Faktycznie, jest taki problem,ja tez nie moge napisac wiadomosci prywatnej do nikogo. Ja mam odznaczone,ze zezwalam na przesylanie mi wiadomosci,a mimo to,wyswietla sie komunikat,ze zablokowalam. Napisalam w tej sprawie do nich,moze uda sie to naprawic. Wtedy bedzie mozna wymienic sie kontaktami i ewentualnie spotkac na kawe
Pozdrawiam.
Hej
Szukam kolezanki z którą mogłabym wyjść na kawke, na zakupy, poplotkować.....
Hej! Mój jest już chyba aktywny. Możecie pisać do mnie. Wcześniej pisałam do jakieś osoby, ale nie odpowiedziała.
Witam wszystkich
Samotna z okolic Białegostoku, szukam przyjaciółki, kogoś z kim mogłabym popisać lub spotkać sie Mam 23 lata.
Witam ponownie.
Niby jest tu tyle samotnych a jakoś trudno nawiązać znajomość...
A samotność doskwiera, szczególnie teraz zimą, więc jeśli macie podobnie i dość siedzenia wieczorami w domu to śmiało się odezwijcie, jestem chętna na nowe znajomości, na babski wieczór gdzieś na mieście...czy na dobrą kawkę z ciachem ;-)
Pozdrawiam.
Karolina
Jak miło widzieć białostocki wątek
Jestem rozwiedziona od czterech lat, obecnie tzw singielka Chętnie poznałabym dziewczyny, które mają wrażenie, że odstają od grona swoich znajomych z "poukładanym" życiem. Znajdzie się tutaj jakaś samotna białostoczanka chcąca pogadać?
Jak miło widzieć białostocki wątek
Jestem rozwiedziona od czterech lat, obecnie tzw singielka Chętnie poznałabym dziewczyny, które mają wrażenie, że odstają od grona swoich znajomych z "poukładanym" życiem. Znajdzie się tutaj jakaś samotna białostoczanka chcąca pogadać?
Ja b. chetnie,mozesz skontaktowac sie ze mna poprzez e-mail w moim profilu.
Pozdrawiam.
Tak czytam dziewczyny ten wasz watek i się zastanawiam czy udało się wam w końcu spotkać bo sporo osób wyraża chęć wyjścia na kawę czy jakieś pogaduchy ale nikt się spotkaniem nie pochwalił czyżby rozczarowanie czy po prostu do żadnego nie doszło ???
Ktoś z Was biega, chodzi na siłownie lub jeździ rowerem może jakieś inne zainteresowania ?? Jakieś ciekawe hobby o czym można porozmawiać ??
Hej! Mam nadzieje, ze jeszcze ktos zaglada do tego watku, ktory dal mi nowa nadzieje. Mieszkam w Bialymstoku i poszukuje kolezanki do wspolnego spedzania czasu. Wyszlo tak, ze moi znajomi wyjechali, okazali sie falszywi, albo zalozyli wlasne rodziny a ja jakos tak pozostalam z poczuciem samotnosci. Bardzo zalezy mi na poznaniu kogos. Prosze, odzywajcie sie. Mam 24 lata, ale dogaduje sie rowniez z osobami troche starszymi ode mnie. Czekam na jakies wiadomosci.
Hej! Mam nadzieje, ze jeszcze ktos zaglada do tego watku, ktory dal mi nowa nadzieje. Mieszkam w Bialymstoku i poszukuje kolezanki do wspolnego spedzania czasu. Wyszlo tak, ze moi znajomi wyjechali, okazali sie falszywi, albo zalozyli wlasne rodziny a ja jakos tak pozostalam z poczuciem samotnosci. Bardzo zalezy mi na poznaniu kogos. Prosze, odzywajcie sie. Mam 24 lata, ale dogaduje sie rowniez z osobami troche starszymi ode mnie. Czekam na jakies wiadomosci.
Hey u mnie podobnie wyszło z tymi znajomymi chętnie nawiąże kontakt
Hej! Mam nadzieje, ze jeszcze ktos zaglada do tego watku, ktory dal mi nowa nadzieje. Mieszkam w Bialymstoku i poszukuje kolezanki do wspolnego spedzania czasu. Wyszlo tak, ze moi znajomi wyjechali, okazali sie falszywi, albo zalozyli wlasne rodziny a ja jakos tak pozostalam z poczuciem samotnosci. Bardzo zalezy mi na poznaniu kogos. Prosze, odzywajcie sie. Mam 24 lata, ale dogaduje sie rowniez z osobami troche starszymi ode mnie. Czekam na jakies wiadomosci.
Odezwij się na pw bo do Ciebie nie można napisać Pozdrawiam.
Cześć. Spotykacie się gdzieś?
