facet w rajstopach i inne zboczenia.... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » facet w rajstopach i inne zboczenia....

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 98 z 98 ]

66

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
Full Body Workout napisał/a:

Poza tym moja luba zdecydowanie bardziej preferuje kobiety.

Jasne, jasne big_smile
Tydzień temu dostałam propozycję "dołączenia" od dziewczyny, która wcześniej nawet miała opory pocałować inną laskę. Ale jak chłop sobie wymyślił, a kolesia się kocha, to nagle każdy jego pomysł wydaje się świetny sad.

Tak czy siak, grunt, że Wy się dogadujecie i serio Was oboje to kręci. Wyjątek potwierdza regułę wink

Zobacz podobne tematy :
Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
LunaPARK napisał/a:

Jasne, jasne big_smile
Tydzień temu dostałam propozycję "dołączenia" od dziewczyny, która wcześniej nawet miała opory pocałować inną laskę. Ale jak chłop sobie wymyślił, a kolesia się kocha, to nagle każdy jego pomysł wydaje się świetny sad.

Wierz mi nie jestem typem samobójcy wink a złożenie propozycji w sposób w jaki tu przedstawiłaś w naszym przypadku nie wchodzi w grę bo ja bym tego nie przeżył. big_smile A teraz zdziwię Cię pewnie jeszcze bardziej bo poza omawianymi tutaj sytuacjami to moja żona jest piekielnie zazdrosna i potrafi to okazać. wink

LunaPARK napisał/a:

Tak czy siak, grunt, że Wy się dogadujecie i serio Was oboje to kręci. Wyjątek potwierdza regułę wink

Charakterologicznie to jesteśmy bardzo zróżnicowani, całe szczęście że w kwestiach intymnych gramy dokładnie w tej samej drużynie do tej samej bramki. I nie przesadzę jeśli stwierdzę, że to właśnie dopasowanie uratowało nasze małżeństwo raz czy dwa kiedy skakaliśmy sobie do gardeł z powodu różnic życiowo-światopoglądowych big_smile Teraz po paru latach to śmiać się chce ale wtedy nikomu do śmiechu nie było.
Grunt to akceptować siebie jakim się jest i mieć dystans do otaczającego świata - wtedy życie staje się o wiele przyjemniejsze. big_smile

68

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....

Ech, to serio. Gratki, że się tak dobraliście i powodzenia, żebyście tego nigdy nie żałowali wink

69

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
LunaPARK napisał/a:
Full Body Workout napisał/a:

Poza tym moja luba zdecydowanie bardziej preferuje kobiety.

Jasne, jasne big_smile
Tydzień temu dostałam propozycję "dołączenia" od dziewczyny, która wcześniej nawet miała opory pocałować inną laskę. Ale jak chłop sobie wymyślił, a kolesia się kocha, to nagle każdy jego pomysł wydaje się świetny sad.

Tak czy siak, grunt, że Wy się dogadujecie i serio Was oboje to kręci. Wyjątek potwierdza regułę wink

No tak, znaczna część kobiet pewnie robi tak, bo uważa, że straci faceta. To głupie, bardzo głupie. Nie można jednak uogólniać, bo są kobiety, które faktycznie lubią takie rzeczy. Może nie ma ich wiele w stosunku do całości, ale istnieją. Zresztą kobieta może mieć opory, by całować większość kobiet, a potem nagle pojawi się taka, którą zechce pocałować. Czy to znaczy, że się przymusza? Nawet jeśli para szuka kobiety do trójkąta, to przecież nie jest tak, że muszą chcieć całować każdą kobietę, która by się zgodziła. Tutaj też musi być jakaś chemia. Moja koleżanka i jej partner są po ślubie, a często decydują się na trójkąty, ok. raz w miesiącu. Zwykle to jakaś stała koleżanka, ale różnie bywa. Moja znajoma musi w jakiś sposób znać taką kobietę, żeby czuć się swobodnie, więc to nigdy nie jest przypadkowa dziewczyna z klubu, bo takie jej nie pociągają.

