Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 18 ]

1

Temat: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Czy przyszły juz te czasy kiedy to dziewczyna powinna zabiegać o chłopak? Znalazłm sie w dość niefajnej sytuacji. Któregoś dnia zaczepił mne chłopak, oprosił o nr telefonu. Podałam. Zadzwonił jeszcze tego samego dnia. Poźniej sie nie odzywał. Ja napiałam do niego, on odpisał po dniu i sie umowilismy na spotkanie. Spedziłam cudowne godzinki w jego towarzystwie. Mocno sie nim zauroczyłam. Wydaje mi sie, ze on tez sie dobrze bawił. Wszystko na to wskazywało. Czekała na telefon. Spotkalismy sie na jakiejs imprezie po paru dniach od spotkania. Umowilismy sie na kolejne, ale nie doszło do skutku, gdyż neidomagał. Mija kolejny tydziń. Napisałam ja. Wymiana paru esów. Aha, jak sie zobaczylismy na imprezie to sie mnie spytał dlaczego sie nie odzywałam i czy mi sie nie podobało ostatnie spotkanie. Troszke byłam zaskoczona. Przeciez on sie tez nie odezwał. Nie wiem czy nadal mam czekać na telefon od niego czy sama mam przejąć inicjatywe. Moge sie nei doczekać, a chłopak jest wart zachodu.;P Pogubłam sie.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

no skoro jest wart zachodu, to może warto przejąć inicjatywę smile

3

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Komuna i tandeta się skończyła , jak kobieta coś chce od faceta musi o niego zabiegać .
Jak chce go prosić o rekę niech mu da czekoladą mleczną czy inny gift.
aaaaaaaa facet paskudnik niestety musi nadal po starodawnemu starać sie o kobietę  ( brzydale są na świecie też).

4

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Facet na poczatku mial inicjatywe, zagadal, poprosil o nr telefonu, zainicjowal spotkania.
W pewnym momencie musi miec dowod, ze i Tobie zalezy dlatego czeka na znaki, jak np to, ze sie sama odezwiesz albo sama go zaprosisz.

Tu nie chodzi o to, zeby kobieta zabiegala o niego ale o to, aby jedno i drugie o siebie zabiegalo.
Wtedy jedno i drugie wie, ze sie podoba temu drugiemu... wink

5

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

hmm nie wiem!! Spróbuj jeszcze raz, jeśli spotkanie dojdzie do skutku tzn że warto, a jeśli nie to daj się na spokój bo jeżeli mu zależy to długo nie wytrzyma i odezwie się sam smile. Tylko nie proponuj mu żadnych zobowiązań, bo się zrazi i może się nie odezwać, poprostu koleżeńskie spotkanie smile!!
Powodzenia, 3mam kciuki

6

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

W zadnym wypadku nie bede mu proponować jakiś zobowiązań. Sama musze go poznać. Poki co moge powiedziec, ze jest fizycznie w moim typie, jest bardzo sympatyczny, zabawny i ma czarujący uśmiech. wink Targają mną mieszane uczucia. Z jednej strony nie powinnam sie martwić, bo przecież zaproponował mi koleje spotkanie, a z drugiej jestem pełna niepokoju, bo gdyby mu zależało odezwałby się do mnie. Chyba, ze jest typem faceta, który lubi trzymać dziewczyne w niepewności ...albo takim, który lubi być zdobywany.:)

7

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Z tego co ja zauważyłam, to faceci teraz rzadko się wysilają, wolą jak to dziewczyna o nich zabiega. Gdzieś zagubili cechy amantów z dawnych czasów. Często słyszy się opowieści starszych ludzi, że kiedyś mężczyźni całowali kobiety w rękę, przepuszczali w drzwiach itp. a teraz jak się nie upomnisz to sami na to nie wpadną. Może się mylę wink ale ja niestety spotykam na swojej drodze facetów, którzy wolą być zdobywani...

8

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Po miesiącu chciałabym wrocić do wątku. Starm sie juz ponad misiąc. Odzywałam sie. On jakąs inicjatywa nie bardzo sie wkazywał, do ostatniego weekendu. Spotkalismy sie, spedzilismy ze soba wiele godzin. Nie sadziłam ze mnie sobą az tak oczaruje. Tym razem to on wszytsko inicjował, a ja sie mu poddałam. Szczerze rozmawialismy. usłyszałam takie słowa, ze mu na mnie zalezy, ze jeo serce bije dla mnie. Powiedziałam mu ze sie pogubiłam, ze mi sie podoba, ze mi na nim zależy, ze przez en cały czas nie wiedziałam co jest grane. On na to zebym sie juz nie martwiła, bo teraz bedzie juz wszysko w porzadku. Ze sie wszytsko zmieni. Minął juz prawie tydzien a nie widze poprawy sytuacji. To nie ja zaczełam te wszytskie czułości. Na tyle na ile zdołąłam go poznac, moge powiedzieć ze nie jest on type kobieciarza, a to co do mi powiedział jest rzmiało jak najbardziej prawdziwie. Podkresle jeszcze fakt, ze powiedział mi ze jest bardzo zamkniety, ale to juz zauwazyłam. Tak wiec sytuacja nie uległa zmianie. Mamy sie spotkac w weeend. Chciałam jeszcze raz z nim porozmawiac na ten temat, ale teraz juz sama nie wiem czy powinnam. Ja znowu jestem osobą, która nie lubi niedomowien, jakiegos owijania w bawełne i mowie to co mysle. Nie mam problemów z opowiadaniem o uczucach. Prawda jest taka, ze jescze niegdy czegoś takiego nie przezywałam. Jeszce niegdy mi na kims tak nei zalezało. To wszytsko juz zaczyna mnie męczyc. Juz nie daje rady. Płacze. Staram sie go jakos usprawiedliwiac. Dac nam, gł. jemu wiecej czasu. Czy potrzenie sie tak przejmuje?

