Muzyczna kawiarenka dla wszystkich - Netkobiety.pl

Nietypowa pora na kawiarenkę, ale przebudziłam się i nie mogę zasnąć, więc zaglądnęłam w to miejsce.
Zostawiam piosenkę, która praktycznie, towarzyszy mi, odkąd sięgam pamięcią.
Dedykuję ją wszystkim obecnie zakochanym, tym, co bedą zakochani i tym, co zapomnieli już, co to jest miłość
A Święty Walenty, niech czyni swoją powinność....

Pięknych przeżyć w ciągu całego dnia, które dostarczą Walentynkom i Walentym wielu wzruszeń:)

Witam Was serdecznie!
Dobrze, że jutro już po Walentynkach hehe.
Miłego dnia Wam życzę

hey sobotnio muzycznie wszystkim
dziś    ojjj nie dobrze :lol:

miłej soboty - słonecznej  

heyy wszystkim
mrozIRMA  - chwalę sobie mój stan SINGIELKI :)
uważuuuuj  - bo szybko człowiek się przyzwyczaja - do wygody

                            >>> :lol:

Witam
Uwielbiam tą piosenkę. Kiedyś to widzieli jak powinno się randkować.

MrozIRMA, Ba-Cha buziaki i pozdrawiam

hey poniedziałkowo muzycznie
mrozIRMA - ta piosenka "wonderful live" chyba nigdy się nie zestarzeje
                       
to prawda - kiedyś ludzie byli bardziej zżyci - a teraz na dowidzenia mówisz - ok ! zdzwonimy się 

pozdrawiam MAJ-kę   i kukającuch TU    

                 miłego tygodnia

Hej, Basiu i Majko, witam Was serdecznie:0
Jestem niewyspana, czuję sie tak, jak by mnie ktoś przeżuł i wypluł...
W nocy nie mogłam spać, ale to pewnie faza księżyca ma na mnie wpływ, bo świecił w całej swej okazałości.
Maju, ja nie mam konta na FB, bo nie jest mi potrzebne do niczego.
Aby zaistnieć wśród ludzi, wychodzę do nich na zewnątrz, a nie siedząc przed ekranem.
Odskocznią od spraw codziennych, jest dla mnie ta kafejka.
Także żałuję, że czasy sie tak zmieniły, ale myślę, że kiedyś wrócą, bo wszystko do nas wraca, tak jak moda, zmieniają się tylko materiały i modelki, oraz projektanci.
Wow, Majka, jesteś jak nastolatka, bo one teraz wszystkie, kochają się w One Direction.

                                          *****

SŁONECZNEGO PONIEDZIAŁKU I WSPANIAŁEGO TYGODNIA

Majka, jeżeli ta liczba, która doczepiona jest do Twojego nicku, oznacza liczbę Twoich lat, to nie masz prawa, mieć zmarszczek, no i bliżej Ci do nastolatki, niż do emerytki.
A ten sernik z brzoskwiniami, to chociaż zdążyłaś skosztować w tym słodkim śnie?
Może miałaś spadek cukru, dlatego Ci się przyśniło takie pyszne ciasto:)
Wyczytałam, że dzisiaj Międzynarodowy Dzień Kota, normalnie ze zdziwienia otworzyłam szeroko, nie tylko oczy...
Dzień Kobiet, zastąpił Dzień Kota, więc wszystko jest oki, moje Kotki...Basiu i Majko:)
Dawno nie słyszałam Dody, więc też posłuchajcie ze mną, a raczej pooglądajcie te cudowne kociaki:)

Majka, Kiciu śliczna, nie wiem, co to jest kocimiętka, ale wiem, że koty, reagują na walerianę,hi,hi,hi, ale bez obawy, nie mam tej mikstury, to Ci nie dam.
A tego serrrrniczka, nie żałuj, był niesmaczny, z kwaśnego twarogu, u mnie go sprzedawali w cukierni...,bo pani stwierdziła, że jest pyszny, jak ze snu, to był pewnie, ten Twój.
W DNIU KOTA, JESZCZE RAZ KOTKI, TO TWOI KREWNIACY, KICIU MAJKO:)

                                *****

PIĘKNEGO WIECZORU, SPOKOJNEJ NOCY,SŁODKICH SNÓW.

Witam
Dziś romantyczny nastrój mam lalala.

Miłego dnia słońca cmok

Zaglądam, zaglądam, a tu cisza...., nikt nic nie gra, ani nie pisze.
Nie przyjmuję zwalania wszystkiego na pogodę,bo ona nie ma nic wspólnego z
bytnością w kawiarence.
Kilka razy wchodziłam, ale jakoś łyso gadać samej do siebie.