70 Ostatnio edytowany przez lizard1982 (2015-11-07 03:46:59)

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....

To dziewczyny w rajstopach są po prostu śmieszne. To one nam je ukradły a teraz same je noszą. Nie wyobrażam sobie jakoby to moja dziewczyna miała zaakceptować to, że je noszę bądź nie i miała decydować o naszej przyszłości tylko przez to, że nie potrafi pojąć swoim małym stereotypowym rozumkiem tego, że je noszę. W takim wypadku to one mają z tym problem, a nie ja. Dla mnie co noszę to moja tylko i wyłącznie sprawa. To tylko część ubrania. Nie wnikam w to kto co nosi i nikogo nie oceniam poprzez to co nosi. Nikogo przez to nie zdradzam, ani nie wymagam leczenia. A to, że ktoś nosi rajstopy to nie znaczy, że jest gejem. A po drugie nie noszę szpilek, staników ani nie przebieram się za dziewczynę.

71

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....

serio piszesz, ze takich facetow jest duzo? To brzmi przerazajaco sad

72

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....

Facet i rajstopy damskie? Żarty chyba....

73

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....

nasuwa mi się tylko pytanie: a czy kolega lizard1982 goli nogi przed założeniem tych rajstop? pytam poważnie.

74

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
dino88 napisał/a:

Facet i rajstopy damskie? Żarty chyba....

cholera...mijam czesto na ulicy takich meskich przystojnych facetow, na ktorych milo oko zawiesic...... i jak sobie pomysle, ze oni moga w tych haleczkach, rajstopkach i staniczkach... to mi wszystko opada, lacznie z cyckami yikes
To taka sama trauma, jak wiadomosc, ze swiety Mikolaj nie istnieje...

75

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
adiaphora napisał/a:
dino88 napisał/a:

Facet i rajstopy damskie? Żarty chyba....

cholera...mijam czesto na ulicy takich meskich przystojnych facetow, na ktorych milo oko zawiesic...... i jak sobie pomysle, ze oni moga w tych haleczkach, rajstopkach i staniczkach... to mi wszystko opada, lacznie z cyckami yikes
To taka sama trauma, jak wiadomosc, ze swiety Mikolaj nie istnieje...

Takie czasy. Widać istnieją faceci, którzy wstają rano i myją zęby, golą twarz, nogi i cipkę a potem wskakują w fikuśne fatałaszki....

76

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
dino88 napisał/a:
adiaphora napisał/a:
dino88 napisał/a:

Facet i rajstopy damskie? Żarty chyba....

cholera...mijam czesto na ulicy takich meskich przystojnych facetow, na ktorych milo oko zawiesic...... i jak sobie pomysle, ze oni moga w tych haleczkach, rajstopkach i staniczkach... to mi wszystko opada, lacznie z cyckami yikes
To taka sama trauma, jak wiadomosc, ze swiety Mikolaj nie istnieje...

Takie czasy. Widać istnieją faceci, którzy wstają rano i myją zęby, golą twarz, nogi i cipkę a potem wskakują w fikuśne fatałaszki....

skoro tak sie dobrze konspiruja, musze po przyjsciu do domu policzyc swoje ponczochy big_smile

77

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....

He he he a co masz o co się bać? Jeśli tak lepiej weź kilka porad odnośnie robienia minetki;)

78 Ostatnio edytowany przez adiafora (2015-11-10 11:59:36)

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
dino88 napisał/a:

He he he a co masz o co się bać? Jeśli tak lepiej weź kilka porad odnośnie robienia minetki;)

no pewnie, ze mam o co. O ponczochy! Nie nosisz, wiec nie wiesz ile kosztuja smile
Minetki odpadaja. Juz chyba wolalabym zyc w ascezie...

79

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....

A podobno naukowcy odkryli, że tylko 25% kobiet na świecie jest prawdziwie heteroseksualna. Wywnioskowali to na podstawie faktu, że kobiety podniecają się kiedy widzą lesbijskie porno.

