Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 92 z 92 ]

66

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

@peeter ?takie? to znaczy jakie ?
Nie wiem jak Ty, ale ja szukam odpowiedzi/pytam gdy się chcę czegoś dowiedzieć. Nie udaję mądrzejszego niż jestem, nie zakładam, że wiem wszystko ... ot tak po prostu pytam. Odnosząc się to Twojego wpisu przyszły mi na myśl dwie opcje:
1. słabo zakumulowana forma manipulacji mająca na celu wywołanie mniejszej lub większej lawiny maili od kobiet udowadniających, że jest inaczej
2. najzwyczajniej w świecie nie lubisz kobiet, nosisz w sobie jakiś uraz do nich
Trudno wybrać spośród tych dwóch wariantów ten ?lepszy?.
Obaj chyba jesteśmy w podobnej sytuacji (wiek, brak stałego związku). Różni nas to, że ja nie mam o to do nikogo pretensji - ani do kobiet ani do siebie. Kobiety mogą wybierać kogo chcą, według kryteriów jakie im się wyśnią i nich to robią. Ty, ja, inni mężczyźni też wybieramy pod względem tego co dla każdego z osobna jest ważne. To właśnie jest w tym wszystkim najlepsze ? możemy wybierać ? widzimy konsekwencje naszych decyzji (zarówno dobrych jak i złych), bierzemy odpowiedzialność za nasz los w swoje ręce.   
I na koniec ? mam jasne oczekiwania co do tego jaką rodzinę chciałbym z przyszłą żoną stworzyć i dlatego patrzę na poznawane wolne kobiety właśnie z takiej a nie innej perspektywy. Szukam cech, które uznaję za bardzo ważne i WYBIERAM. Wiem, że to trudne zadanie ale to nie powód aby siedzieć, nic nie robić i narzekać, że ?kobiety są złe bo te z którymi chciałbym być mnie nie chcą, a te, które chciałby ze mną stworzyć związek mi nie odpowiadają? 
@Lady09: skąd przypuszczenie ?że to by było takie na siłę i niekoniecznie by zaiskrzyło.? ? To raczej zależałoby od nastawienia każdej ze stron i tego czy potrafi/chce od początku takiej znajomości patrzeć na tą drugą osobę w sposób, jak to ładnie napisałaś, ?a pewnego dnia może się znajdzie ktoś kto naturalnie będzie nam towarzyszył w życiu, bez żadnych gierek:)?

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Rzeczywiście- może by tak nie było.
Piszę z własnej perspektywy i doświadczenia. U mnie nigdy chęć znalezienia czy to faceta czy  nawet znajomych w nowym mieście (poprzez np grupy skupiające samotnych) nie przyniosła nic na dłuższa metę.

Najlepsze relacje nawiązały się gdzieś po drodze, podczas wspólnych czynności, zainteresowań, poprzez znajomych , czy nawet na necie ale całkowicie przypadkowo;)

Oczywiście u każdego jest inaczej i u każdego co innego skutkuje:)

68

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

@Lady09
mieszkasz we Wrocławiu lub w pobliżu Wrocławia?
Jeżeli tak to myślę, że moglibyśmy się spróbować poznać. Mail kontaktowy do mnie jest w stopce - powinien już działać. Zapraszam :-)

69 Ostatnio edytowany przez Lady09 (2014-03-26 15:55:46)

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Ja mieszkam w Krakowie:/
No w necie chyba większość się zawęża do swojego rejonu:) Co innego myślę jak dwoje ludzi się pozna na wycieczce gdzieś i wiedzą że to jest  to-  to taka  znajomość  się rozwija:)

70

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

zbliżony rejon pozwala łatwiej zweryfikować prawdziwość tego co druga strona pisze poprzez spotkanie i sprawdzenie jak ludzie się ze sobą czują i czy jest "iskrzenie". To trzyma człowieka bardziej w świecie realnym a nie wirtualnym (w każdym razie mnie) :-)