9

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Jeśli z nim nie porozmawiesz to nie dowiesz się dlaczego tak się zachowuje może są jakieś powody

10

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Dokładnie , koniecznie z nim porozmawiaj i nie bój się, że to Ty pierwsza to robisz. Ja bym chyba też zwariowała, gdyby mi facet tak robił. Spotkasz się z nim i mu powiesz o wszystkich swoich wątpliwościach, może faktycznie jest czymś zajęty, ale z drugiej strony mógłby przecież pisać smsy?

11

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

jestem tego samego zdania-rozmowa i jeszcze raz rozmowa!piszesz ze sie w nim zakochalas, warto wiec walczyc o to na czym nam zalezy.

12 Ostatnio edytowany przez paulla (2008-12-01 00:29:38)

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Spotykam sie z nim dopiero dzisiaj(tj.poniedziałek). Musze podjac rozmowe, ale tak bardzo sie boje. Raz, ze nie wiem jak zacząć a dwa ze boje sie jego reakcji, tego co moze powiedziec. W sumie najcięższa prawda jest lepsza od najmnieszego kłamstwa, ale zawsze łatwo jest mowić... Ale musze sie w koncu dowiedzieć, czy jemu choć troche zalezy na mnie. Chce to usłyszeć na trzeźwo, kiedy patrzy mi prosto w oczy, patrzy tak jak zawsze, ze az miekną mi kolana...

13

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Życzę powodzenia na dzisiejszym spotkaniu. Z tego co piszesz trudno jednoznacznie okreslić , czy jestescie w jakimkolwiek zwiazku i czy jest wogóle taki temat jak WY.  A może on tylko wypełnia sobie toba kilka wolnych chwil, a ty poczułaś że cie w jakis specjalny sposób adoruje. Często tak bywa, że nam kobietom cos sie wydaje, a męzczyzna wcale nic takiego nie insynuował. Jeżeli chciałabys by cos z tego wyszło, musisz chyba delikatnie podejsc do tematu by go nie odstraszyć. Dowiedz sie też co on porabia gdy sie nie widzicie i nie kontaktujecie. Czym sie zajmuje na codzień. Warto takie rzeczy wiedzieć. Możesz nie byc jedyną z którą się spotyka od czasu do czasu.

14

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Trzymam kciuki!

15

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Własnie, nie wiem czy jesteśmy My. Chciałąbym sie dowiedziec kim dla niego jestem. Powiedział mi przy ostatniej naszej rozmowie, ze nie ma innych dziewczyn, ze interesuje jego tylko ja. Jakoś nie bardzo to okazuje.:/ Wiem, ze studiuje, pacuje, trenuje. Mam tez wrazenie ze to typ człowieka, ktory woli pojść na impreze z kumplami niż spedzic wieczór w towarzystwie dziewczyny. Ehh. Moze jak poznam go lepiej wszelkie watpliwości sie rozwieja i nie bede gdybac.

16

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Cóż, musisz go rzeczywiscie lepiej poznać. Pamiętam z czasów nieco wstecz, że gdy chłopak interesował sie mną, odczuwałam to aż zanadto. Nieraz musiałam delikatnie dać do zrozumienia że czas już się pożegnać bo zrobiło się późno. Ale może teraz jest inaczej i wystarczy deklaracja zainteresowania, a dziewczyna już robi sobie nadzieje i nerwowo nasłuchuje telefonu czy dzwonka do drzwi. W moim odczuciu interesowanie się drugą osobą pociąga chęć przebywania z nią tak często jak się da i zarazem umilania jej czasu. Sama odczuwam na własnej skórze jakie trudne jest czekanie na kontakt który rzadko ma miejsce. Opowiedz po spotkaniu, jak to się wyjasniło. Pozdrawiam

17

Odp: Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Spotkałam sie z nim, ale nie porozmawiałam. Nie potrafiłam... A on znowu był taki kochany, czuły... Ja czułam sie wspaniale. Jestem na siebie zła, ze nie wyjasniłam sytuacji, bo boje sie, ze znowu cały tydzien bede sie biła z myslami. Ehh. Bede musiała sie wykazać nie lada cierpliwością. A moze cos sie posunie do przodu po tym spotkaniu...

Posty [ 18 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czekać czy przejąć sprawe w swoje ręce?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024