80

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
dino88 napisał/a:

A podobno naukowcy odkryli, że tylko 25% kobiet na świecie jest prawdziwie heteroseksualna. Wywnioskowali to na podstawie faktu, że kobiety podniecają się kiedy widzą lesbijskie porno.

Naprawdę?! A te 25% kręci gejowskie porno skoro są aż tak hetero? Czego to naukowcy nie wymyślą...

81

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....

Nic na ten temat nie mówili ale nie ma ludzi hetero co lubią gejowskie porno. Lesbijskie z fajnymi aktorkami ok ale faceci zabawiający się swoimi wackami?

82 Ostatnio edytowany przez adiafora (2015-11-10 12:56:05)

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
dino88 napisał/a:

A podobno naukowcy odkryli, że tylko 25% kobiet na świecie jest prawdziwie heteroseksualna. Wywnioskowali to na podstawie faktu, że kobiety podniecają się kiedy widzą lesbijskie porno.

moze dlatego, ze lesbijskie porno jest subtelniejsze, kobiety bardziej sie angazuja. Mowiac szczerze, tez mnie bardziej podnieca, gdy widze jak kobieta robi dobrze drugiej kobiecie. Jest w tym erotyzm.  A moze po prostu kobiety sa lepszymi aktorkami? :-)
W tzw. meskim porno, ktore jest robione pod facetow, nie ma erotyzmu, jest czysta rąbanka lub, jak to inni nazywaja, rżnięcie. Ci faceci nawet porzadnie minetki nie potrafia tam zrobic, chlasnie jeden z drugim jezorem jak pies po jajkach i koniec zabawy  :-)
Dlatego nie dziwi mnie, ze kobiety podniecaja sie na lesbijskim porno.
Ale co innego film, a co innego rzeczywistosc. Z zadna bym do lozka nie poszla.

83

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
adiaphora napisał/a:
dino88 napisał/a:

A podobno naukowcy odkryli, że tylko 25% kobiet na świecie jest prawdziwie heteroseksualna. Wywnioskowali to na podstawie faktu, że kobiety podniecają się kiedy widzą lesbijskie porno.

moze dlatego, ze lesbijskie porno jest subtelniejsze, kobiety bardziej sie angazuja. Mowiac szczerze, tez mnie bardziej podnieca, gdy widze jak kobieta robi dobrze drugiej kobiecie. Jest w tym erotyzm.  A moze po prostu kobiety sa lepszymi aktorkami? :-)
W tzw. meskim porno, ktore jest robione pod facetow, nie ma erotyzmu, jest czysta rąbanka lub, jak to inni nazywaja, rżnięcie. Ci faceci nawet porzadnie minetki nie potrafia tam zrobic, chlasnie jeden z drugim jezorem jak pies po jajkach i koniec zabawy  :-)
Dlatego nie dziwi mnie, ze kobiety podniecaja sie na lesbijskim porno.
Ale co innego film, a co innego rzeczywistosc.

Faceci są w seksie raczej domiującą stroną i widok jak jeden drugiego w dupsko zapodaje jest poprostu odrażający. W lesbijskim jest to subtelne o ile nie używają zbyt wyolbrzymionego sprzętu.

84 Ostatnio edytowany przez adiafora (2015-11-10 13:13:02)

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
dino88 napisał/a:
adiaphora napisał/a:
dino88 napisał/a:

A podobno naukowcy odkryli, że tylko 25% kobiet na świecie jest prawdziwie heteroseksualna. Wywnioskowali to na podstawie faktu, że kobiety podniecają się kiedy widzą lesbijskie porno.

moze dlatego, ze lesbijskie porno jest subtelniejsze, kobiety bardziej sie angazuja. Mowiac szczerze, tez mnie bardziej podnieca, gdy widze jak kobieta robi dobrze drugiej kobiecie. Jest w tym erotyzm.  A moze po prostu kobiety sa lepszymi aktorkami? :-)
W tzw. meskim porno, ktore jest robione pod facetow, nie ma erotyzmu, jest czysta rąbanka lub, jak to inni nazywaja, rżnięcie. Ci faceci nawet porzadnie minetki nie potrafia tam zrobic, chlasnie jeden z drugim jezorem jak pies po jajkach i koniec zabawy  :-)
Dlatego nie dziwi mnie, ze kobiety podniecaja sie na lesbijskim porno.
Ale co innego film, a co innego rzeczywistosc.