71

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Dowiedziałem się przedwczoraj o inicjatywie o nazwie Ekstremalna Droga Krzyżowa - nie podaję linku do strony, aby nie łamać regulaminu forum, ale wyszukiwarka powinna pomóc trafić we właściwe miejsce. Trasy obejmują różne miasta Polski (i nie tylko).
Myślę, że to może być fajna propozycja dla bardziej lub mniej wierzących, wątpiących, poszukujących swojej drogi. Już samo podjęcie wyzwania to dużo. Często ludzie samotni potrzebują zrobić coś co wyrasta ponad przeciętność dnia codziennego aby znaleźć w sobie siłę i poczucie własnej wartości. Umieściłem ten wpis bo uważam, że to super sprawa i może komuś się przydać :-)

Gdyby ktoś się zdecydował to życzę dużo sił w nogach i sercu :-)
powodzenia
m.

72 Ostatnio edytowany przez peeter (2014-04-08 15:00:52)

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?
ostatniaszansa napisał/a:

@peeter ?takie? to znaczy jakie ?
Nie wiem jak Ty, ale ja szukam odpowiedzi/pytam gdy się chcę czegoś dowiedzieć. Nie udaję mądrzejszego niż jestem, nie zakładam, że wiem wszystko ... ot tak po prostu pytam. Odnosząc się to Twojego wpisu przyszły mi na myśl dwie opcje:
1. słabo zakumulowana forma manipulacji mająca na celu wywołanie mniejszej lub większej lawiny maili od kobiet udowadniających, że jest inaczej
2. najzwyczajniej w świecie nie lubisz kobiet, nosisz w sobie jakiś uraz do nich
Trudno wybrać spośród tych dwóch wariantów ten ?lepszy?.
Obaj chyba jesteśmy w podobnej sytuacji (wiek, brak stałego związku). Różni nas to, że ja nie mam o to do nikogo pretensji - ani do kobiet ani do siebie. Kobiety mogą wybierać kogo chcą, według kryteriów jakie im się wyśnią i nich to robią. Ty, ja, inni mężczyźni też wybieramy pod względem tego co dla każdego z osobna jest ważne. To właśnie jest w tym wszystkim najlepsze ? możemy wybierać ? widzimy konsekwencje naszych decyzji (zarówno dobrych jak i złych), bierzemy odpowiedzialność za nasz los w swoje ręce.   
I na koniec ? mam jasne oczekiwania co do tego jaką rodzinę chciałbym z przyszłą żoną stworzyć i dlatego patrzę na poznawane wolne kobiety właśnie z takiej a nie innej perspektywy. Szukam cech, które uznaję za bardzo ważne i WYBIERAM. Wiem, że to trudne zadanie ale to nie powód aby siedzieć, nic nie robić i narzekać, że ?kobiety są złe bo te z którymi chciałbym być mnie nie chcą, a te, które chciałby ze mną stworzyć związek mi nie odpowiadają?

Naiwne.
Wiem co mnie i innym sie dzieje wiec nie jestem goloslowny a jak wytlumaczysz dziwna zaleznosc wolnosci, "dobrobytu" i epidemii singli ktora nastepuje po tym??
Zadna nie napisala ani nie pokazala mi ze jest inna umawiajac sie, im nie zalezy by cos pokazac.
Wazniejsze jest tylko sobie pogadac i na tym konczy sie cale "dowodzenie slusznosci".
Same wybieraja i potem narzekaja na swoje wybory wiec wytykam im to i bede poki bedzie mi chcialo byc na forum.
Mam tez wazny powod - nie mam zamiaru byc wg nich "tym samym" na jakim sie zawiodly jesli mi nie dawaly szansy tylko komus co nie mial nawet szans sie sprawdzic w zwiazku. Niech sobie samego diabla uwioda ale jak cos pojdzie zle ja za to nie odpowiadam za to, mnie w to nie zycze sobie mieszac jesli moglem im dac to czego niby chca jednak szukaja u niewlasciwych gosci.