Z racji mojego migrowania, trochę znajomych mi się w Bstoku wykruszyło, dlatego też z chęcią bym się do Was dołączyła Kawa, ciacho, zakupki, pogadać, może pobiegać.
Mam 32 lata, z chęcią nawiążę nowe znajomości.
Karla 83 napisał/a:Witam. Jestem Karolina, lat 31 z Białegostoku.
Wydawać by się mogło,że mając już tyle lat powinno się mieć ułożone życie, męża czy tam partnera, dzieci, no i niesamowicie fajne grono znajomych...jednak czasami życie toczy się zupełnie inaczej...
Mam fajnego faceta, ten ma samych kolegów a ja potrzebuję dobrej duszyczki, takiej koleżanki serdecznej, z którą mogłabym poplotkować, wyżalić się, pójść na babski film, na kawę...Jeśli jest tu ktoś kto podobnie jak ja czuje się samotnie "w związku" i chciałby pogadać to zapraszam;)
Pozdrawiam.
KarolinaLibra86 napisał/a:Witam Was serdecznie:)
Mimo, ze przegadam to forum od dluższego czasu, to dopiero niedawno postanowilam się zalogować. Mi również zycie się różnie ułożyło i nie mam wieeeelkiego grona znajomych a, że jestem bardzo towarzyską osobą i otwartą - to chętnie z kimś porozmawiam
Dziewczyny, ja bardzo chętnie wyskoczyłabym na piwko/ herbatkę i pogaduchy. Mam 28 lat, nie jestem typem osoby, która ma tłumy przyjaciół, bliskie osoby oddaliły się, pozakładały rodziny, nie mają czasu, a ja choć nie należę do milczków, nie jestem szczytem elokwencji czy odwagi i nie nazbierałam nowego grona znajomych. Zatem brakuje mi w życiu, aby z kimś się spotkać czasem, porozmawiać, pośmiać i poradzić
To kiedy ta kawa?
Ależ wątek sie rozwinął;) fajnie, że jest tyle pozytywnych osób!
Szkoda jedynie, że do spotkań nie dochodzi
Nie udało się Wam spotkać? Hmm..
Będę w Bstoku za dwa tyg- 27-29.03, może do tej pory uda się nas zebrać? Ja z chęcią się piszę.
hej hej! witam
masa samotnych ludzi hm... no cóż....
na posty odpowiadają postami a nie z chęcią odpisania "rozmówczyni/rozmówcy"
niektórzy to nawet kryteria wieku wstawiają hehe... wspaniale
samotni chcą popisać czy się spotkać?
kiepsko to wygląda moi drodzy...
pozdrawiam serdecznie samotnych oczywista oczywistość
Kobietki, niby tyle z Was chciałoby się poznać a co do czego żadna się nie odzywa...coś tu nie tak...
Czy doszło do spotkania?
Oficjalnego raczej nie było z tego co wiem.
Ja jednak spotkałam się z dwiema kobietkami, ale kontakt się urwał...
Niby kobieta z kobietą powinna się łatwo dogadać ale jak widać to nie takie proste...
Mimo wszystko jeśli jakaś miała by chęć chociażby popisać to odezwijcie się...
Pozdrawiam.
Karolina
Więc pytam :-)
Niedziela koło południa kawa i ciacho?
Tutaj nikt nie odpowiada;)
No właśnie zauważyłam :-)
A szkoda.
Witam jestem młoda i poszukuje przyjaciela ale nie chodzi mi o takie spotkania np w knajpie chciala bym spotkac jakąś osobe nie ważne czy to facet czy kobieta bo brakuje mi przyjaciół w prawdzie mam ale jakos nie umiem imm mowic o moich problemach jesli szukasz kogos do rozmowy zapraszam
hej hej witam BlackAngel99
Nie sądzę aby ktokolwiek Ci tutaj odpisał no cóż... miasto szczęśliwych ludzi, zero samotnych i zagubionych bez względu na przyczyny, okazje, sytuacje etc.
Jeśli chcesz sama napisz do osób z którymi chciałbyś nawiązać kontakt na priv.
Życzę powodzenia i pozdrawiam Ciebie i oczywista oczywistość wszystkich "samotnych"
Hej, widzę że, nie jestem samotna jeśli chodzi o problem z brakiem przyjaciół wokół siebie. Ja mam 33 lata, pochodzę z okolic Białegostoku (pracuję za to w tym mieście więc bywam tutaj codziennie i nie miałabym problemów ze spotkaniem), nie mam jeszcze męża (o ile się w ogóle taki znajdzie ), nie mam serdecznej koleżanki, nawet nie mam zwierzaka. Chciałabym coś zmienić w swoim życiu w kwestii ludzi a znudziło mi się już zabieganie o osoby w moim otoczeniu którym chyba nie bardzo zależy na budowaniu przyjaźni więc wrzuciłam te hasło do wyszukiwarki i jestem. Chciałabym poznać jakąś dobrą koleżankę z którą można byłoby spotkać się , pogadać itp. Pozdrawiam wszystkich.