Faceci są w seksie raczej domiującą stroną i widok jak jeden drugiego w dupsko zapodaje jest poprostu odrażający. W lesbijskim jest to subtelne o ile nie używają zbyt wyolbrzymionego sprzętu.


piszac o filmach robionych pod facetow, mialam na mysli normalne, typowe porno, dla typowych samcow, nie dla gejow.  Takich nie ogladam, bo faktycznie malo podniecajacy widok smile
W typowym pornosie, kobieta  jest traktowana malo podniecajaco, glownie robi facetowi laske pol godziny wpychajac sobie penisa  po same migdalki, az jej oczy wylaza na wierzch, co jest bardziej groteskowe, niz podniecajace. Zamiast miec mokro w majtkach, mam raczej  ochote przytulic taka  pania ze wspolczuciem, ze sie tak musi poswiecac dla roli smile

85 Ostatnio edytowany przez Clint Jones (2015-11-10 13:30:06)

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
adiaphora napisał/a:

piszac o filmach robionych pod facetow, mialam na mysli normalne, typowe porno, dla typowych samcow, nie dla gejow.  Takich nie ogladam, bo faktycznie malo podniecajacy widok smile
W typowym pornosie, kobieta  jest traktowana malo podniecajaco, glownie robi facetowi laske pol godziny wpychajac sobie penisa  po same migdalki, az jej oczy wylaza na wierzch, co jest bardziej groteskowe, niz podniecajace. Zamiast miec mokro w majtkach, mam raczej  ochote przytulic taka  pania ze wspolczuciem, ze sie tak musi poswiecac dla roli smile

mnie też takie filmy "dla typowych facetów" często bawią.
jasne, laska i laska przez nią robiona jest także ważna. ale równie ważne dla mnie są okoliczności.
ja osobiście bardziej wolę takie filmy ubrane w fabułę. są nawet takie filmy z akcją, pościgami, etc. wtedy jest wszystko ;P a nie przez pół godziny ssanie, następne pół godziny zmiany pozycji. staje się to nużące. nigdy nie rozumiałem jak ktoś jest w stanie to obejrzeć od deski do deski.

86

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
dino88 napisał/a:

Nic na ten temat nie mówili ale nie ma ludzi hetero co lubią gejowskie porno. Lesbijskie z fajnymi aktorkami ok ale faceci zabawiający się swoimi wackami?

Nie wiem, może co kto lubi? Osobiście mnie ani gejowskie, ani lesbijskie, ani w ogóle porno nie kręci. Nie rozumiem co ludzie w tym widzą...

87

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
Tania napisał/a:
dino88 napisał/a:

Nic na ten temat nie mówili ale nie ma ludzi hetero co lubią gejowskie porno. Lesbijskie z fajnymi aktorkami ok ale faceci zabawiający się swoimi wackami?

Nie wiem, może co kto lubi? Osobiście mnie ani gejowskie, ani lesbijskie, ani w ogóle porno nie kręci. Nie rozumiem co ludzie w tym widzą...

Porno można traktować na wiele sposobów:
- jako źródło podniety podczas samozaspokajania się,
- jako źródło inspiracji do seksu z partnerem/partnerką,
- jako zwyczajny film tylko, że z kiepskim scenariuszem;),
- zwyczajna chęć pooglądania ładnych ludzi... i wiele innych.