Wow to masz widze niezwykly komfort ze wybierasz sobie wg wybranych cech, przewiduje takie szukanie zajmie cale zycie (a mogloby nawet kilka gdyby istniala reinkarnacja), mysl nadal ze je selekcjonujesz one kolejno beda wiazac sie z facetami zostawiajac cie na boku jako meska kumpele smile O sukcesie decyduje przede wszystkim pociag seksualny, zadne "wartosci" chudego okularnika ich nie urzekaja poczawszy od sexbomby konczac na szarej myszce bo inaczej dranie nie mieliby zadnej czy np zyli glownie jako geje ale jak wiadomo jest na odwrot i maja swietne wziecie. To co jeszcze wazne to charakter na rowni z pozycja finansowa.
Masz to wszystko to i kobiete marzen bez stawania na glowie, jesli nie ratuje tylko fuks czyli wg ciebie "cud" hmm
Z tymi Drogami krzyzowymi to jakies zarty??
Nie o serce tu chodzi tongue.

73

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

@peeter: wg Ciebie naiwne wg mnie nie ?
byłem ciekaw czy skusisz się na mniej lub bardziej otwarte osobiste wycieczki pod moim adresem i nie zawiodłem się :-) ?ten typ tak ma ...?
W poczuciu swojej nieomylności zdiagnozowałeś przyczynę tego, że nie jestem w związku dziwiąc się, że wybieram ? to co dla mnie jest naturalne Ty nazywasz komfortem ? hmm. Wniosek jaki mi się nasuwa jest taki, że dla Ciebie możliwość wyboru to ?dobro luksusowe?, na które sobie nie pozwalasz ? szkoda ?
Stworzyłeś też mniej lub bardziej świadomie punkt odniesienia. Jeżeli trafnie wskazałeś przyczyny tego, że jestem sam to spróbuj na tej skali umieścić siebie. W końcu przecież Ty w przeciwieństwie do mnie nie wybierasz ? więc jakie są przyczyny Twojej samotności ?  Co sprawia, że napisałeś ? mi nie dawaly szansy tylko komus co nie mial nawet szans sie sprawdzic w zwiazku? i ? jesli moglem im dac to czego niby chca jednak szukaja u niewlasciwych gosci? ? Może po prostu mniej ?jesteś? a bardziej ?chciałbyś być? taki jakim siebie przedstawiasz. Wniosek jest taki, że albo skala, którą stworzyłeś jest wadliwa albo jeżeli jest dobra to warto byłoby spojrzeć na siebie ciut bardziej krytycznie.
Z tymi Drogami krzyżowymi dla Ciebie i wielu osób to żart ? dla mnie i dla wielu innych nie.

74

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Naiwne bo kto ma na to odpowiedziec i to szczerze? W tym wieku niejedna ma juz wlasne albo nie dosc motywacji i cierpliwosci na matkowanie. Dobra baw sie slowkami a mysl byla inna i swietnie o tym wiesz, typowe jednak dla tych co religijnie juz sa przygotowani do przekrecania kazdej prawdy hmm
Ty nie wybierzesz zadnej, nie boj sie, sama to ktoras zrobi albo bedziesz sam, ja wybiore a desperatce podziekuje bo nie tak sobie wyobrazam poczatek zwiazku, nie chodzi jednak o regulki kto powinien kogo uwodzic. Kobieta ktora ma duze powodzenie stawia sobie za punkt honoru utrudniac jak sie da zaloty, nie ma od tego wyjatkow a jak sadzisz ze na pielgrzymce znajdziesz kobiete marzen to marz sobie dalej. Ja bym tam nie szukal i czekal potem naiwnie do slubu ze skonsumowaniem znajomosci.
Widzisz w tym tez pewnie cos wyjatkowego ja tylko dziwna mode z czasow gdy religia byla popularna i rodzajem sprzeciwu wobec systemu..