                                       *****

                                       *****

U MNIE WIOSNA, WIĘC DUŻO SŁOŃCA, ŻYCZĘ TAKŻE WAM, DZIEWCZYNKI

witajcie muzycznie  czwartkowo    
MAJ-ka - u mnie to samo - czekałam cierpliwie aż otworzy się nowa stronka
u mnie też komp fiksował - nawet !! musiałam resetować ..
ta cafejka jest już tak naładowana  piosenkami
mrozIRMA i napisałam odpowiedź dlaczego ostatnio przez parę dni nie zaglądałam
już "wałkowałyśmy " ten temat   więc - jak pod koniec stronki - mnie nie będzie - to znak ,że czekam na nową :lol:

   ooo ! jak dawno ta piosenka nie gościła TU

Witam kochane
Dobry zwyczaj nie jeść nad klawiaturą hehe. Chlup i proszę trzeba umyć, ale cóż ja lubię jeść i klikać
Pogoda w mym mieście pięknym troszkę senna, nieśmiało ukryta pod kurtyną z chmur.

Baśka ja Ci mówię trojanus wielki na kompie jest pewnie też go masz. Lepiej zrób sobie przegląd dysku i defragmentację.

Piosenka Ani Wyszkoni zanim zobaczyłam video klip zawsze kojarzyła mi się z takim jednym moim znajomym, a może już przyjacielem, który zawsze jest tak zapracowany i z sercem serdeczności dla każdego.

Mrozirma - Jeden osiem L swego czasu jeszcze kilka lat temu wsłuchiwałam się w ich teksty. Mają tak przemyślane spojrzenie na życie. Zawsze wywoływało to we mnie smutek refleksji. "Boże pomóż przetrwać wszystko..."

Lindsey Stirling trafiłam na nią przypadkiem gdy na facie koleżanka ją udostępniła. Raz wysłuchałam i od razu szukałam więcej. Ja bardzo lubię muzykę w akompaniamencie skrzypiec lub wiolonczeli. Uwielbiam też zespół The piano guys też niekiedy z nią grają. Są świetne zespoły, których jeszcze nie znamy.

A ten kawałek po przeczytaniu książki pt. "Upiór w operze", ale wersja Susan Kay.

Miłego dnia !

Aj tam jeszcze ta

No to miłego dnia

Vanessa Mae na dodatek jest przepiękną kobietą i utalentowaną narciarką alpejską. Jej uroda jest taka romantyczna.

Marcin, Ty to jesteś jednak romantyk, wszędzie szukasz piękna, a to teraz mało spotykane wśród mężczyzn.
Majka, jak byś poczytała Wujka Google, co nt. Vanessy Mae, ma nam do powiedzenia, to człowiek od razu ma dla Niej, wielki szacunek.
To tylko fragmencik:
"Nie reagowała, gdy nauczyciele muzyki bili Vanessę po twarzy, powtarzała, że tylko sukces pozwoli jej znaleźć porządnego męża. - Kocham cię, bo jesteś moją córką, ale tylko dzięki grze na skrzypcach możesz być dla mnie wyjątkowa - słyszała mała Mae. Do szkoły przestała chodzić jako ośmiolatka, bo matka uznała, że więcej czasu powinna przeznaczyć na ćwiczenia. Znajomych nie miała, bo matka żądała, by córka koncentrowała się na muzyce. Samodzielnie nie wolno jej było nawet pokroić chleba, bo matka panicznie obawiała się o dłonie córki. Jazda na nartach również znajdowała się na liście zajęć zakazanych. - Powtarzała, że w razie urazu cała jej praca pójdzie na marne. Ale jednocześnie nie protestowała, gdy jazda na nartach była elementem moich koncertów i teledysków. Zapytałam kiedyś, dlaczego jej to nie przeszkadza. Odpowiedziała, że jeśli zginęłabym w wypadku narciarskim w czasie show, zasłużyłabym na szacunek, bo umarłabym dla muzyki "
Teraz widzicie, że mamy się z czego cieszyć.....nie jesteśmy siostrami Vanessy, a tym samym, Jej matka, nie jest naszą mamuśką.
Ona by nas wyćwiczyła, aż strach pomyśleć:(

Życzę Wam, moi "muzykanci", wspaniałego wieczoru i pięknych snów, Wielbicielowi zaś, udanej podrózy do Chorwacji, na razie, tylko we śnie:)
Na realną podróż, musi ciut poczekać.

Mrozirmo jestem niepoprawnym romantykiem. Maj 32 Vanessa Mae startuje na olimpiadzie w Soczi.

