Zacznę od tego, że z partnerem stosujemy stosunek przerywany i zawsze gdy się zbliża wytrysk, to dokańczam ręką lub biorę do buzi. I przeważnie kochamy się raz i gdy On dojdzie to czekamy z 30 min i dalej się kochamy. Mój facet nie należy do tych co się mogą długo kochać, bo zazwyczaj szybciej kończy. Ale ostatnio się kochaliśmy i skończył normalnie tak jak zawsze i odczekaliśmy jakieś dwie godziny i dalej zaczeliśmy się kochać i troszke dłużej się kochaliśmy i tak jak zawsze kończyłam ręką i brałam do buzi ale zdziwiło mnie to, bo nie mógł dojść i jego penis troszkę zmiękł i tak ruszałam ręką z dobre 20 min jak nie więcej ale później On mnie przyciągnął do siebie i sie całowaliśmy i chciał, żebym go dosiadła- no to ok i poruszałam się trochę i zeszłam i dalej ręką kończyłam ale chwile z 3-4 min i doszedł. I moje pytanie brzmi czym mogło być to spowodowane, że tak to się wszystko przedłużyło? Poczułam się tak jakbym go nie podniecała. Są tutaj faceci więc może ktoś mi wytłumaczy bo mnie to gryzie 
- nitka22
- Powoli się zadomawiam
- Nieaktywny
- kratos00
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Może osiągnął swój limit i najzwyczajniej w świecie jego sprzęt już odmawiał ? Męski penis ma swoje ograniczenia. Zastanowił bym się na Twoim miejscu nad przedłużeniem sexu. Po co wam stosunek przerywany, skoro on przed niczym tak naprawdę nie zabezpiecza? Lubisz smak spermy - ok ale antykoncepcja z tego żadna.
- nitka22
- Powoli się zadomawiam
- Nieaktywny
Nie znam się na waszych "sprzętach" dlatego pytam tutaj. Od 2 lat tak się kochamy i pierwszy raz tak jest i mnie to ździwiło poprostu..
Wiem, że antykoncepcja z tego żadna ale jak do tej pory w żadną ciążę nie zaszłam więc po co to zmieniać ;p
- kratos00
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Penis to nie maszyna - czasem tez potrzebuje odpoczynku lub odmiany;) Swoja drogą jaką ty masz przyjemność z tego, że kończycie lodem lub ręką?
- nitka22
- Powoli się zadomawiam
- Nieaktywny
Właśnie zastanawiało mnie to czy to, że nie może dojść jest spowodowane tym, że nie wiem nie podniecam go, czy robię coś źle no ogółem o nastawienie psychiczne czy poprostu wszystko jest fajnie tylko tak już miał i chociaż bym nie wiem co zrobiła to i tak tego nie przyśpieszę bo wydawało mi się, że jest mu dobrze, bo po ciuchu sobie sapał tylko poprostu nie mógł dojść.
Jakoś przecież musimy kończyć prawda? a prezerwatyw mój nie lubi a mi to nie przeszkadza czy miałby kończyć w gumce czy ja ręką..
- kratos00
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Może po prostu wylał cały zapas spermy i tyle. miałem na myśli to, jaką ty masz przyjemność skoro on jest krótkodystansowcem a ty jak on zaczyna mieć wytrysk to musisz się śpiąc by wziąć mu do buzi czy też ręką zrobić. W takim układzie masz orgazm pochwowy??