75

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?
ostatniaszansa napisał/a:

Dowiedziałem się przedwczoraj o inicjatywie o nazwie Ekstremalna Droga Krzyżowa - nie podaję linku do strony, aby nie łamać regulaminu forum, ale wyszukiwarka powinna pomóc trafić we właściwe miejsce. Trasy obejmują różne miasta Polski (i nie tylko).
Myślę, że to może być fajna propozycja dla bardziej lub mniej wierzących, wątpiących, poszukujących swojej drogi. Już samo podjęcie wyzwania to dużo. Często ludzie samotni potrzebują zrobić coś co wyrasta ponad przeciętność dnia codziennego aby znaleźć w sobie siłę i poczucie własnej wartości. Umieściłem ten wpis bo uważam, że to super sprawa i może komuś się przydać :-)

Gdyby ktoś się zdecydował to życzę dużo sił w nogach i sercu :-)
powodzenia
m.

Nawet nie wiedziałam że coś takiego istnieje. Fajny pomysł, szkoda tylko że daty kiepskie bo w dni pracujące - przynajmniej w moim regionie.

A co do tematu to też się zastanawiałam swego czasu nad tym, tylko nad inną grupą wiekową i nad płcią przeciwną.
W tym wieku raczej każdy ma poukładane życie, nie chadza się ze znajomymi jak to za "młodu" bywało, raczej praca - dom, może jakiś sport. Ktoś Ci powie: "w internecie bracie szukaj" ale nie każdy preferuje takie zabawy.

Wiem że to żadna rada, ale czasem po prostu trzeba liczyć na czysty przypadek smile

76

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Nie to bardzo dobrze ze w tygodniu, kolejny przyklad myslenia ale ze sfer irracjonalnych ktore zderza sie fatalnie z rzeczywistoscia. Nikogo normalnego tam nie spotkasz raczej ludzi z zahamowaniami, dziwnym podejsciem do zycia tak samo jaka jest cala religia hmm
Wiem gdzie mozna spotkac taka myslaca o rodzinie - na porodowce bo sie powiekszy jej dom o nowego mieszkanca czy mloda wdowa - tak wiec te miejsca i sytuacje sa z cyklu "ostatniej szansy" smile

77

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?
peeter napisał/a:

Nie to bardzo dobrze ze w tygodniu, kolejny przyklad myslenia ale ze sfer irracjonalnych ktore zderza sie fatalnie z rzeczywistoscia. Nikogo normalnego tam nie spotkasz raczej ludzi z zahamowaniami, dziwnym podejsciem do zycia tak samo jaka jest cala religia hmm
Wiem gdzie mozna spotkac taka myslaca o rodzinie - na porodowce bo sie powiekszy jej dom o nowego mieszkanca czy mloda wdowa - tak wiec te miejsca i sytuacje sa z cyklu "ostatniej szansy" smile

Dobrze wiedzieć, że tylko ateiści są oświeceni i wyzwoleni.
Przepraszam że napiszę to na forum, ale jesteś człowiekiem bardzo, ale to bardzo ubogim wewnętrznie. I nie chodzi mi tutaj o kwestie religijne.
Co takiego wydarzyło się w Twoim życiu, że tak nienawidzisz kobiet i religii?
Bardzo Ci współczuje.

78

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Tak sie sklada szczesliwie ze zrodlem oswiecenia nie jest wiara w cokolwiek ale wiedza. Stanie po stronie rozsadku oplaca sie.
To co robi ludziom jest zle i dlatego jej nienawidze oraz co kobietom robi, to sa emocje wiec trafia do nich niewazne jak paradoksalne wierzenia i jak antykobiece z czego znane sa glowne religie panoszace sie na swiecie.
Nie ich nie lubie ale co pozwalaja robic ze swym - jedynym - zyciem tym oszukanczym ideom sad.