Nooo,utalentowaną narciarką to raczej ona nie jest.Zjechała tak jak ja sobie jeżdżę rekreacyjnie- czyli żadnego pośpiechu.To było coś w rodzaju przechadzania się modelek po wybiegu:)).
Trochę na narciarstwie alpejskim się znam.
No i trochę się znam na grze na skrzypcach z tej racji,że sama gram:)
Vanessa jest idolką mojej dziewięcioletniej skrzypaczki.
Contradanza to jej ulubiony utwór.Łatwy,niestety nie jest- kiedyś go grywałam ale gdzieś mi się nuty zagubiły...

hii to ja i  dopiszę
wczoraj mrozIRMA żartowała ,że MAJ-ka  to przyszywana córka z tymi latkami - można powiedziec bliźniaczka
a przy okazji - kiedy urodziny - bo mój jest z kwietnia

ale ale - czytam inne cafejki - w ogóle tam nie pisząc
i dzisiaj doczytałam ,że Maj-ka  studiuje administarcje hiiiii a jaką ????
Syn ma lic. z administracji samorządowej - jak się nie mylę
mgr zrobił już na innym kierunku i uczelni

WITAM, PRZED SNEM:}
Dopiero wróciłam do domu, byłam na urodzinach znajomej.
Zostałam na noc, bo zasiedzieliśmy się i nie warto już było wracać, a raczej nie bardzo było czym.
Taksówki są dla bogaczy, mnie jeszcze na taki luksus nie stać.
Nowa, o jakim zboczeniu Ty mówisz?
Ja też bardzo lubię taką muzykę, a nie czuję się inna od innych.
Majka, ta "szklana" muzyka jest świetna, kiedyś słuchałam tego, gdy byłam w podłym nastroju.
Pomyślałam wtedy, że nie warto wydawać grubej kasy na instrumenty, jak można wydobyć piękne nutki, z kieliszków lub szklanek, a nawet miseczek.
Każdy rodzaj szkła jest dobry, wydaje tylko inne tonacje.
Chyba jutro spróbuję swoich sił,ha,ha,ha, tylko mam zbyt mało kieliszków,hi,hi,hi.
Były kiedyś używane, a teraz stoją i się kurzą.

Majka, ucz się pilnie, to będzie co oblewać w kawiarence, jak zaliczysz semestr:)

Szkoda, że nie rozumiem słów.
To już wklejam na jutrzejszy poranek, abyście poćwiczyły przed śniadankiem.

                                   *****

                                   *****

CZAS NA SEN, WIĘC POWIEM JUŻ DOBRANOC, ŻYCZĄC FAJNYCH, WESOŁYCH SNÓW*C***C***C

Gromkie  DZIEŃ DOBRY, próbuje Was obudzić:)
Słonko już od świtu zagląda w okna.
Widać wszystkie niedociągnięcia w sprzątaniu.
Ale ono mnie nie zdopinguje do tej czynności.
Jest Niedziela, więc wszelkie akcesoria porządkowe, też mają wolne.
Jestem dzisiaj zaproszona na obiad, do znajomej, z którą kiedyś razem pracowałam.
Ostatnio przebywam więcej poza domem, ale to dobrze, bo nie myślę, o tym, co było.
Nie mam na to czasu.
Czekam, aż pogoda ustabilizuje się na tyle, że można będzie więcej czasu spędzać w parku, wtedy będę w domu...tylko lokatorem nocnym.

                                     *****

Wkleiłam piosenki w wykonaniu dzieciaków.
Widać, że lubią występy, ale widać też wyraźnie, kto czuje się na scenie, jak "ryba w wodzie", a komu to słabiej wychodzi.
Nasze życie, to taka scena, jednemu wychodzi lepiej, drugiemu gorzej, ale nikt z tej sceny, nie chce zejść dobrowolnie.
A nóż trafimy na "swoją piosenkę i fajny rytm", w którym też poczujemy się jak te rybki, czego Wam wszystkim i sobie, życzę z całego serca.
MIŁEJ NIEDZIELI, PRZY DOBREJ MUZYCE I PRZYPOMINAM, ŻE DISCO, WSZELKIEJ ODMIANY, TO TEŻ MUZYKA.

Tak wiedziałam, że się zasiedziałam, bo Basia zdążyła wejść i wyjść, a ja jeszcze śpiewam.....
Basiu, PIASEK, PIASEK, PIASECZEK, musi być z nami, jest jak piasek na plaży, bez którego nie ma plażowania. Zawsze Go słucham i będę słuchała, dopóki słuch na to pozwoli.

WITAM, WITAM, CHOCIAŻ ZA BARDZO NIE MAM KOGO:(
Nikt nie zagląda, nawet Basia:(:(:(
Nie będę sama dla siebie grała, więc podziękuję za dotychczasowe dostarczanie muzycznych wzruszeń i zagram po raz ostatni:

                                  *****

MIŁEGO DNIA:)