Czy w dalszym ciągu szukasz kogoś do pogaduszek ? Jesli tak , to jestem zainteresowana jestem w podobnej sytuacji.... Pozdrawiam Magdalena
Witam wszystkich. Mam 42lata. Jestem po rozwodzie. Sporo przeżyć, samotnie wychowuję córkę i samotnie też się czuję, więc...Jeśli zechciałby ktoś się odezwać, pogadać, spotkać będę bardzo wdzięczna.
hej kasiaa72!
Tu nikt nie odpowiada, pewnie czytałaś posty wyżej
jeśli chcesz napisz do mnie na maila
Pozdrawiam!
czesc mam 40 lat i jestem z Bialegostoku tez czuje sie samotna zycie dalo mi w kosc chcialabym z kims pogadac o sprawach codziennych jestem tu nowa wiec nie wiem co i jak
hej! witaj :-)
proponuję przeczytać wpisy wyżej i napisać maila do osoby z którą chciałbyś się spotkać, pogadać itp.
pozdrawiam!
samotni z Bialegostoku poznajmy sie
Witam wszystkich! Mam 43 lata, dorosłe dzieci, jestem tuż przed rozwodem. Też czasami czuję się samotna i chciałabym poznać kogoś, z kim można pogadać, wyskoczyć na kawę czy piwko po pracy.
kasiaa72, ar 25 - jeżeli chcecie pogadać, napiszcie maila.
Pozdrawiam
Hej dziewczyny, chciałam do Was wysłać maila , ale macie zablokowaną tą opcje, a tak to trudno będzie nawiązać jakąś nową znajomość...
Jeśli macie ochotę to śmiało piszcie do mnie, chętnie pogadam z nową koleżanką ;p
Pozdrawiam.
Karolina
hej Karla 83! :-)
pisało tu wiele dziewczyn, jeśli czytałaś posty wyżej jakoś nie bardzo mimo "samotności" chcą się spotkać
takie odnoszę wrażenie
mój mail w każdym razie działa
pozdrawiam!
Hej, żyje tu ktoś?? jeśli ktoś jest czuje się samotny chętnie się spotkam.
Piszcie na mail
Pozdrawiam
Marta !
Witam, Mama na imię Anka, 33l. Mieszkam w Białymstoku od ponad 10 lat, wyszłam tu za mąż mamy 2 letniego synka. Niby jesteśmy szczęśliwi, a jednak brakuje mi kontaktu z innymi ludźmi. Niedawno straciłam pracę i mam wrażenie, że ta sytuacja coraz bardziej mnie przytłacza. Codziennie sprawdzam ogłoszenia, wysyłam Cv i nic... Zawsze pracowałam, zawsze byłam niezależna finansowo. Mąż nie robi mi problemu w związku z brakiem pracy, ale ja po całym dniu spędzonym w pojedynkę, po jego powrocie z pracy chciałabym pogadać, a on woli "legnąć" bezwładnie przed komputerem i albo grać albo oglądać jakieś głupkowate filmiki. Mam koleżanki, ale one mają swoje życie, swoje problemy, nie chcę się ciągle im narzucać ze swoimi sprawami. Czasami mam wrażenie, że świat mi się wali na głowę, a ja nie potrafię tego udźwignąć. Jeśli jest ktoś jak ja, kto obecnie jest niby nie sam, a samotny, z przyjemnością poklikam, pogadam.
Pozdrawiam
Anka
Hej, widzę że, nie jestem samotna jeśli chodzi o problem z brakiem przyjaciół wokół siebie. Ja mam 33 lata, pochodzę z okolic Białegostoku (pracuję za to w tym mieście więc bywam tutaj codziennie i nie miałabym problemów ze spotkaniem), nie mam jeszcze męża (o ile się w ogóle taki znajdzie ), nie mam serdecznej koleżanki, nawet nie mam zwierzaka. Chciałabym coś zmienić w swoim życiu w kwestii ludzi a znudziło mi się już zabieganie o osoby w moim otoczeniu którym chyba nie bardzo zależy na budowaniu przyjaźni więc wrzuciłam te hasło do wyszukiwarki i jestem. Chciałabym poznać jakąś dobrą koleżankę z którą można byłoby spotkać się , pogadać itp. Pozdrawiam wszystkich.
Witaj!
Twój post jest stosunkowo niedawno napisany, może więc odpiszesz.
Jeśli nadal szukasz kogoś do pogadania i takie tam... napisz proszę. Może akurat uda się nam nawiązać jakąś ciekawą znajomość.