79

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?
peeter napisał/a:

Nikogo normalnego tam nie spotkasz raczej ludzi z zahamowaniami, dziwnym podejsciem do zycia tak samo jaka jest cala religia hmm

Oczywiście, że można tam spotkać wartościowych ludzi. Za tą inicjatywą stoją niezwykle otwarci i mądrzy ludzie z ks. Jackiem Stryczkiem na czele. A zahamowania i dziwne podejście do życia to jest coś czego w sobie nie akceptujesz... sad

peeter napisał/a:

Wiem gdzie mozna spotkac taka myslaca o rodzinie - na porodowce bo sie powiekszy jej dom o nowego mieszkanca czy mloda wdowa - tak wiec te miejsca i sytuacje sa z cyklu "ostatniej szansy" smile

Masz bardzo ograniczone pojęcie o Świecie sad

peeter napisał/a:

Tak sie sklada szczesliwie ze zrodlem oswiecenia nie jest wiara w cokolwiek ale wiedza.

Ani wiara ani wiedza, ale Świadomość smile

peeter napisał/a:

Stanie po stronie rozsadku oplaca sie.

Dopóki nie zdarzy się coś spoza modelu sad

peeter napisał/a:

To co robi ludziom jest zle i dlatego jej nienawidze oraz co kobietom robi, to sa emocje wiec trafia do nich niewazne jak paradoksalne wierzenia i jak antykobiece z czego znane sa glowne religie panoszace sie na swiecie.

Wierzenia niczego nie robią tylko ludzie. Ateistom można wtłoczyć do głowy najbardziej głupią i bezsensowną ideologię, bo tego potrzebują. Z dwojga złego wolę wyznawców - przynajmniej są przewidywalni smile

peeter napisał/a:

Nie ich nie lubie ale co pozwalaja robic ze swym - jedynym - zyciem tym oszukanczym ideom sad.

Ty się po prosty boisz utraty kontroli... Nie ufasz sobie. Stąd tyle jadu.

80

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Swiadomosc jest z ciala a jesli zwidy w czasie medytacji mowia cos innego to nic nie poradze na to, moge szczerze ubolewac, moze dobra terapia potrzebna??
Nieprzewidywalni niestety sa religijni bo to oni sa gotowi swiat zrownac z ziemia byle chronic swoje majaczenia czy z urazy ze innych nie moga do tego pokojowo przekonac. To oni sadza ze te przekonania ich kontroluja oraz zwiekszaja moralnosc a to ciekawe bo swoim zyciem przecza sobie w calej rozciaglosci.

81

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?
peeter napisał/a:

Swiadomosc jest z ciala a jesli zwidy w czasie medytacji mowia cos innego to nic nie poradze na to, moge szczerze ubolewac, moze dobra terapia potrzebna??
Nieprzewidywalni niestety sa religijni bo to oni sa gotowi swiat zrownac z ziemia byle chronic swoje majaczenia czy z urazy ze innych nie moga do tego pokojowo przekonac. To oni sadza ze te przekonania ich kontroluja oraz zwiekszaja moralnosc a to ciekawe bo swoim zyciem przecza sobie w calej rozciaglosci.

Widzę że na temat religijnych masz już swoją opinię, tak samo jak na temat kobiet.
Może zmień środowisko, bo to w którym obecnie przebywasz wyraźnie Ci szkodzi.

Myślisz że jesteś wyzwolony i świadomy, ale w swoim postrzeganiu świata jednak bardzo ograniczony.
To tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że nie chciałabym mieć kogoś o takich skrajnych poglądach na życie ani wśród swoich znajomych a już na pewno broń Boże w roli kogoś bliższego.

