troche chwilowo zawsze sie polepszy i odsylaja do domu  a w naszym szpitalu nie ma odzialu neurologicznego  wlistopadzie bylam w innym szpitalu 40 km dalej lezalam 2 tygodnie troche podleczyli  a teraz znaczne pogorszenie a  leki to tramal polaczony z paracetamolem biore

Ale czego oczekujesz od nas? Że Ci załatwimy wizytę u neurologa i ją opłacimy? Bo nie piszesz, czego potrzebujesz.
I czy posiadasz jakiekolwiek dokumenty na potwierdzenie tego, co piszesz?

18

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci
anet12 napisał/a:

nie zawsze mam dostep do komputera ale odpisuje na sorze bylam ogolnie dwa razy  i zawsze daja zastrzyki bardzo silne jak jeden nie pomoze daja drugi silniejszy troche chwilowo zawsze sie polepszy i odsylaja do domu  a w naszym szpitalu nie ma odzialu neurologicznego  wlistopadzie bylam w innym szpitalu 40 km dalej lezalam 2 tygodnie troche podleczyli  a teraz znaczne pogorszenie a  leki to tramal polaczony z paracetamolem biore

A do lekarza rodzinnego i prosić aby dal skierowanie do szpitala bo leki nie pomagają?

19

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

wlasciwie to juz niczego nie oczekuje wiem ze kazdy podchodzi nieufnie do prosb o pomoc dokumenty oczywiscie ze mam ale to juz nie wazne wiem ze to byl zly pomysl z uzalaniem sie i proszeniem trudno bedzie co ma byc  to chyba taki moj los moi rodzice od dawna nie zyja i czesto tez bym tak chciala

20

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

musze dopisac u neurologa to ja sie lecze caly czas tu chodzi o neurochirurga

21 Ostatnio edytowany przez elzbieta47 (2015-05-16 12:27:11)

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci
Kleoma napisał/a:

Autorka się nie odzywa więc jakby nawet ktoś chciał pomóc to nie ma jak.
Ja mam do oddania trochę koszul męskich na szczupłego mężczyznę, wzrost do 170 cm.

witaj ....
ja byłabym chetna na koszule meskie dla syna

Chciałam napisac na meila ale niemoge bo nie idzie

22

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

Elżbieta 47

napisalam do Ciebie na Twojego maila jolanta-wr....

23

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

ok  . odpisałam

24

Odp: Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci
Kleoma napisał/a:
anet12 napisał/a:

witam wszystkich  potrzebuje pomocy juz wszystko zawiodlo musze jak najszybciej dostac sie do neurochirurga na fundusz termin grudzien  ja nie moge tyle czekac na prywatna wizyte mnie nie stac jestem bezrobotna a takze praktycznie niezdolna do pracy mam powaznie chory kregoslup szyjny/do operacji/ i ledzwiowy gdyby nie silne leki juz bym zwariowala ale co dalej

Może na SOR i mówić, że bardzo boli co jest zgodne z prawda przecież i może się uda wcześniej do lekarza?

Jakie leki bierzesz? Przeciwbólowe w nadmiarze niszczą wątrobę, nerki.

dobra rada,pogotowie i niestety symulacja
do tego zmuszają ludzi
każdy pijany ma robione wszystkie badania,też dobry sposób chociaż raczej nie polecam ,chyba że już nie dasz rady

Posty [ 24 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » OGŁOSZENIA » Proszę o pomoc w postaci odzieży dla dzieci

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024