- nitka22
- Powoli się zadomawiam
- Nieaktywny
Skoro tak piszesz.. Jakbym z wszystkiego chciała przyjemność czerpać to bym sama była bo bym wymagała a nic bym nie dawała w zamian. Nie mam zresztą nigdy takowego nie przeżyłam
- kratos00
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Więc po co uprawiać sex jeżeli nie masz z tego orgazmu? Rozumiem, że chcesz sprawiać przyjemność facetowi i pewnie sama z tego czerpiesz przyjemność kiedy jemu jest dobrze, tylko to bez sensu, że sama nie masz orgazmu. Z tego co piszesz to skupiacie się przede wszystkim na tym by jemu było super a Tobie tylko dobrze. Inna sprawa, że dla faceta widok szczytującej kobiety jest mega podniecający. Jeżeli on szybko szczytuje niech najpierw doprowadzi Cie do orgazmu łechtaczkowego a kiedy będziesz szczytować niech w Ciebie wejdzie. Wytrysk może mieć na Tobie, może sam skończyć ręką... Jest wiele możliwości byś miała odlot a nie tylko dawała.
- nitka22
- Powoli się zadomawiam
- Nieaktywny
On na mnie też się skupia. Zawsze przed seksem, że tak to ujmę "pcha się pomiędzy moje uda" nieraz mam orgazm a nieraz nie- różnie to bywa. Ale jak osiągnę orgazm to wtedy się nim zajmuję i jeśli On dojdzie to sobie leżymy a później za jakiś czas jest seks w sumie coś bym zmieniła ale nie wiem co. Zazwyczaj kończy na mnie ale czasem sama muszę mu pomóc.
- kratos00
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Rozumiem, że pigułki ie wchodzą w grę? Dużo kobiet lubi, kiedy facet ma w nich wytrysk no i byście nie musieli przerywać na robienie loda. Zawsze też możecie próbować anala wtedy nie musicie się o nic martwić. A wracając do pytania - myślę, że go podniecasz ale pamiętaj, że nawet lodzik się nudzi.....
- nitka22
- Powoli się zadomawiam
- Nieaktywny
Nie. Anala nie lubię i raczej nie polubię. Ale mojemu facetowi raczej się nie znudził, bo sam mnie prosi abym mu zrobiła więc.
- kratos00
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Więc czym się martwisz?
- nitka22
- Powoli się zadomawiam
- Nieaktywny
Tak jak pisałam wyżej martwiłam się tym, że go nie podniecam albo, że robię to źle skoro miał problem z dojściem. Ale chyba jest już ok
- kratos00
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Nie oceniaj swojej atrakcyjności wzwodem swojego faceta. Po kilku latach bycia razem i tak jego penis nie będzie tak łatwo jak na początku stawał na baczność tak jak i ty nie będziesz mokra na zawołanie. Skup się na tym, by wasz seks był dłuższy i bardziej satysfakcjonujący dla Ciebie. Niech Twój facet poćwiczy mięśnie kegla no i popróbujcie pozycji, w których on tak szybko nie dochodzi. Pamiętaj, że jeżeli facet nie widzi, że jego kobieta jest spełniona w sexie potrafi się psychicznie zablokować i będzie wam trudno osiągnąć satysfakcjonujący dla obojga sex.
- nitka22
- Powoli się zadomawiam
- Nieaktywny
Możesz nie wierzyć ale ja mam tak jak na początku związku i nawet bez dotyku potrafię być mokra tak mnie podnieca. Ja również nie muszę go dotykać by mu stanął wystarczy sam pocałunek i jak go dotknę to jest taki twardy jak tuż przed wytryskiem
W jaki sposób mam się skupić aby seks był dłuższy? to raczej nie odemnie zależy..
Nie no nie będę mu mówić, żeby ćwiczył te mięśnie, bo pomyśli, że seks z nim mi się nie podoba zresztą jakby sam chciał go przedłużyć to by robił coś w tym kierunku a ja nie chce wywierać na nim presji.
A co do pozycji to dużo pozycji już próbowaliśmy i nie zauważyłam różnicy. Zresztą On wie, że ja lubie seks z nim bo robimy to bardzo często i dużo razy mu mówię, że mam ochotę na niego
- kratos00
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Więc nie masz czym się martwić;) Myślę, że uzyskałaś odpowiedź na swoje pytania;)
- nitka22
- Powoli się zadomawiam
- Nieaktywny
Ok dzięki