82 Ostatnio edytowany przez peeter (2014-04-09 14:02:04)

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Co do religii zdania nie moge zmienic z uczciwosci i tego jak cenie fakty a te odnosnie tej zaszlosci historycznej ktora jeszcze pokutuje w zyciu publicznym sa druzgocace i calkowicie pograzaja jako rzekomego przewodnika po zyciu. Kazda to twor feudalno-niewolniczy oparty na grozbach, manipulacjach, klamstwach, majacy krew na rekach posrednio lub bezposrednio nawolujac/akceptujac po dzis dzien zbrodnie w czysto ideowych sprawach lub wojnach. Nietolerancja, odpornosc na dyskusje oraz dowody ze sa falszywe, politykierstwo i ciemne machinacje to sa cechy typowe dla znanych nam religii wrecz calych molochow ktore nie sa nastawione na pomoc wiernemu ale realizacje wlasnych interesow: kasy i rzadzenia ludzmi.
Co najlepsze udaje sie to poprzez bajki w ktore wierza nawet dorosli big_smile
Super tez z mitomanka nie zwiazalbym sie bo kto wie co zrobilaby z naszym dzieckiem gdyby cos sie jej zdawalo ze slyszy, widzi lub namawia ja do czegos fanatyk...

83

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?
peeter napisał/a:

Swiadomosc jest z ciala a jesli zwidy w czasie medytacji mowia cos innego to nic nie poradze na to, moge szczerze ubolewac, moze dobra terapia potrzebna??

Autoterapię robię regularnie m. in. po to, żeby pozbywać się wypaczonych przekonań jakie tutaj zaprezentowałeś.

peeter napisał/a:

Nieprzewidywalni niestety sa religijni bo to oni sa gotowi swiat zrownac z ziemia byle chronic swoje majaczenia czy z urazy ze innych nie moga do tego pokojowo przekonac.

Na zewnątrz tak to wygląda, ale pod maską są określone mechanizmy, które tłumaczy psychologia. Religia jest tylko narzędziem służącym do kontroli tłumu. Takie kraje jak ZSRR, Albania, Chińska Republika Ludowa, Korea Północna, Kambodża oraz Mongolia (komunistyczna) i Kuba robiły i robią różne okropności kierując się ateizmem.

peeter napisał/a:

To oni sadza ze te przekonania ich kontroluja oraz zwiekszaja moralnosc a to ciekawe bo swoim zyciem przecza sobie w calej rozciaglosci.

A jak wytłumaczysz niedoskonałości w moralności krajów w których panowały lub panują ideologie oparte o ateizm?

peeter napisał/a:

Co do religii zdania nie moge zmienic z uczciwosci i tego jak cenie fakty a te odnosnie tej zaszlosci historycznej ktora jeszcze pokutuje w zyciu publicznym sa druzgocace i calkowicie pograzaja jako rzekomego przewodnika po zyciu. Kazda to twor feudalno-niewolniczy oparty na grozbach, manipulacjach, klamstwach, majacy krew na rekach posrednio lub bezposrednio nawolujac/akceptujac po dzis dzien zbrodnie w czysto ideowych sprawach lub wojnach. Nietolerancja, odpornosc na dyskusje oraz dowody ze sa falszywe, politykierstwo i ciemne machinacje to sa cechy typowe dla znanych nam religii wrecz calych molochow ktore nie sa nastawione na pomoc wiernemu ale realizacje wlasnych interesow: kasy i rzadzenia ludzmi.

Ateiści też mają krew na rękach i prowadzą wojny. Ich ideologia nie jest lepsza od religii. Pewne rzeczy mamy w genach...

peeter napisał/a:

Co najlepsze udaje sie to poprzez bajki w ktore wierza nawet dorosli big_smile

Dorośli też potrzebują bajek np.: tych, które opowiadają im naukowcy.