88 Ostatnio edytowany przez adiafora (2015-11-10 14:42:33)

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
Clint Jones napisał/a:
adiaphora napisał/a:

piszac o filmach robionych pod facetow, mialam na mysli normalne, typowe porno, dla typowych samcow, nie dla gejow.  Takich nie ogladam, bo faktycznie malo podniecajacy widok smile
W typowym pornosie, kobieta  jest traktowana malo podniecajaco, glownie robi facetowi laske pol godziny wpychajac sobie penisa  po same migdalki, az jej oczy wylaza na wierzch, co jest bardziej groteskowe, niz podniecajace. Zamiast miec mokro w majtkach, mam raczej  ochote przytulic taka  pania ze wspolczuciem, ze sie tak musi poswiecac dla roli smile

mnie też takie filmy "dla typowych facetów" często bawią.
jasne, laska i laska przez nią robiona jest także ważna. ale równie ważne dla mnie są okoliczności.
ja osobiście bardziej wolę takie filmy ubrane w fabułę. są nawet takie filmy z akcją, pościgami, etc. wtedy jest wszystko ;P a nie przez pół godziny ssanie, następne pół godziny zmiany pozycji. staje się to nużące. nigdy nie rozumiałem jak ktoś jest w stanie to obejrzeć od deski do deski.

poscigi w porno to moze  lekkie przegiecie, no chyba, ze on ja goni wokol lozka wink ale jakas szczatkowa fabula moglaby byc, a nie tak, ze nie wiadomo kto, nie wiadomo gdzie, nie wiadomo z kim i nie wiadomo po co... Nie, no z tym ostatnim przesadzilam. Po co, to oczywiste wink


edit: a wracajac do panow w rajstopkach tudziez innych haleczkach... Wlasnie sobie ogladam takie kwiatuszki w sieci. Nozki jak sarenka - takie owlosione, odziane w rajstopki i szpileczki numer 48. Tors otulony  seksowna haleczka spod ktorej zalotnie wychylaja sie geste, czarne kędziory.... wink
Nie dziwi mnie, ze malo jest amatorek takich ekstremalnych doznan...


edit 2: dobra, dosyc glupot, czas szykowac flage na jutro :-)

see ya wink

89

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....

Można znaleźć nieco ambitniejsze produkcje;)

90

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
adiaphora napisał/a:

poscigi w porno to moze  lekkie przegiecie [...]

ale dlaczego? są całkiem fajne i udane pornole z całym mnóstwem fabuły. ba. nawet jest znana porno produkcja fantasy, która się wielu kobietom podoba. i mi także smile nie wspominam już o naprawdę dość wysokobudżetowym filmie z efektami specjalnymi, który bazował nieco na fali popularności Piratów z Karaibów

91

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
dino88 napisał/a:

Porno można traktować na wiele sposobów:
- jako źródło podniety podczas samozaspokajania się,
- jako źródło inspiracji do seksu z partnerem/partnerką,
- jako zwyczajny film tylko, że z kiepskim scenariuszem;),
- zwyczajna chęć pooglądania ładnych ludzi... i wiele innych.

Żadne z powyższych do mnie nie przemawia, nie wiem co znaczy wiele innych, nie będę wnikała. Nie lubię i nie oglądam.

@adiaphora Twój opis pana w rajstopkach spowodował, że sobie go wyobraziłam. Zaczęłam mieć dość mojej własnej wyobraźni... hmm

92 Ostatnio edytowany przez lizard1982 (2015-12-02 14:45:30)

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....

Kiedyś nosiłem rajstopy na nieogolone nogi, ale było to bardzo nieestetyczne, gryzł mnie zawsze wtedy materiał rajstop na nogach, czułem się w nich mało komfortowo, każdy ruch w rajstopach był mało komfortowy, oraz włoski powodowały, że rajstopy zsuwały się. Odkąd regularnie golę nogi, czuję się swobodnie w rajstopach, nie zsuwają się, trzymają się stabilnie na nogach, lepiej opinają nogi i czuję się w nich bardzo dobrze. Dzięki temu często zapominam, że mam je w ogóle na nogach. Odkryłem wtedy, że rajstopy trzymają się na całej długości, nie trzyma ich tylko i wyłącznie część majteczkowa.