Pozdrawiam
Anka
Cześć,
Mam 24 lata chętnie poznam sympatyczną rówieśniczkę, która tak jak ja lubi sport ale i jest wyrozumiała dla kanapkowych leniuchów.:)
Jakoś trudno mi uwierzyć, że w Białym są ludzie, którzy nie chcą się spotkać
Myślę, ze to raczej lęk przed spotkaniem w realu, w sieci jesteśmy tacy anonimowi, czyli bezpieczni? Ja chętnie się z wami spotkam, proponuję niedzielę 30 sierpnia, szczegóły jeszcze do ustalenia. Kto za, łapka w górę!
Pozdrawiam was cieplutko w ten upalny sierpniowy dzień
Ja jestem za; )
O, nareszcie ktoś tu jest! Witaj
Czesc wszystkim, mam na imie Marlena i mam 25 lat. Chetnie kogos poznam;)
Cześć Marleno, miło, że dołączyłaś. Mam nadzieję, że piszesz się na spotkanie, im nas będzie więcej, tym weselej
Cześć :-)
Z chęcią się dołączę do Waszgo grona. 30 sierpień również mi pasuje :-)
Hej!
Niedziela ma być ciepła i słoneczna, więc... godzina 12.00 "Bella Vita" Rynek Kościuszki, mrożona kawa i lody, no i oczywiście my
Pasuje?
Witajcie.Mozna jutro do Was dołączyć? Tylko .ze nie mam co z małym zrobić ale wezmę go ze sobą .mam 6 latka.
Hej Andzia, coś mi się wydaje, że będziemy tylko we dwie (nie licząc Twojego małego), bo jakoś nikt się nie odzywa
Jak się poznamy w tej Belli? No ja będę z małym szczupły bladynkiem ja też błąd w kucyk upiete a Ty?
Mam 45 lat i kolejny dzień spędzony samotnie coraz bardziej mnie to dobija.Mam rodzinę męża a nie ma kim pogadać wyjść ...nawet na zakupy...
Jakoś się rozpoznamy Ja mam krótkie włosy i fioletowe okulary
Kawa była pyszna, lody i gofry z bitą śmietaną również Kto nie był, nich żałuje...
Witajcie jestem szczęśliwą mamą i babcią mam 51 lat i szukam koleżanki która będzie miała czas na wypicie dobrej kawki w dobrym towarzystwie
aaa szkoda że nie zaglądałam tutaj, też bym się wybrała na to spotkanie
myślałam że temat już umarł.....
Czy ktos jeszcze zaglada na te forum?
Czy ktos jeszcze zaglada na te forum?
Raczej słabo
ja zagladam od czasu do czasu....
I jak tam kiedykolwiek doszlo do jakiegos spotkania?
Hej chętnie z kimś pogadam w realu.Jestem z Białego i chcę poznać nowych przyjaciół,przez lata znajomi odeszli ,bo podporządkowałem wszystko swoim "bliskim",którzy okazali się być daleko ode mnie
Piszcie nie ma co się czaić,jestem normalnym facetem,nie szukam przygód,tylko normalnych ludzi
Hejka...
Nowy Rok, nowe możliwości, nowe znajomości ?
Jeśli macie ochotę to chętnie pogadam...
Na tym forum jak tak patrze to każdy nspisze tylko raz i juz sie nie odzywa
Dołączam do grona. Na co dzień mieszkam w Warszawie ale w Białymstoku bywam. I jak już tam bywam to spotkać się nie mam z kim. Jeśli więc ktoś chciałby się z moją skromną osobą wyrwać co jakiś czas na piwo, kino itd. to zapraszam do kontaktu. Mam 30 lat.
hej czy jest tu ktoś jeszcze ?
Ja tu czasem zaglądam
Zagląda tu ktoś jeszcze?...Wszyscy narzekamy, bo rzadko tu zaglądamy (za dużo info w necie)...zaglądajmy częściej...może reaktywacja?..jakieś spotkanie? pozdrawiam wszystkich
kogo szukasz kasiaa72?
Hej, Tarcza i sorry, że nie zadzwoniłam, bo zaginął mi telefon i przepadł Twój numer. A szukam..znajomych i tych nowych i tych, których znałam, bo kontakt się urwał.
witam, szukam w necie stron dla samotnych w Białymstoku i niestety nic nie moge znalezc, tutaj coś sie działo swego czasu. Nie ułozyło mi sie zycie, rodziny nie udało mi sie stworzyc, mam tylko dziecko. Znajomi gdzies sie rozeszli, powyjezdzali, czasu nie mają, Ci co maja rodziny nie sa zainteresowani samotna kobietą. Tylko praca i dziecko w kółko, mam 39 lat, może znajdzie sie ktos kto ma chęc pogadac czasami, popisac, poplotkowac. pozdrawiam.