84

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Nie lubie sie powtarzac i przerabiac juz tego co zostalo napisane, nie pamietasz to poczytaj posty w odpowiednich watkach zamiast slepo bronic tego co nikogo nie uszczesliwilo obiecujac gruszki na wierzbie po zyciu w ktorym wszystkiego ktos sobie odmawial.
Kraje ktore nie tylko sa pozbawione we wladzy ale i kulturze religii lub maja z nia niewielki kontakt nie uprawiaja zbrodni tylko dbaja o obywateli. Rezim to cos co bardzo przypomina religie i ekstremalna forma tyranii po ktorej nic dobrego nie mozna sie spodziewac jesli demokracji tam zadnej nie ma - tak jak w kazdym systemie wierzen.
Religie nie zasluguja na szacunek bo same nie szanuja ludzi, kobiety spychaja na margines czy je upodlaja. Bronic ich to jak zachlanny adwokat seryjnego mordercy recydywisty.

85

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?
peeter napisał/a:

Kraje ktore nie tylko sa pozbawione we wladzy ale i kulturze religii lub maja z nia niewielki kontakt nie uprawiaja zbrodni tylko dbaja o obywateli. Rezim to cos co bardzo przypomina religie i ekstremalna forma tyranii po ktorej nic dobrego nie mozna sie spodziewac jesli demokracji tam zadnej nie ma - tak jak w kazdym systemie wierzen.

Kraje w których żyje się najlepiej zostawiły sobie system wartości wynikający z religii, ale zanegowały instytucje. Na ateizmie jeszcze nic dobrego nie wyrosło. Umysł nie znosi próżni sad

86 Ostatnio edytowany przez peeter (2014-04-09 19:32:09)

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Od instytucji warto zaczac a do pokazywania jak mozna zyc godnie bez wierzen skonczyc.
Wiem ze to ulomnosc umyslu dlatego tyle czasu zajmuje odkrecenie tego co zmalowali wieki temu cwaniacy i zmiksowali te idee z systemem wladzy by podeprzec swoj autorytet jako rzekomo boski hmm
A to co wiaze sie tam z kobietami to wpajanie im poczucia winy z powodu nie tylko swojej plci, uroku ale tez naturalnego popedu ktory tlumiony wiemy dzis jakie daje oplakane i wstydliwe skutki wsrod tych co maja dawac wiernym wzor. Bidulki ktore siedza w tych pogladach gleboko sadza ze facet dzis to tez dziwolag (jak nadal u muzulmanow) ktory dawniej szukal dziewicy widzac w tym ogromna podniete (chyba ze jest pedofilem to owszem) i by wykazac przy niej wiedza (i sprawnoscia) popisujac sie w lozku przed "zielona" w tych sprawach. Czekaja na takiego dzielnego rycerza i jakos nie moga doczekac sie, pomijam ze wiekszosc mocno wierzacych to te ktore oczekuja cudu bo zaden facet nie kreci sie wokol nich, wiara u nich to typowa 'brzytwa tonacego'..

Koleandre rozczaruje bo w srodowisku w ktorym obracam sie temat religii jest malo poruszany, uwazany troche za intymny a glownie folklorystyczno-ludowy, szkoda czasu na to naukowcom.
Nie musialem zarazac sie od innych mysleniem tylko sam sie postaralem dojsc do prawdy, trudno to pojac i uwierzyc komus kto nie umie a wrecz boi sie uzywac swojego intelektu, intuicji wyczulonej na klamstwa.

87

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Jak tam ostatniaszansa? Coś się zmieniło? Zainteresowała mnie Twoja historia. Tak sobie trochę stworzyłeś idealny scenariusz : teraz poznam kobietę, później stworzymy rodzinę, będę ojcem i będę miał wtedy 41 lat. Ona musi mieć 33-35 lat i będzie wtedy miała .... Trochę dużo tych liczb. Może po prostu wrzuć na luz.