Nie wstydzę się, że golę nogi. Lepiej może wyglądać jak małpa? Np. w Miami każdy facet tam goli swoją klatę i nogi, inaczej wyjść na ulicę tam jest nie do pomyślenia. Po drugie, miałem kiedyś nerwice i miałem badane serce i mi baba podłączała takie czujniki na klatce jak i na nogach i nie chciały się te czujniki trzymać w ogóle i mi kazała zgolić tą, jak to nazwała, "dżunglę", bo jest to, jak to powiedziała nieestetyczne. A jak kobieta coś takiego mówi, to tym bardziej nie widzę nic w tym złego.

93

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....

Zdziwienie  moje budzi jak wiele pań wypowiadających się tutaj wnosi zastrzeżenia  do rajstop na męski tyłku,. o pardon chciałem napisać na męskich nogach.  Noszę rajstopy co najmniej od 10 lat (damskie bo są tańsze, lepsze gatunkowo i dostępniejsze) i nie zetknąłem się  ze zdziwieniem z czyjejkolwiek strony. A tutaj nagle popisy purytanizmu jednej przed drugą.  O zaletach rajstop żadnej z Was nie trzeba przekonywać i zdziwienie budzi  traktowanie przez Was facetów których chciałybyście ubrać w zgrzebne  worki, włosiennice i to bez bielizny. Facet to powinien być trochę przystojniejszy od małpy to będzie OK.
Podobnie spódniczki, czas to zauważyć, wystarczy trochę rozejrzeć się w sieci.   Są damskie , uni i typowo męskie.
Niektóre panie nie potrafią  oderwać swojego  kojarzenia ubioru z seksem, a mówi się, że chłop myśli tylko o pupie.
Dobrze, że moja żona jest normalną kobietą i ma wyrobiony zmysł estetyczny a nie kieruje się skostniałymi stereotypami.
Niektórzy panowie twierdzą, że nigdy nie ubraliby spódnicy.  Gdzież wasza męska odwaga?  Już tak jesteście zdominowani przez wasze dziewczyny, że nawet tutaj nie macie odwagi na wybór wygodniejszego i bardziej estetycznego ubioru. Spójrzcie na te tłumy niby-meżczyzn w obcisłych wypoconych rurkach,  to jest wasz zmysł estetyki?
A z drugiej strony  nietolerancja to cecha charakteru którą trudno pochwalić.

94 Ostatnio edytowany przez adiafora (2016-08-30 14:20:22)

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....

Bizarek, chcesz latać w damskich ciuszkach to se lataj, nawet możesz szpileczki zalożyć i różową spódniczkę z falbankami, są różne zboczenia i fanaberie, ale nie mieszaj do tego męskiej odwagi, bo to nie ma z tym nic wspólnego. Stereotypy? ha, ha. gdyby faceci tak chodzili, jak proponujesz to kobiety zabiłyby ich śmiechem. Nawet robienie z siebie pajaca ma swoje granice...

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....

Bo do wyboru są tylko rurki i spódnica,  reszta jest dla tchórzy?  Błagam... moście sobie, co chcecie, ale bez omawiania pozostałym, że też chodziliby w Kielcach,ale boją się żon.

96 Ostatnio edytowany przez adiafora (2016-08-30 14:43:09)

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....

no tak, facet ubrany i wyglądajacy jak facet to zakompleksiony tchórz. A jak jeszcze podoba się swojej żonie to ona jest nienormalna i bez "wyrobionego zmysłu estetycznego", nie to, co żona Bizarka big_smile
To troll. Po co ja się produkuję...

97

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
adiaphora napisał/a:

no tak, facet ubrany i wyglądajacy jak facet to zakompleksiony tchórz. A jak jeszcze podoba się swojej żonie to ona jest nienormalna i bez "wyrobionego zmysłu estetycznego", nie to, co żona Bizarka big_smile
To troll. Po co ja się produkuję...

Nie mówię o facetach wyglądających jak faceci  ale o facetach w normalnych estetycznych męskich przyodziewkach.
Jest kategoria  brudasów, flejtuchów uważających się za facetów tylko dlatego, że noszą brudne przepocone portki i żałobę za paznokciami.  Tym to już chyba nic nie pomoże.  Inną kategorią są mężczyźni doświadczeni wiekiem którym z racji niedostatków zdrowia  i braku zdecydowania się na pampersy brak jest krytycyzmu co do skutków swojej wiary  w działanie nadwyrężonych zaworów hydraulicznych. Prostym rozwiązaniem jest zaakceptowanie  spódnicy o męskim lub uni  kroju,  jako codziennego przyodziewku. 
Spódnica nie musi być różowa z falbankami, do tego szpilki,  biustonosz etc w stylu trans. 
Facet w spódnicy w odpowiednim fasonie nie kojarzy się z intersexem, chyba, że ktoś bardzo tego chce. 
Prawdziwy mężczyzna pozostanie zawsze mężczyzną bez względu na ubiór podobnie jak prawdziwa kobieta  będzie zawsze kobietą  czy to w kiecce, czy tez w  garniturze w stylu męskim. Nie szata decyduje o męskości czy tez kobiecości osoby.  A tak nawiasem to spódnica była jest i będzie strojem męskim  modyfikowanym dla kobiet  od zaledwie kilku pokoleń.  Mam nadzieję, że mężczyźni  nie pozwolą na odebranie sobie prawa do ich odwiecznego przyodziewku.

Odp: facet w rajstopach i inne zboczenia....
Bizarek napisał/a:
adiaphora napisał/a:

no tak, facet ubrany i wyglądajacy jak facet to zakompleksiony tchórz. A jak jeszcze podoba się swojej żonie to ona jest nienormalna i bez "wyrobionego zmysłu estetycznego", nie to, co żona Bizarka big_smile
To troll. Po co ja się produkuję...

Nie mówię o facetach wyglądających jak faceci  ale o facetach w normalnych estetycznych męskich przyodziewkach.
Jest kategoria  brudasów, flejtuchów uważających się za facetów tylko dlatego, że noszą brudne przepocone portki i żałobę za paznokciami.  Tym to już chyba nic nie pomoże.  Inną kategorią są mężczyźni doświadczeni wiekiem którym z racji niedostatków zdrowia  i braku zdecydowania się na pampersy brak jest krytycyzmu co do skutków swojej wiary  w działanie nadwyrężonych zaworów hydraulicznych. Prostym rozwiązaniem jest zaakceptowanie  spódnicy o męskim lub uni  kroju,  jako codziennego przyodziewku. 
Spódnica nie musi być różowa z falbankami, do tego szpilki,  biustonosz etc w stylu trans. 
Facet w spódnicy w odpowiednim fasonie nie kojarzy się z intersexem, chyba, że ktoś bardzo tego chce. 
Prawdziwy mężczyzna pozostanie zawsze mężczyzną bez względu na ubiór podobnie jak prawdziwa kobieta  będzie zawsze kobietą  czy to w kiecce, czy tez w  garniturze w stylu męskim. Nie szata decyduje o męskości czy tez kobiecości osoby.  A tak nawiasem to spódnica była jest i będzie strojem męskim  modyfikowanym dla kobiet  od zaledwie kilku pokoleń.  Mam nadzieję, że mężczyźni  nie pozwolą na odebranie sobie prawa do ich odwiecznego przyodziewku.

O Jezu... a są nieprawdziwi mężczyźni i nieprawdziwe kobiety.... ? Jak ja nie cierpię tych stereotypowych do bólu określeń.

Posty [ 66 do 98 z 98 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » facet w rajstopach i inne zboczenia....

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024