88

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

A ja też chętnie poznam jakąś wolną fajną kobietę. Wiek w zasadzie nie ma dla mnie znaczenia. Mam 38 lat. Ostatni mój związek (dosyć długi) niestety nie udał się. Lubię humor styuacyjny smile. Ogólnie kobiety mawiają, że jestem bardzo przystojny, ale ja tam wcale tak nie myślę. Zaobserwowałem, że w dzisiejszych czasach na poznawanie nowych ludzi jesteśmy zamknięci. Ludzie szukają miłości i partnerów w sieci - dla mnie jest to złudne. Bo tak łatwiej, tak wygodniej.  Chciałbym poznać jakąś fajną wolną kobietkę, najlepiej z jakąś pasją. Ja też mam swoje pasje...

89 Ostatnio edytowany przez niepodobna (2020-01-22 00:04:11)

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Złota łopata dla Szymqw smile
I specjalna nagroda za konsekwencję - ludzie szukają miłości w sieci, bo tak łatwiej tak wygodniej, ale to złudne. A tak w ogóle to szukam w sieci fajnej wolnej kobietki z pasjami.

90 Ostatnio edytowany przez Lawinia (2020-01-22 01:13:45)

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Ciekawie postawione pytanie i widać, że dziewczyny się przejęły...

Może popatrz w swojej parafii (serio, nie mówię o jakichś dewotkach, ale tam bywają fajne osoby z poukładanym w głowie, normalne i mające priorytety podobne do wyrażonych w poście) albo poumawiaj się na jakieś imprezy z przyjaciółmi, kuzynami w szerszym kręgu ich przyjaciół i znajomych...

A może w najbliższym kręgu masz kogoś nie zauważonego do tej pory? Sąsiadka, koleżanka z dzieciństwa? Czasem miłość przychodzi z tak nieoczekiwanie oczywistych miejsc. Ja myślę, że najbliższe i najbardziej naturalne środowisko się sprawdzi smile Z tego, co widzę wśród rodziny i przyjaciół/znajomych to tak to najczęściej działa. Powodzenia!

Ech... Szkoda, że jesteś z Wrocławia wink wink wink
Jak widzisz na forum babeczek nie brakuje, także u Ciebie jakieś nieodkryte perełki na pewno się znajdą...

91 Ostatnio edytowany przez Tycho (2020-01-22 20:48:11)

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Pytanie do moderacji:
Czemu mój słuszny komentarz, wyjaśniający niepodobnej że dołączenie do istniejącego wątku przez szymonq było działaniem zgodnym z regulaminem, został zastąpiony zdaniem "bezsensowny offtop"? Czy jeden użytkownik nie może już wyjaśnić drugiemu zasad panujących na tym forum?

92 Ostatnio edytowany przez Newdawnfades (2020-01-22 20:02:39)

Odp: Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Wiesz co, zasadniczy problem jaki według mnie popełniasz to nastawianie się, że to już ostatni dzwonek, że Ty chcesz być ojcem no i że ona ma by matką i koniecznie wiek 33-35.
Co to za myślenie?

Nastawiasz się na to CO TY CHCESZ i to TU I TERAZ, a nie na budowanie relacji z kimś. Jest to egoistyczne myślenie. Żeby kobieta chciała mieć z Tobą dzieci, to najpierw musisz ją zainteresować jako facet. Musisz dać komuś szansę i zobaczyć, jak to się rozwinie. Pod presją czasu nic nie zdziałasz. Jeżeli będziesz wszem i wobec oznajmiał, że kobieta ma być matką Twoich dzieci i to jak najszybciej bo Ty chcesz teraz, to raczej przyciągniesz same desperatki.

Nie ma nic złego w chęci posiadania rodziny, ale ta Twoja presja pt. OSTATNI DZWONEK BO JA CHCE MIEĆ DZIECI odstraszy każdą normalną kobietę.

Posty [ 66 do 92 z 92 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Gdzie spotkać kobietę ok. 33-35 lat poważnie myślącą o rodzinie?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024